To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sigma/Diamante Techniczne - fachowcy od Sigmy 3.0 24V w pomorskim

mazda10000 - 08-02-2012, 20:12

W szarej to ładnie wygląda, ale np. u siebie w wiśniowej jakoś tego nie widzę.
GóR3K - 08-02-2012, 23:12

repak napisał/a:
Tak, samoróbka i wyszły bardzo dobrze, dobry klej, dobry materiał trochę pracy a podpatrzyłem je na zdjęciach szwedzkiej sigmy, boczne mam od lancera białe ale muszę dopasować klary z jakiegoś innego auta. Te przednie zrobiłem z plastycznej pleksi i użyłem do tego wodoodpornego kleju który używamy na statkach...

[ Dodano: 08-02-2012, 19:41 ]
Klej zlewa plastik z pleksi i póżniej trzeba wszystko oszlifować szlifierką z tarczą listkową


kolego możesz bliżej opisać co to za plexa plastyczna,gdzie można to dostać ? (market budowalny ?) gdzie tego szukać i jakie koszta ? :)

wojtas - 09-02-2012, 09:05

Temat zeszedł na "psy" :roll: (proponuję zmienić tytuł) i warto by było połączyć go z tematem białych kierunków, który gdzieś już się przewijał na forum. Zatem kontynuując wątek dla potomnych, możliwości jest wiele:



Niektóre autka już znacie: :(


GóR3K - 09-02-2012, 12:32

wojtas021180 napisał/a:

Niektóre autka już znacie: :(

[url=http://img263.images...073.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img443.images...eik.jpg]Obrazek[/URL]


ta pomarańczka stoi na alledrogo na części , to jest auto kogoś z forum ?

Tomek - 09-02-2012, 12:35

GóR3K napisał/a:

ta pomarańczka stoi na alledrogo na części , to jest auto kogoś z forum ?



czy ta pomarańcza to jest to auto, które 2-3 lata temu było w stanie igła i poszło za nieduże pieniądze??
było tutaj chyba o tym aucie, z tego co mi się kojarzy
miałem kiedyś ochotę ją kupić

[ Dodano: 09-02-2012, 12:38 ]
i ona jest 24V, ehhh...

repak - 09-02-2012, 15:28

Pleksi wykorzystałem ze stojaków reklamowych żywca, dostałem je gratis więc koszt bardzo mały
wojtas - 09-02-2012, 15:54

tomek84 napisał/a:
GóR3K napisał/a:

ta pomarańczka stoi na alledrogo na części , to jest auto kogoś z forum ?



czy ta pomarańcza to jest to auto, które 2-3 lata temu było w stanie igła i poszło za nieduże pieniądze??
było tutaj chyba o tym aucie, z tego co mi się kojarzy
miałem kiedyś ochotę ją kupić

[ Dodano: 09-02-2012, 12:38 ]
i ona jest 24V, ehhh...


Właścicielem jest, albo był michałnataliya i tak do końca nie wiemy czy swap silnika udał się w 100%. Szkoda... miałem nadzieję że ujrzę jeszcze raz tego miśka na zlocie z mocniejszym serduszkiem. :(

Tomek - 09-02-2012, 18:19

wojtas021180 napisał/a:

Właścicielem jest, albo był michałnataliya i tak do końca nie wiemy czy swap silnika udał się w 100%. Szkoda... miałem nadzieję że ujrzę jeszcze raz tego miśka na zlocie z mocniejszym serduszkiem. :(


to to chyba nie jest auto o którym myśle, bo michałnataliya majstrował go dość niedawno
no chyba, że ja pamiętam to auto z czasów jeszcze wcześniejszych, zanim dostało się w ręce michałnataliya

[ Dodano: 09-02-2012, 18:23 ]
no tak, po historii postów doszedłem, że pamiętam ją z dawniejszych czasów
szkoda, że tak szybko położył fajny samochód

zbyszek05 - 09-02-2012, 19:30

Sami widzicie jak się dba o auta - w postach pięknie ładnie opisujemy a z sigmy pomarańczowej z roku na rok gorszy złom - a pisali że się czepiam i marudzę . Ludzie piszą, o nie takie furmanki się miało , sts to dziad itd ...a o sigmę za kilka tys pln nie potrafili zadbać . Ludzie kochani - jak chcecie się wozić czymś nietypowym a nie macie kasy by utrzymać np.sigmy to nie pchajcie się z motyką na słońce .Fachowców od druciarstwa i katowania tych ślicznych aut jest mnóstwo ale prawdziwych mechaników mało.Pomarańcz na allegro w pierwszej fazie sprzedaży był naprawdę optycznie ciekawy ,nietypowy - kupił go właśnie w/w gość - nie mogę uwierzyć że to te auto :cry: Normalnie żal sciska cztery litery.

