Nasze Miśki - GREEN ZONE
Przemulek - 01-01-2014, 16:01 Temat postu: GRENN ZONE Witam mam trochę czasu więc postanowiłem uaktualnić moje przygody:
a więc sanki wróciły z piaskowania i lakierowania proszkowego efekty są następujące:
Sanki już zamontowane na aucie. Zbieżność ustawiona i autko przestało latać po drodze.
Trochę pojeździłem i odezwał się wahacz przedni banan (TRW215zł juz wymienione) i coś w tylnym zawieszeniu zaczęło postukiwać ale tym zajmę się w przyszłości.
Wracając do mojego zamulania i szarpania auta to tak:
Byłem u Japaneze i posprawdzał mi wszystkie wartości i wszystko się zgadza trochę poprawił mi TPS ale i tak nie dało to większego skutku. Po pewnym czasie już z desperacji kupiłem używaną przepustnice z silniczkiem krokowym i nie dotykanym przez nikogo TPSem. Wymieniłem i zamontowałem jeszcze świece irydowe denso i powiem tak
szarpania już nie ma - myślę że to dzięki świecom o mniejszej przerwie na elektrodzie.
Natomiast nic nie zmieniło się jeżeli chodzi o muła o którym pisałem wcześniej auto nadal przyspiesza jak chce, jednego dnia lepiej jednego gorzej.
Postanowiłem sprawdzić jeszcze katalizator czy nie jest zapchany i co się okazuje nie mam katalizatora tzn sama obudowa osłaniająca katalizator jest i nawet ta bańka jest w której powinien być kat ale niestety jest pusto w środku a więc postanowiłem do środka (do tej bańki po katalizatorze) wstawić rurę i ją przyspawać aby spaliny leciały bezpośrednio dalej a nie błąkały się po tej bańce. Myślałem że coś się poprawi ale niestety nic się nie zmieniło.
Teraz będę kupował ten czujnik położenia wałka rozrządu tak jak pisałem we wcześniejszym poście gdyż go uszkodziłem podczas rozbierania ale wątpię żeby cokolwiek się poprawiło.
I co teraz?? Czy nasi szanowni forumowicze mają jakieś pomysły?? Mam jeszcze jeden. Otóż najprawdopodobniej miałem wymienianą stacyjkę u siebie w aucie gdyż ostatnio chciałem otworzyć drzwi u siebie w aucie z kluczyka (zawsze otwierałem z pilota) i okazuje się że kluczyk nie pasuje ani od drzwi kierowcy ani od klapy bagażnika. albo wymienili mi stacyjkę z jakimś lipnym kompem albo już sam nie wiem co tam było kombinowane.
Macie jakieś porady?? Kupować używany komputer i stacyjkę czy może jakieś inne tropy.
Najpierw sprawdzę tak jak radził Tomii czy komputer i wtyczki nie są zalane wodą i styki nie są zaśniedziałe, podobno woda ze skraplacza klimy może nie odpływać na zewnątrz auta tylko lać się na kompa. Liczę na was i waszą ogromną wiedzę w temacie.
robertdg - 01-01-2014, 18:23
Jesteś pewien, że stacyjka była wymieniana, może zamki w drzwiach i tylnej klapie nie chca się otworzyć przez to, że zarosły korozją bo nie były uzywane
Przemulek - 01-01-2014, 20:03
no tego że była wymieniana to nie wiem na 100% ale to zamki by wszystkie naraz się wysypały? trochę to dziwne ktoś miał już taką przypadłość? jest sposób na ich uruchomienie??
Hugo - 01-01-2014, 20:46
Daj foty tego wózka na aucie. Sam bedę oddawał całe tylne zawieszenie do piaskowania i będę lakierował, myślałem oczywiście, aby wszystkie wahacze, wózek i zwrotnice polakierować na czarno, ale może zrobiłbym wózek i wahacze na czerwono, a zwrotnice na czarno... Mam już czerwone zaciski hamulcowe, czerwone sprężyny zawieszenia, czerwoną rozpórkę kielichów, planuję polakierować na czerwono przednią pokrywę zaworów, to może czerwone zawieszenie też by fajnie wyglądało
robertdg - 01-01-2014, 21:37
Jak nie są używane to niestety zarastaja syfem i się blokuja, trzeba poprzeglądac wkładki, wyczyscic i nasmarowac w razie koniecznosci
Przemulek - 29-07-2014, 00:25
Witam ponownie wszystkich.
