sveno - 08-06-2012, 20:19
Łatwo jest przerobić prelifta na polifta i nie jest to takie drogie jakby się mogło wydawać, jak dobrze poszukasz i będziesz cierpliwy wyrwiesz fajne graty w rozsądnych cenach (teraz będzie łatwiej, bo Galantów jest coraz więcej [niestety]) Ja body kit wyrwałem za 1000zł (Avance) wnętrze w skórze to drugi 1kzł, z istotniejszych różnic to jeszcze hamulce przednie (500zł max) i cieszysz się poliftowym rekinem  Mozna jeszcze dorzucić maskę z dużym garbem i tylne lampy (sedan) ale to już szczegół także zamiast szukać egzemplarzu z końca produkcji za 20kzł poluj na roczniki 97/98 w dobrym stanie za połowę kasy i ciesz się z modzenia http://allegro.pl/galant-...2403661389.html
promatti - 09-06-2012, 10:26 Snigeu, Zwolin, Sveno, Krzyzak - w pierwszej kolejności chciałbym Wam Panowie bardzo podziękować za odpowiedzi są naprawdę dla mnie cenne i nakreślają mi jaka decyzja będzie najlepsza. Właśnie w pracy starsi koledzy też mi doradzają tak jak Wy kupić sobie autko marzeń rocznik 97/98/99 za te 7-10 k w miarę dobrym stanie i inwestować. Kupić w benzynie zamontować porządną instalację gazową. Teraz już niemal na 100% wiem że poszukuję Galanta
Sveno wiedz że masz autko Moich Marzeń posiadając takiego Galanta spałbym w nim xD jest niesamowity! Podobnie jak Ty studiuje tylko że zaocznie ale patrząc na Twoją Wisienkę to aż ślinka cieknie, ahhh. No to teraz dzięki Wam wiem że poszukuję Galanta EA2x - 2,0 16v lub EA5x - 2,5 v6 i męską powinnością pieszczę go xD boże ale się cieszę mam nadzieje że wszystko mi się uda i w przyszłym roku na zlot przyjadę moim Galem xD a teraz przyjadę po podziwiać Wasze Mitsubishi xD EDIT: Poprawiłem błędy, Przepraszam za literówkę Sniegu. sveno - 09-06-2012, 10:50
 przez duze M 
bezcenny. Są też minusy, trochę droższa eksploatacja (rozrząd, kable WN, świece itp) ale moim zdaniem warto.
sniegu - 09-06-2012, 11:04 nie snigeu a Sniegu no błagam was.. Sveno niech rozważy to że jeżeli chce auto na lata dużą przyszłość to niech bierze kombi pomyśl sobie że urodził Ci się mały sven i wózek Ci się nie mieści do bagażnika??? i co z żalem ale auto sprzedajesz i kupujesz kombi bo wygodne. Ja wiem że zaraz poleci że da się wózek złożyć i włożyć Ja wiem ale w kombi założysz butle w koło koło w bagażniku wózek i tak wrzucasz i tak bez łaski o tym mówię odnośnie kombi. Jasne że sedan ładniejszy i to o niebo ładniejszy ale później z praktyki hmm... no właśnie sam robiłem przymiarki w Cari czy wózek wejdzie i na szczęście tak jakby co odpukać bo 25 lat to jeszcze za wcześnie. Jedyne na co bym zmienił Cari co bedzie kombiakiem to http://tablica.pl/oferta/...#fb068d7c;r:;s: lub http://allegro.pl/volvo-v...2397011379.html może i zdradzę markę ale płyte podłogowa będe miał taka jak w cari promatti - 09-06-2012, 11:50 Przepraszam za błędy 2 dni na nocki teraz pracowałem po 12 h, zmęczenie. Bardzo Przepraszam. Racja chciałbym Sedana ale w życiu bym nie chciał go oddać! I ta myśl o kombi to też bardzo dobra opcja... muszę to sobie jeszcze przemyśleć (pogadać z narzeczoną  ) tym bardziej że jest ich więcej w sprzedaży.
Kiedyś czytałem gdzieś na forum nie pamiętam gdzie o jakimś Panu który sprowadza Miśki wiecie coś może o tym? Jak przeglądam otomoto jest taki koleś pod Warszawą który zajmuje się Japończykami i sprowadzaniem, np. Pan Pod Warszawą, Czarna on właśnie dużo Miśków sprzedaje tu Colt czy może to była mowa o nim albo słyszeliście coś o tych ogłoszeniach? sniegu - 09-06-2012, 12:00 mateusz daj żyć Jaja sobie robię nie przepraszaj chłopie bo Ty starszy jesteś o całe 5 miesięcy już Ci ustąpię
a na poważnie Ja mam Cari już długo i dużo włożyłem przez 4 lata z 10 tysi biorąc pod uwagę moją manię z malowaniem i dokładkami więc tak jak piszę oglądaj kombi Jak znajdziesz coś an pabianicach Forest Ci pomoże obejrzeć jak na wieluniu to Ja podskoczę u mnie stoi rekińczyk na sprzedaż ale go nie oglądałem wiec Ci głowy nie zawracam [ Dodano: 09-06-2012, 14:13 ] jak Ci się nie spieszy to pilnuj też naszej giełdy
Krzyzak - 09-06-2012, 22:39 to już było pisane, ale lepiej poszukać egzemplarza z 1998 po lifcie hamulców (takie kombi udało mi się ustrzelić rok temu - na dodatek miało kompletnie zrobione hamulce, nowe opony, rozrząd robiony w ASO, olej w automacie też, popychacze, piękne skóry i wiele wiele innych) ważne by brać Galanta, który nie ma rdzy, bo inaczej od razu masz wydatki - można takie egzemplarze znaleźć, które świeżo z zagranicy przyjechały do sedana włożyć duży wózek z gondolą, to jest masakra - ja musiałem koła odkręcać... do kombi za to mieści się mały wózek (tzw. parasolka) i duży i jeszcze trochę miejsca zostaje rok temu z małym wózkiem, mnóstwem gratów dla dzieciaka i nami 2 dorosłymi osobami zasunąłem w kombi roletę - więc pakowny jest
ideałem jest więc posiadać kombi i sedana - najlepiej automaty, bo w manualach łożyska padają |
||||||||||||||||
