Nasze Miśki - GALANT 2,5 V6 '99 by SZUWAR niebieski rekin
JacekeR - 03-03-2012, 21:43
Bardzo ładny , resztę pooglądamy w Pogorzelicy.
szuwar - 04-03-2012, 14:02
I oto środek
m6riano - 04-03-2012, 14:03
Pasowałoby ci bardzo te nowe podświetlenie klimatronika...;-)
fj_mike - 04-03-2012, 14:24
Gratki szuwar. Pięknie się prezentuje
stary alfer - 04-03-2012, 14:52
Środek w super stanie Tomek!
Anonymous - 04-03-2012, 17:32
szuwar, nie chcę Cię martwić ale stan fotela i gałki wskazuje na jakieś 50 tysi lekko mniej... zobacz jak wygląda skóra u Łukasza przy tym samym przebiegu nie ma najmniejszego przetarcia nawet, nie wspominając już o gałce, no chyba ze ktoś wyjątkowo nie dbał o skóry mimo wszystko środek ładny, ale i tak wolę moją szmacianą tapicerkę i brak solardachu bo przynajmniej osiągi nie są zabijane przez zbędne kg (1 skórzany fotel waży prawie 2 razy tyle co zwykły )
szuwar - 04-03-2012, 18:41
Derpin napisał/a: | nie chcę Cię martwić ale stan fotela i gałki wskazuje na jakieś 50 tysi lekko mniej... zobacz jak wygląda skóra u Łukasza przy tym samym przebiegu nie ma najmniejszego przetarcia nawet, nie wspominając już o gałce, no chyba ze ktoś wyjątkowo nie dbał o skóry |
też dodałem 100 i wymieniam rozrząd aby nie ryzykować, ale przebieg 289tysi też nic nie znaczy lada chwila zamierzam zabrać się za skóry, już ustalone działanie:
w czwartek wymiana rozrządu + elementów zawieszenia, stukających
w piątek czyszczenie i konserwacja podwozia
od poniedziałku za tydzień na ok 10 dni do lakiernika, wkładane reperaturki i niwelowanie rdzy - aby za szybko autko nie ulegało biodegradacji
plan myślę ambitny i będzie miał dobry efekt
Giziu - 04-03-2012, 18:53
Stan fotela i kierownicy nie zawsze świadczy o przebiegu. Zupełnie innaczej będzie wyglądal fotel po 100 kilogramowym użytkowniku a innaczej po 60 kilogramowym szczypiorku czy drobnej kobiecie. Wg mnie nie jest to wyznacznik. Widziałem wyczochrane wnętrza w 5 letnich autach po 100 000 km
mkm - 04-03-2012, 20:03
Giziu napisał/a: | Stan fotela i kierownicy nie zawsze świadczy o przebiegu. |
Dokładnie Giziu, dokładnie.
Kierownicę się wymienia lub obszywa, a fotel oddaje do "pokolorowania"
Pierwsze rozdziały w elementarzu uczciwego inaczej handlarza
Giziu - 04-03-2012, 20:21
Nie mówię o zabiegach handlarzy tylko o warunkach eksploatacji, wielkości kierowcy i dbałości o wnętrze. To samo auto użytkowane przez dwie różne osoby i jednemu po stanie wnętrza dasz 100 tyś a drugiemu pół milona.
mkm - 04-03-2012, 22:53
Z tym się nie zgodzę.
Owszem są ludzie którzy potrafią zniszczyć nowy środek w przeciągu roku, ale zniszczyć, a nie zużyć.
wojzi - 07-03-2012, 23:42
Derpin napisał/a: | wreszcie słuszna japońska fura nie to co carisma |
Od Cari łapy presz - super autko.
Co nie zmienia faktu, że szuwar zazdroszczę CI tego Gala, że hej. No po prostu piękny i tyle.
Anonymous - 07-03-2012, 23:58
wojzi napisał/a: | Od Cari łapy presz - super autko. | każdy chwali to co ma, co nie zmienia faktu że cari to pospolity kundel
Cezar - 08-03-2012, 00:11
szuwar, zycze zadowolenia z V6
wojzi - 08-03-2012, 00:50
Derpin napisał/a: | każdy chwali to co ma, co nie zmienia faktu że cari to pospolity kundel |
A wiesz o tym, że rasowce częściej podupadają na zdrowiu niż kundle.
Ale, żeby nie robić OT, sam bym chciał takie V6. Jeszcze raz gratuluje. Może kiedyś mi się uda małżowinę namówić i też się przesiądziemy na Gala.
|
|
|