taurus2 - 03-04-2012, 18:36 oki jak wszystko ogarnę to wrzucę logi, tylko nie pamiętam wszystkiego ( a komp z win 7 rozłącza mi sie po ok 5 min - nie wiem czemu) mam tez nie sprawą baterie w lapku więc z jazdy jest trochę gorzej ale postaram się. Tak poza tym to podczas jazdy nie odczuwam jakiego dyskomfortu Jest jeszcze istontna rzecz podczas dojeżdżania do np świateł zbijając z biegu na luz obr momentalnie spadaja (np z 40km/h) do 150 - 200 i natychmiast się podbijają. Mam wrażenie jak auto miało zgasnąć ale nigdy nie zgasło. Nie mam problemów z odpaleniem, nawet przy -20 pali na dotyk. przemekx303 - 03-04-2012, 20:46 dokładnie przeczytaj wątki o pompie i evoscanie ,a będziesz wiedział od czego przynajmniej zacząć . 250zł za podpięcie to spora przesada
chyba sam sobie odpowiedziałeś Co do spadających obrotów to druga kreska to 500obr taurus2 - 03-04-2012, 21:03 laptopa podpinałem w garażu wiec napięcie było. Mam tylko problem z sprawdzeniem w czasie jazdy nie posiadam niestety przewodu zasilania po zapalniczkę samochodowa. przemekx303 - 03-04-2012, 21:43 mi też się pare razy rozłączył , więc format załatwił sprawę .
niestety ja też , bateria starcza max 10min taurus2 - 06-04-2012, 08:45 Koledzy ma ktoś namiary na miejsce gdzie można kupić filterki do pompy W.C i i do tej w baku ????? (prócz servisów ) plecho1 - 06-04-2012, 08:48 O tą w baku to pytaj japaneze bo ma dobre ceny, namiar znajdziesz na forum. A te do pompy dostaniesz w ASO, chociaż jeśli nie są uszkodzone a tylko brudne, to można spróbować je wyczyścić bo są zrobione z drobnej siatki. taurus2 - 06-04-2012, 09:25 oki wielkie dzięki, mam glupie przeczucie ze to nie pompa siada a regulator ciśnienia [ Dodano: 06-04-2012, 09:47 ] Jeszcze jedna rzecz - mianowicie jeżeli odepnę klemy od aku podepnę z powrotem i nie uczę Cari obr to przez jakieś 300 - 400 km autko zachowuje się jak z fabryki po tym czasie wraca wszystko do normy, czyli faluje sobie, też nie zawsze. czasem wystarczy wyłączyć światła mijania, a czasem bez obciążenia ( wszystko wył.) też falują [ Dodano: 06-04-2012, 10:52 ] P.S jakiej długości powinien być klucz do świec ??? plecho1 - 06-04-2012, 11:00 Żeby było wygodnie, to z 20cm musi mieć. Ja kupiłem nasadkę do świec nr. 16 i ją delikatnie spiłowałem szlifierką kontową bo normalnie jest za gruba. Nie jestem pewny, ale po odłączeniu akumulatora komputer działa w trybie awaryjnym a po adaptacji zaczyna działać normalnie polegając na odczycie z czujników. taurus2 - 06-04-2012, 11:08
To mogło by się zgadzać Czytam wątek arena (Janusza) i z tego co wyczytuję i kojarzę ze swoimi problemami to wygląda na tą śrubkę do regulacji ciśnienia - sprawdzę ją w weekend i sprawdzę filterek, przydałby się woltomierz, ale takiego nie posiadam plecho1 - 06-04-2012, 11:23 Albo sprawdzenie ciśnienia w evoscanie. Najtańszy miernik uniwersalny można kupić za około 30zł w sklepie elektronicznym bądź elektrycznym, czasem bywają też w marketach. taurus2 - 06-04-2012, 11:38 dzięki bardzo (zapytam teścia on chyba ten lepszy - mam taką nadzieję) dzisiaj lub będę wymieniał jeszcze świece. Evoscanem będę się bawił w weekend [ Dodano: 06-04-2012, 17:41 ] Chłopaki i dziewczyny jestem w euforii !!! Czytając wątek Janusz (arena) dowiedziałem się między innymi o zaworku regulacyjnym pompy WC, że potrafi się czasem zaciąć i można go wykręcić i wkręcić (i tak parę razy). Pomyślałem co mi szkodzi gorzej chyba nie będzie. Więc tak chciałem zrobić, myślę wykręcę go najpierw a potem wkręcę, ale ku mojemu zdziwieniu zaworek był [b]wykręcony[b] na maxa, więc wkręciłem i wykręciłem go parę razy zostawiając w pozycji wyjściowej. Zapaliłem silnik wszystko ok, przegazowałem i dyskoteka na obrotomierzu, więc myślę wkręcę trochę (chociaż nie wiem jak to działa, czy on zamyka czy otwiera podczas wkręcania) wkręciłem 1/4, obroty falowały trochę mniej, hmmm może jeszcze. w sumie wkręciłem ją 1 obrót i ku mojemu zdziwieniu wszystko zaczęło ładnie chodzić, teraz test, załączam światła mijania obr lekko spadły ale zaraz podbiły i stoją, ta sama sytuacja była dodając do tego ogrzewanie tylnej szyby i dmuchawy na ful, jej krzyknąłem w duchu. Teraz nadszedł czas na jazdę. Jadę i wydaję mi się że autko ożyło (może placebo, a może nie) stoję na światłach i wszystko oki, ruszam nie ma spadku obr (wcześniej musiałem podbijać lekko gazem żeby nie zgasło podczas ruszania) następne światła zbijam z biegu obr spadają na ok 500 i natychmiast podbijają na ok 750 - 800 (tak na oko) jestem już podbudowany głaskam moją Cari po desce i szeptem mówię "kocham Cię". Kolejne światła i nic żadnego spadku !!!! Boże orgazm 
Następnie wyłączałem po kolei :tylną szybę obr podbiły i natychmiast spadły na w/w pozycję i tak samo ze światłami i dmuchawą. Moje pytanie czy po taki zabiegu (wiem, wiem Evoscam i woltomierz - w weekend to ogarnę) muszę resetować kompa i uczyć obr ??? Drugie pytanie co Wy o tym myślicie, czekam na opinie i rady P.S w weekend może zajmę się jeszcze filterkiem. [ Dodano: 06-04-2012, 17:55 ] Byłbym zapomniał czy podczas ustawienia przepustnicy może mi się wszystko popsuć ?? teraz jest niby oki, ale z tego co pamiętam czyjnik położenia przepustnicy mi uciekł tz. napięcie było ok tylko na Evoscanie uciekoł mi z 1 na 0 [ Dodano: 07-04-2012, 09:52 ] Mam takie pytanie,mianowicie ile obrotów macie na tak zwanym ssaniu na zimnym silniku bo u mnie jest kolo 1500 (wydaje mi sie że za dużo) i ewentualnie jaka śruba (SAS czy fixet sas) reguluje obroty na ssaniu ???? |
||||||||||||||
