[XX-92]Galant E3xA i starsze - E3 sohc vs gti vs...rekin?
Marcino - 18-03-2012, 11:19
Fotele w moim 307sw są równie wygodne jak nie lepsze niż skórzane w EA, tak że to nie az taki hi-tech, co prawda nie jedziłem nigdy zwykłym EA wiec nie wiem.
Hugo - 18-03-2012, 23:07
robertdg napisał/a: | Jakie przecież tam nie ma fabrycznego zabezpieczenia, no chyba, że mase bitumiczną pod to zaliczasz | No właśnie. xcracing napisał/a: | podsufitka z "plastiku" zamiast z weluru | U mnie jest coś a'la welur.
Wszyc - 19-03-2012, 11:27
Hugo napisał/a: | U mnie jest coś a'la welur. |
Ta płótno z żagla w EA poszczędzili na podufitówce w ogólnie twardszy wszędzie ale na tle innych aut z japoni z tego okresu wypada nieźle nowocześniejszy w środku napewno niż poprzednie gale
Tomek - 19-03-2012, 11:32
Hugo napisał/a: | U mnie jest coś a'la welur. |
u mnie też
Wszyc napisał/a: | w EA poszczędzili na podufitówce |
zapraszam, zobaczysz jak ten żagiel wygląda
w lepszych i nowszych wersjach leciał materiał na dachu, coś jak flok
w preliftach głównie, w dieslach - plastik
[ Dodano: 19-03-2012, 11:36 ]
wogóle to na wielu elementach poszczędzili - np. czemu w Carismie był komputer pokładowy (przynajmniej w niektórych), a w EA nie ?
to absurd
ostatnio znajomy też zwrócił uwagę na dobry motyw - skoro najtańszy GPS kosztuje stówke-dwie, czemu tego nie ma w każdym nowym aucie? przecież to jest teraz urządzenie codziennego użytku
Wszyc - 19-03-2012, 12:31
tomek84 napisał/a: | zapraszam, zobaczysz jak ten żagiel wygląda
w lepszych i nowszych wersjach leciał materiał na dachu, coś jak flok
w preliftach głównie, w dieslach - plastik |
Nie znam się na modelach EA i wyposażeniu siedziałem w przedlifcie fj_mike i polifcie avance 2002 mkarpia i tu żagiel i tu żagiel był jak u Ciebie jest lepiej to dobrze ja akurat na komfort nie lece Ja mam E5 bo wszyscy lecą na EA a ja nie lubie tego co lubią "wszyscy"
Hugo - 20-03-2012, 18:26
tomek84 napisał/a: | w preliftach głównie, w dieslach - plastik | Ło matko, to przesada. Nie wiedziałem. tomek84 napisał/a: | wogóle to na wielu elementach poszczędzili - np. czemu w Carismie był komputer pokładowy (przynajmniej w niektórych), a w EA nie ?
to absurd | Znalazłoby się jeszcze wiele takich "detali". Pewnie Carisma mając przeznaczenie na Europę miała komputer, bo w autach produkowanych na naszym kontynencie to dość częsty "bajer".
tommyc1 - 21-03-2012, 09:18
I co z tego, że Carisma ma komputer-dodaje jej to splendoru? I tak jest tandetną beczką, jak wiele innych aut z komputerem pokładowym. Teraz niemal każdy żuk i żaba ma komputer-czy to czyni je lepszymi od tych bez? Jeździłem jakiś czas Corollą z komputerem pokladowym-ot , ciekawostka, nie odczuwam jego braku. Zamiast komputera wolałbym nadmuch na tylne boczne szyby w kombiaku i podgrzewanie foteli w standardzie niż wskaźnik aktualnego zużycia paliwa i innych tego typu pierdół.
Z tym żaglem na podsufitce też nie rozumiem-ja mam miękki jakiś welurek czy cos w tym stylu, bardzo przyjemny w dotyku i optycznie ok...
Tomek - 21-03-2012, 09:21
tommyc1, a tak nie masz ani nadmuchu, ani podgrzewania w standardzie, ani komputera pokładowego
tommyc1 - 21-03-2012, 09:43
tomek84 napisał/a: | tommyc1, a tak nie masz ani nadmuchu, ani podgrzewania w standardzie, ani komputera pokładowego |
Nie mam też "bujanego" pieska pod szybą-tak samo mi go brakuje jak komputera pokładowego...
Lechfan - 08-04-2012, 15:08
kamilek, dla mnie sprawa jest prosta.
Chorujesz na EA i miałbyś na niego środki? Kup sobie! Jak upolujesz jeszcze fajną wersję (skórki, bajerki) to w razie gdyby po jakimś czasie wnerwiał Cię bardziej niż biała strzała to raczej bez problemów znajdziesz na niego chętnego i pogonisz dalej.
Trzeba spełniać marzenia.
|
|
|