Postanowiłem odświeżyć temat bo się trochę się u mnie pozmieniało.
Miałem małą kolizję znowu:
na szczęście okazało się nie tak tragicznie.
Trochę wpadło kasy za szkodę całkowitą którą dostałem a wiec postanowiłem zainwestować w wygląd swojego Gala. A że przy okazji mam warsztat samochodowy z bratem to trochę mi to ułatwiło sprawę.
postanowiłem zmienić zderzak na sport edition, wymienić reperaturki progów i tylnych błotników, wymienić przednią szybę.
Oto kilka zdjęć
druga strona dokładnie to samo
no i progi wydawały się całkiem spoko ale w środku niestety takie nie były.
Wstawione reperaturki progów
i inne oczyszczanie i odrdzewianie
no i na koniec wydzieranie do zera
stanęło na szpachlowaniu. będę starał się aktualizować wszystko na bieżąco.
sveno - 29-07-2014, 07:30
przemulek napisał/a: | wydzieranie do zera
| łał, szacun. Zmiana koloru czy zostajesz przy zieleni?
eremita - 29-07-2014, 08:25
Grubo poszedłeś z tym lakierem wstawiaj foty co dalej.
Przemulek - 29-07-2014, 13:42
Foty będą aktualizowane co jakiś czas, a co do lakieru to caly czas się zastanawiam ale najprawdopodobniej bedzie to zielony perlowy lakier z metalikiem czarnym i srebrnym. Będę próbował uzyskać efekt zielonego Gala w słońcu a czarnego w cieniu. Trochę wymyslne ale efekt koncowy na pewno będzie obiecujacy.
mkm - 25-09-2014, 04:42
przemulek napisał/a: | Będę próbował uzyskać efekt zielonego Gala w słońcu a czarnego w cieniu. |
Udało się czy działasz dalej?
Marcino - 25-09-2014, 08:48
mkm, odkopujesz same stare tematy:)
przemulek napisał/a: | Wstawione reperaturki progów |
A są takie do kupienia?
tresorex - 25-09-2014, 09:42
Miałem niedawno stłuczkę z podobnym efektem i też dostałem całkowitą Też od razu chyba zrobię nadkola
eremita - 25-09-2014, 10:21
mkm napisał/a: | przemulek napisał/a: | Będę próbował uzyskać efekt zielonego Gala w słońcu a czarnego w cieniu. |
Udało się czy działasz dalej? |
No właśnie, jakie efekty prac?
Przemulek - 05-10-2014, 20:18
Fajnie że ktoś się interesuje, dzięki chłopaki.
Efekty po woli zaczynają być widoczne
Marcino napisał/a: | mkm, odkopujesz same stare tematy:)
przemulek napisał/a: | Wstawione reperaturki progów |
A są takie do kupienia? |
mimo tego ze mkm odkopuje stary temat to jednak Ty zadajesz pytanie Marcino
Tak Marcino są do kupienia w necie bez większych problemów
i to na chwile obecną tyle... następne bedą już gotowego do wyjazdu.
Przemulek - 07-12-2015, 15:48 Temat postu: Problemów ciąg dalszy Witam ponownie. Już któryś rok walczę z problemem. dzisiaj udało mi się połączyć z evoscanem i udało się zlogowac moje autko. Nie mogę poradzić sobie w żaden sposób ze spadkiem mocy (najprawdopodobniej wypadaniem zapłonu). Wstawiam link z plikami z evoscana. Nie wiem czy o to chodzi. Generalnie plik o największej wadze pokazuje cały przejazd ok 10km z pracy do drugiej pracy po 6cio godzinnym postoju cewki wymienione po raz kolejny razem z kablami i świecami. Proszę was moi drodzy przyjaciele POMÓŻCIE bo już nie mam siły do mojego Galancika. Co w tym aucie jest nie tak. Streszczę swój problem: w okolicach 1800-2200 obrotów występują spadki mocy, przerwy w zapłonie jak zwał tak zwał, zapłon cały wymieniony na nowy i dalej to samo. Regulacja przepustnicy nic nie pomogła, wymiana na drugą również, wymiana na drugi czujnik położenia wałka też nic nie dała ani wymiana na drugi przepływomierz. Wiem że są osoby na tym forum które bez problemu radzą sobie z odczytami EvoScana i coś mi pomogą.
|
|
|