To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - FIATOLOT - FIAT 125 P

marycjusz - 07-03-2012, 15:45

Ale że co, że nie było uderzenia ? Nie było na bank, bo widzieliśmy zniszczenia przed malowaniem :)
deejay - 07-03-2012, 22:02

Ja tez zaczynałem od 125 P :P :wink: 8 lat nim śmigałem... , starałem sie utrzymać go w idealnym stanie , to jedyna pamiątka która mi została po nim :cry:



Rocznik 1989 , skrzynka i most poloneza , silnik po kapitalce i tłoki od "Poldona " ,reszte dokładałem sam , okragłe zegary i wiele innych bajerów . Nigdy mnie nie zawiódł ... :finga:

wookash83 - 07-03-2012, 22:05

WOW ale wyglądał :)
deejay - 07-03-2012, 22:08

Pamietam że za same fele w 1998 roku dałem 400 zł , fele od BWM 316 :)

Został sprzedany w 2002 roku i wtedy nastała era Galanta , która trwa do dziś :wink:

Barciech - 08-03-2012, 16:46

bardzo fajny kredens :D
marycjusz - 09-03-2012, 11:46

krednsami to się fajnie jeździ siedząc z tyłu na kanapie - resorki fajnie bujają :) A najlepszy jest motyw jak stajemy na skrzyżowaniu, podjeżdżają inni kierowcy i machają nam albo trąbią heheh - normalnie mamy szacunek na mieście hehehe :)
Endrjus - 09-03-2012, 13:06

Co prawda nie jestem znawcą ale w przypadku zamontowanego gazu, przeróbek silnika i popsutego lakierowania ten egzemplarz zapewne nie osiągnie szczególnie dużej wartości. Dlatego ja na Waszym miejscu raczej skorzystałbym z wspomnianych w pierwszym poście propozycji sprzedaży/zamiany skoro były naprawdę korzystne. Ale jeśli auto ma dużą wartość sentymentalną to oczywiście do tematu podchodzi się zupełnie inaczej także życzę bezproblemowej eksploatacji.:)

Ten czerwony kredens parę postów wyżej cudo.

marycjusz - 09-03-2012, 17:57

No ja wiem, że gaz go zepsuł patrząc od strony wartościowej, no ale cóż, taka była natenczas decyzja hehe
No a fiatolot nie na sprzedaż, mimo ciekawych propozycji :)

Endrjus - 09-03-2012, 20:04

Dla jasności napiszę, że gaz mi zupełnie nie przeszkadza. nawet w drogich i prestiżowych autach. Po prostu w przypadku aut kolekcjonerskich liczy się maksymalna zgodność z oryginałem.
Ten egzemplarz jako, że ma u Was dożywocie rządzi się swoimi prawami więc spoko.:)

marycjusz - 13-03-2012, 13:58

Wczoraj gadałem z bratem o tym gazie - jest tak zamontowany że można go zdemontować nie pozostawiając praktycznie śladu :) Jakieś tam dwie minimalne dziurki :) Także jak brat kupi coś do poruszania się na co dzień to fiatolot prawdopodobnie będzie już tylko na niedzielne przejażdżki więc gaz można będzie zdemontować
pamar - 15-03-2012, 12:29

Fajny filmik znalazłem w temacie:
http://youtu.be/y7J8ukWEiog

marycjusz - 21-03-2012, 13:20

To ja tez mam coś ciekawego :) http://demotywatory.pl/37...ic-sie-na-ulicy
benq - 04-02-2013, 23:52

Lekko odświeżę temat ale ktoś wykorzystał twojego fiatolota ;-P
http://kwejk.pl/obrazek/1652079/1080p.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group