jawaldek - 29-05-2012, 08:22
Heilsberg - 29-05-2012, 08:59 No to jeszcze bardziej Cię zagnę. Moje dwa razy były w jednym Pajero w przeciągu pół roku. Po pierwszym razie też zmieniłem uszczelkę zgodnie z prawidłami. I padła drugi raz. Moim zdaniem nic nie ma prawa bulgotać i nie jest to żadne zaciąganie powietrza. Pada uszczelka i już dmucha w obieg wody, tylko jeszcze bardzo mało. Ale chciałbym się mylić oczywiście. Mechanika nie zmieniaj, on tutaj niczemu winien nie jest. treewood - 29-05-2012, 13:31 jawaldek - Nowe sruby nowe Heilsberg - a czy znasz moze przyczyne czemu mogla pasc Ci 2 x uszczelka? Przegrzewales go czy cos? ps. jak czytam tutaj na forum o tych autach to widze, ze ludzie niesamowita kasiore zostawiaja na te auta. Chyba wieksza niz uzytkownicy nie terenowych aut. Czyzby te auta byly pasja ich uzytkownikow w stylu padnie silnik to sie go wymieni, rama zardzewiala to sie zdejmie bude i sie z nia zrobi. Mam wrazenie jakby kasa to byla sprawa malo istotna. Najistotniejsze by Pajero jezdzilo for ever and ever 
Heilsberg - 29-05-2012, 13:35 Nic nie przegrzewałem. Jeździłem jak zawsze, bez szaleństw i po emerycku. Pierwsza padła bo padła, nie wiem ile przejeździła. Drugą wywaliło na zewnątrz bloku aż woda trysnęła. Najprawdopodobniej była niskiej jakości choć kupiona u najlepszego dilera. Ot, pech i tyle. |
||||||||