http://moto.allegro.pl/mi...2103470884.html

repak - 09-02-2012, 20:08

Masz rację Zbyszek. Takie auta są dla pasjonatów, Twoja Sigma jest piękna, ten galant też super co na zdjęciach, mam takie felgi do swojej sigmy, no może bardziej córki, ja tylko bardzo chcę ją dobrze zrobić i czasami przejechać się. Wymienię silnik, podlakieruję i pomyślę nad zwiększeniem mocy, dla mnie to pasja, mam jeszcze do zrobienia forda consula capri z 62 roku ale też chciałbym gdzieś dostać galanta coupe z lat 70-80
zbyszek05 - 09-02-2012, 20:37

Kiedys - był u mnie ford consul - czerwony coupe z powleczonym czarnym brezentem dachem , miał ładne dekle na felgach silnik 2.0 V6 gaźnik - był tak zardzewiały że zabrakło mi funduszy by go reanimowac - zresztą dostałem go za śmieszne pieniądze - dziury były gratis - sprzedałem , ktoś się jeszcze cieszył ...
wojtas - 09-02-2012, 20:40

Ja jednak skłaniał bym się raczej do samego egzemplarza który przerósł właściciela, może i wygldał atrakcyjnie (ładny lakier, aluski 17) ale stan techniczny i bogata historia zostawiała wiele do życzenia. I właśnie tutaj bym szukał przyczyny takiej decyzji. Ale to wie tylko właściciel, jak było naprawdę może kiedyś się dowiemy.
repak - 09-02-2012, 20:44

Mój jest też coupe , niebieski z białym dachem, mam do wymiany tylko progi i przednie błotniki, które koledzy mają mi przywieżć z Anglii, i brakuje wykładzin, no i trzeba odnowić tapicerkę. Mam tez do niego 2 silniki, jeden oryginalny a drugi V4 z angielskiego capri
zbyszek05 - 09-02-2012, 21:06

Wojtku - wiem że nie wszystko złoto co się świeci - mając optycznie atrakcyjny samochód - można resztę naprawdę doprowadzić do ładu - sam wiesz - po co zmieniać silnik z 12v na 24 v nie mając pojęcia co i jak a nawet jeżeli ma się wiedzę jako taką to czy nie prościej byłoby doprowadzić 12V do prawie ideału ? Zobacz sam - mam egzemplarz jaki mam - przebojów było dużo / kto siedzi i czyta na bieżąco to wie / naprawdę czasami było różnie ale zawsze się starałem i staram nadal by wszystko było mechanicznie sprawne .Sprzedając samochód czy trzymając dla siebie robię tak bym był sam zadowolony i ta druga osoba też .Wkładam kasę bo chcę być pewny podróży ,chociaż ryzyko zawsze jest przy 20 letnim aucie .Dziś wiem , że gdyby mi przyszło jechać np. 1000 km w jedną stronę to bym się nie zastanawiał czy dojadę tylko jechał ... wiem też że tej kasy nie odzyskam - ale ja czuje się pewnie . A samochód zaczyna naprawdę interesować ludzi z ulicy :P

http://moto.archiwumalleg...km_wypas_zobacz

tak wyglądało moje auto w dniu zakupu - kwiecień 2007 r.

wojtas - 09-02-2012, 23:21

Bo drogi są tylko dwie albo inwestujesz, oczywiście z głową i cieszysz się niezawodnym autkiem. Albo jeździsz tak długo aż stanie i oddajesz za bezcen. Chciałem dodać tylko jedną rzecz. Łatwiej jest utrzymywać zadbany egzemplarz w dobrym stanie. Niż przywracać dobry stan ruinie. Wiadomo wszystko idzie zrobić tylko musi mieć to ręce i nogi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group