bieniak - 10-01-2012, 00:22 Oczywiście że sam pełen warsztat sie ma:) to można robić.Samochód jak na przebieg jaki ma awaryjnością jakoś nie straszy zresztą na moje inne auta wiele osób też pisało że się sypią ja ja nic poza normalne zuzycie nie zauważyłem. Każde auto ma jakiś defekt i nie ma idealnych a jak się dobrze poszuka to i części nie zabijają i większośc można zrobić samemu :)Tylko podstawa to dbać o samochód tak jak dbałem o wszystkie tak i dbam o alfe ceny utrzymania podobne do innych aut chyba że ktoś z zaniedbania musi coś wymienić (niedopatrzenie świeć kończy się wymianą cewki duże koszta) łożyska wahacze itp podobnie do galanta więc staracu nie ma o elektrykę się nie martwie takie żeczy robie sam I zaprzeczam stwierdzeniu że nie kupuje sie aut na F Fiat(alfa to sportowy fiat) Ford Francuskie Sam osobiście miałem R19 chamabde R19 hetchback Laguna ph I 2,0 16 (niby słaby silnik volvo ,blachy zawieszenie )- brak prolemów peugeot 406coupe (słaba elektronika zawieszenie itp) brak problemów mazda 626 USA to jest bezawaryjne auto galant sporo wad i jakoś nikt na nie nie narzeka Nie ma co się rozczulać ja nie kupuje rozsądkiem (w takim przypadku jeździł bym audi a3 vw golf mnustwo tanich części) Narazie patrze czym jeżdze a jeżeli chodzi o dostępnośc części to jest znacznie większa NIŻ DO GALANTA:) JA wiedziałem co kupuje jaki typ samochdu:) Do japonii wróce ale nie wiem kiedy 
Saqu - 10-01-2012, 01:07 a tam, ludzie psioczą i psioczyć zawsze będą, trzeba będzie to się zrobi 
samochód jak samochód, o każdego trzeb odpowiednio dbać 
mkm - 10-01-2012, 04:32
Jak nikt, jak Hugo, narzeka 
mnie ostatnio wpadła w oko 147-ka. Przy bogatszych wersjach juz tandety nie ma. Z ciekawością będę śledził temat (tylko pisz o wszystkich naprawach i usterkach ), bo prawdę mówiąc, żałuję, że nowe Colty nie poszły stylistycznie drogą Alfy...
Uwex - 10-01-2012, 10:26
Dwóch znajomych ma 147 i ... drobne problemy z elektryką (do przeżycia), ale zawieszenie na naszych drogach ciągle w remoncie ! bieniak - 10-01-2012, 12:20 hmmmm czy w takim ciągłym remoncie to bym nie powiedział:)narazie jeździ żyje:) podstawa to dobrwe komponenty i najważniejsze odpowiedni montaż jeżeli ktoś dokręca tuleje na podniesionym samochodzie to 90% że zaraz się urwą.JA zawsze uginam zawieszenie przy dokręcaniu do poziomu postoju auta a nawet troszke bardziej i zero problemów. No zobaczymy w praniu jak to wyjdzie:) a czy środek toporny to nie wiem mi sie podobają głębokie fotele w alfie i napewno niedługo zawita albo skóra+ drewno albo welur z fotelami recaro:) A co do zawieszenia to każe w polsce jest w ciągłym remoncie:) niezawodne niemcy A4 A6 passat b5 b6 itp zawieszenie robi się co 15tys czyli średnio co przegląd:)i tak można wymieniać w koło NIe ma co narzekać trzeba jeździć a w praniu wyjdzie:) Jest ładne zwarte autko:)jak się zacznie sypać to pojedzie dalej do kogoś innego:) baniak77 - 10-01-2012, 15:04
i takie myślenie to ja rozumiem  autko ogólnie przyzwoite, tylko te lampy z tyłu coś dziwne mi się wydają
waldi-1 - 10-01-2012, 18:37 co do rancuskich auto, to ja tez uwazam ze sa bardzo dobre, i przede wszystkim ładne i wygodne, ale co do niemieckich samochodow typu złomwagen to wypowiadam sie jak najgorzej, poprostu droga tandeta, kiedys moze były dobre ale teraz to jest szajs, francuzy maja dobre silniki czego dowodem jest ich montarz w japońskich samochodach ale co do alfy to niemam dobrego zdania niestety, sa tylko ładne robertdg - 10-01-2012, 19:08
waldi-1 - 10-01-2012, 19:29 tak tak, dokładnie chodziło mi o francuskiego diesla w japońskim samochodzie, jak wiadomo japońskie benzyny sa najlepsze ale diesli japońcy nieumieja zrobic dobrych jakos, ja to sie smieje z takich ludzi ktorzy mowia ze najgorsze francuskie auta a sam jezdzi samochodem japońskim ktory ma francuski silnik, i jeszcze gada ze on to by nigdy francuza nie kupił robertdg - 10-01-2012, 19:40 Japońskie diesle też łądują we francuzie 2.0dCi to Nissanowa jednostka waldi-1 - 10-01-2012, 19:53 pierwsze słysze ze dci to japońska jednostka, to jest francuski silnik dt tylko ze na pompowtryskach robertdg - 10-01-2012, 20:33 2.0 dCi to nissanowska jednostka z układem CommonRail waldi-1 - 10-01-2012, 21:37 Obecnie Nissan oferuje auta z silnikami wysokoprężnymi w niemal wszystkich segmentach - od Micry, przez Almerę, Primerę po terenowe auta – X-TRAIL, Terrano, Patrol GR, Pickup. 4 z tych jednostek (2,2 dCi, 2,5 TDi, 2,7TDi, 3,0 TDi) zostały skonstruowane i są produkowane przez Nissana, a 2 silniki (1.5 dCi, 1.9 dCi) oparte są na konstrukcji Renault. mikra Wprowadzony na polski rynek w lutym 2003 roku Nissan Micra oferowany jest w naszym kraju z silnikiem Diesla 1.5 dCi o mocy 65KM opartym na konstrukcji znanego już wcześniej 65-konnego silnika 1,5 dCi Renault. Nowy silnik o mocy 82 KM (dodanie intercoolera pozwoliło na powiększenie mocy aż o 25 procent) na razie nie jest dostępny na polskim rynku. Silnik 1.5 dCi 1.5 dCi 1.9 dCi 2.2 dCi 2.2 dCi 2.5 TDi 2.7 TDi 3.0 TDi 3.0TDi Nowy silnik Nissana i Renault - 2.0 dCi Kolejnym owocem małżeństwa Nissana i Renault jest dwulitrowy silnik Diesla common rail. Na początku wprawi w ruch Lagunę. Z czasem jednak silnik ten doczeka się licznych odmian i trafi pod maski innych samochodów koncernu. j-rules - 10-01-2012, 21:53 na pewno commonrail, ale czyje sa teraz te silniki? Nie wiemy Pewnie wszystkie diesle teraz to jedne Chiny :d
waldi-1 - 10-01-2012, 22:17 no jak czyje, myslałem ze tu napisane jest jasno, nissan wszedł w spółke z renaultem, wiec te silniki sa renaulta, wspolnymi siłami je udoskonalili, tzn podokładali wiecej tego co sie moze popsuc i na czym wiecej zarobią renault tez wszedł w społke z wolwo, a np wolwo v40 to składanka kilku aut i miedzy innymi tez renaulta |
||||||||||||||
