Anonymous - 30-03-2012, 13:42
Wynika to z wersji modelu 122KM lub 125KM no i czy automat. Również za stroną autocentrum: GDI 125KM manual 9.4s. GDI 122KM manual 10.4s. GDI 122KM automat 12.5s. plecho1 - 30-03-2012, 13:43 Yuppy, chodzi o to, że diesle są częściej kręcone a co za tym idzie maja większe faktyczne przebiegi, co przekłada się na większe zużycie... Diesle są droższe przy zakupie bo teoretycznie są "tańsze" w utrzymaniu (niestety ale było tak max do 2000r.). Najczęściej nowego diesla kupuje ten, kto planuje sporo jeździć, min. 30tys rocznie lub fan tego silnika. I teraz łatwo policzyć ile takie auto będzie miało powiedzmy po 10 latach. Więc częściowo masz rację ale niestety na szrota diesla łatwiej trafić niż szrota benzyniaka. Yuppy - 30-03-2012, 14:06 Oczywiście tak jest. To tylko u nas panuje powszechna moda na kupowanie diesla, "bo tak". Na zachodzie nikt nie kupuje samochodu z takim silnikiem, aby nim nie jeździć. Z tym że diesle przynajmniej w teorii powinny wytrzymywać większe przebiegi niż benzyny, więc prawidłowo użytkowane odwdzięczą się zrobieniem spokojnie wielu wielu kilometrów.
Może bardziej do 2003/2004, kiedy powszechnie zaczęły być montowane filtry cząstek stałych (DPF i te sprawy). Cari DI-D jest na szczęście od nich wolna, a sam silnik jest naprawdę dobry. Nowszego diesla raczej bym nie kupił, pomimo tego że rocznie robię ponad 30tys km. Kuki86r - 30-03-2012, 14:11
auta z zagranicy są mocno kręcone niezależnie czy benzyna czy diesel. Wszystko zależy od użytkowania auta, a z tym nigdy nie wiadomo. Na ogłoszeniach co drugie auto ma przebieg od 155 tyś. do 170 tyś. przebiegu:) Sxizo - 30-03-2012, 14:15
1.6 II gen. też tyle pojedzie 
Anonymous - 30-03-2012, 14:24
Tylko że to są dane fabryczne, a ile pojedzie to już trochę inna bajka 
plecho1 - 30-03-2012, 15:20
Dlatego używane auto najlepiej kupować u źródła, może czasem wyjdzie trochę drożej i będzie to wymagało więcej zaangażowania, ale na pewno się opłaci. janusz362 - 13-04-2012, 11:26 Używanego autka najlepiej szukaj tu na forum:) jest sporo chętnych co sprzedają swoją Cari a tu masz pewność że my wszyscy o nią dbamy:) Atak nawiasem to ja kupiłem moją z Niemiec z przebiegiem 178 tyś km,była zaniedbana i to ostro,połamane przewody mocujące klime i wiele innych mankamentów z którymi sobie poradziłem jedyna poważna usterka to padł rozrusznik i aparat zapłonowy wszystko kosztowało jakieś 550 zł więc bez szału,autko po śmigało wspaniale,nic się nie działo w 2 lata zrobiłem nim jakieś 24 tyś km bez awarii zeszły rok był znacząco inny bo wyjechałem do UK w maju i do marca zrobiłem ponad 20 tyś km bez żadnych przygód:) przez 5 miesięcy dojeżdżałem do pracy 60 km w jedną strone czyli 120 w 5 osób i kompletnie nic! a jednak te 720 km tygodniowo chulała :)Jeździłem nią przez jakieś dwa miechy we dwójkę z zawodowym kierowcą co zdradził mi kilka banałow na oszczędną jazdę i ot tak Cari paliła mi nawet 5,5 litra na 100 km! no ale jazda była płynna i dość emerycka:) więc wolałem jeździć po swojemy lecz wtedy nie było już 5,5 litra :)Jednym słowem polecam autko a swoją przygodę z Carusią mile będę wspominał aż łezka się kręci w oku:( Teraz Honda Accord 1,8i VTEC ES EXECUTIVE 136 km 
macia - 28-05-2012, 22:50 Chłopacy, możecie powiedzieć coś na temat tego egzemplarza: http://allegro.pl/mitsubu...2365309245.html remi - 29-05-2012, 00:31 moim zdaniem auto po większych lub mniejszych przejściach: brak listew bocznych na przednich błotnikach, - malowane? Z tyłu poza napisem carisma brak znaczka, poza tym wszystkie carismy po lifcie które widziałem na allegro miały napis carisma pod prawym światłem a nie na klapie!! Zastanawiające także dlaczego zdjęcia jeszcze z zimy- nie może sprzedać auta a nie wpadł na to żeby zrobić nowe (letnie zdjęcia). Fotel kierowcy trochę wytarty - ale przy podanym przebiegu OK. Dziwnie pozałamywana tapicerka na nadkolach w bagażniku (znalazłem na allegro sedana z tak samo pogiętą tapicerką więc może to norma - niech się wypowiedzą posiadacze II w sedanie. Czy mi się wydaje czy na butli z gazem widzę wgniotę? |
||||||||||||||||||
