To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Jaki pistolet lakierniczy

Krzyzak - 29-10-2012, 22:08

Marcino napisał/a:
Brać nisko czy wysoko ciśnieniowy?
nisko z reduktorem
Owczar - 29-10-2012, 23:11

Ja wziąłem ten: http://allegro.pl/sico-to...2729541119.html

Dokładnie tym był malowany. Oczywiście HP, ale nie pamiętam czy 1.3 czy 1.4. Wtedy nie było wyboru a tamtej aukcji nie ma w archiwum. Ale z tego co pamiętam to był 1.3. Zapytam kolegi bo malował niedawno tym pistoletem więc może pamięta.

Marcino - 30-10-2012, 08:57

NO to jak w koncu HP czy HVLP wybrac ??? Co zyskuje na HVLP, ? CZY metalic tez połoze HP?
Student - 30-10-2012, 09:07

Ja mam SATAjet i jest ok. :lol:
Robi punkty 0,5cm, niezawodny w każdej sytuacji.

Owczar - 30-10-2012, 09:20

Bierz HP. HVLP jest bardziej precyzyjny, ale dla profesjonalistów. Spokojnie położysz metalic. Moja baza to czarna perła. Znajomy malował hondę w metaliku i bardzo fajnie się kładło. Ale koniecznie kup ciśnieniomierz do tego i odwadniacz:
http://allegro.pl/redukto...2728068448.html

Ja kupiłem też odolejacz http://allegro.pl/ckd-odo...2695118278.html

My malowaliśmy na 3 atmosfery na pistolecie.

Marcino - 30-10-2012, 10:13

Student,
Na stata mnie nie stać..:D nie przy tej skali co chce malowac.

Owczar,
Tak włsnie wyczytałem ze bedzuie mi łatwiej HP. A jak bedzie dobrze szło to moze w przyszłym roku sie zdecyduję na wieksze malowanko galanta. Puki co beda to zaprawki. Moze z pracy uda sie mi się pozyczyć pistolet mini.... do zapawek byłby jak znalazł.

Owczar - 30-10-2012, 10:17

Obejrzyj filmiki na YT o przygotowaniu i sposobie malowania ;) Potem to kwestia wprawy w prowadzeniu pistoletu.

Jak poćwiczysz i masz gdzie malować to wszystko da radę :)

Student - 31-10-2012, 08:44

Panowie
Każdym pistoletem da się zrobić kwestia wprawy, czym bardziej dokładny tym mniej kłopotów i tyle.
Natomiast większość lakierników to partacze, nie potrafią równo i bez cieni położyć. Robią zacieki a potem co : polerka w ruch i jazda.
Marcio nie przejmuj się : zrób tak jak chłopaki mówią kup pistolet z dyszą 1,35 - 1,4 , reduktor ciśnienia i odwadniacz.
Pomaluj drzwi od garażu a potem samochód. Pamiętaj , że lakier płynie po 1-4 min po położeniu więc nie przesadzaj z grubością.
Jak malujesz w garażu zmocz podłogę i wszystko co jest w pobliżu aby się nie unosiło podczas malowania.
Jak duże powierzchnie kładź na krzyż będzie ok.
Podstawa to oświetlenie najlepiej na dworze , tylko tutaj mamy pyłki, owady itd.


Jak ktoś nie ma dobrego kompresora polecam : BUTLĘ z TLENEM (techniczne gazy spawalnicze) a ma więcej zalet niż wad.
Starcza na cały samochód. :mrgreen:

Marcino - 31-10-2012, 10:23

Owczar, Student,
Dałbym pomógł!!!
Moje pierwsze kroki w lakierowaniu to było 126p, starym kompresorem i pistoletem od wuja.... wyszło nieżle jak na tamte czasy. Myśle wiec ze dam rady.... trochę się już naczytałem i naogladałem:), reszta to praktyka, oraz spokój i dokładność której z wiekiem wydaje mi sie mam coraz wiecej:)
Pozdrawiam

Owczar - 31-10-2012, 10:44

Marcino, tak naprawdę najwięcej pracy to przygotowanie auta do lakierowania ;) Samo malowanie to już przyjemność :)
FTOrek - 31-10-2012, 12:58

Zauważcie,że ze wszystkim w życiu tak jest.Przygotowanie jest najważniejsze,pochłania najwięcej czasu,wymaga dokładności,skupienia.Potem to już sama przyjemność-radzę nie zapomnieć o skupieniu. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group