To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer 1.6 MIVEC - pierwsze km - olej

lichy - 04-10-2012, 16:40

Lancera kupiłem w styczniu 2011. Po ~3000 km wymieniłem olej. Do pierwszego przeglądu po roku użytkowania praktycznie oleju nie ubywało.
W tym roku niestety zauważyłem ubytek oleju:
Pierwszy raz na początku sierpnia (bywałem wtedy w Chorwacji) okazało się, że ubyło około 250 ml - tyle też dolałem. (przebieg ~25800 km)
Drugi raz 3 dni temu zauważyłem, że znowu ubyło - dolałem kolejne 250 ml. (przebieg ~29100 km)
W tej chwili mam stan maximum, a więc tyle, ile po wymianie w styczniu.
W ciagu 8 miesięcy i ~13 tys. km zjadł mi 0.5 l oleju.
Nie zauważyłem żadnych wycieków, ale trochę mnie martwi takie zużycie. :(
Na poniedziałek jestem umówiony do ASO - zobaczymy co powiedzą.

jaceksu79 - 04-10-2012, 17:03

na jakim oleum?
RalfPi - 05-10-2012, 08:29

lichy napisał/a:
Lancera kupiłem w styczniu 2011.
Pierwszy raz na początku sierpnia (bywałem wtedy w Chorwacji) okazało się, że ubyło około 250 ml - tyle też dolałem. (przebieg ~25800 km)
Drugi raz 3 dni temu zauważyłem, że znowu ubyło - dolałem kolejne 250 ml. (przebieg ~29100 km)

Z początku (między 3-20kkm) wciągnął mi oleju sporo.. Też się dziwiłem..
w interwale 20-40kkm prawie nic (choć już nie pamiętam dokładnie).
Teraz mam około 48kkm i też nic nie ubyło.
Może Lancer z początku wciąga olej na dotarciu..
W dodatku jak ostro cisnąłeś na trasie to nic dziwnego, że trochę ubyło każdy samochód tak ma.

lichy - 09-10-2012, 07:17

RalfPi napisał/a:
Może Lancer z początku wciąga olej na dotarciu..
W dodatku jak ostro cisnąłeś na trasie to nic dziwnego, że trochę ubyło każdy samochód tak ma.

Może i wciąga na dotarciu, ale nie mój. Mój przez pierwsze ~20 tys. praktycznie nic nie wciągnął. Potem się zaczęło.
Raczej nie katuję auta, jeżdżę w miarę spokojnie i płynnie więc to raczej nie to.

jaceksu79 napisał/a:
na jakim oleum?

Olej firmy Fuchs: Titan GT1 PRO C-3 (5W-30; ACEA A3/B4; API SM/CF), a więc zgodny ze specyfikacją producenta samochodu. Na takim samym oleju jeździłem przed ostatnią wymianą i było praktycznie ZERO ubytku.

****************************

Wczoraj byłem w ASO.
Zdjęto osłonę pod silnikiem i zaproszono mnie na halę - wspólnie stwierdziliśmy brak jakichkolwiek wycieków i śladów oleju z miski, korka, filtra i okolicznych zimeringów.
Nie stwierdzono też jakichkolwiek nieprawidłowości w pracy silnika.
W ramach otwartego zlecenia, pan zanotował skrzętnie przebieg i poziom oleju; zalecił jeździć dalej i obserwować poziom oleju, a jakby dalej ubywało, to się zgłosić, a oni pchną sprawę do gwaranta.

gzesiolek - 09-10-2012, 10:17

lichy, w sumie dziwne... u mnie w 1.5 nigdy w rok (od wymiany do wymiany czyli ok 18-20tys km) nie zeszlo ponizej minimum...

Choc teraz musze sprawdzic bo wstyd przyznac ostatni raz sprawdzilem na poczatku sierpnia... no ale na codzien jezdzi zona... wiec i mniej sposobnosci, zeby rzucic okiem...

Heavy1155 - 02-05-2013, 10:28

jak tam olej troche mnie nie bylo
lichy - 05-10-2013, 13:04

Kontynuuję temat... niestety...

Po moich zeszłorocznych przygodach z ubywającym olejem nadszedł rok następny (do przeglądu w styczniu 2013 nie ubyło prawie nic).
W styczniu 2013 olej został wymieniony (stan = MAX), do lipca ubyło może ze 2 mm na bagnecie. W lipcu - sierpniu wybrałem się na wakacje (Szwajcaria, Austria, Niemcy) i w ciągu ok. 2.5 tygodnia przejechałem jakieś 3600 km. Po powrocie zauważyłem, że na bagnecie jest stan prawie MINIMUM. Dolałem ~750 ml osiągając stan MAX na bagnecie.
Wnioskuję, że silnik mojego Lancera nie lubi dłuższych tras pokonywanych z prędkościami "autostradowymi".
Ostatnio wybrałem się z tym problemem do ASO (Her-Gum Zabrze).
Po zbadaniu sprawy i konsultacji z działem technicznym Mitsubishi Polska w Warszawie zaproponowano mi następującą procedurę:
1. Olej zostanie wymieniony na nowy, uprzednio zważony
2. W obecności pracownika ASO przejadę ok. 300 km
3. Po powrocie olej zostanie spuszczony i ponownie zważony
4. Na podstawie pomiarów zostanie określony ubytek oleju na przejechanej trasie, a potem się zobaczy co dalej z tym zrobić

Cała powyższa procedura miałaby się odbyć na mój koszt (olej, filtr, paliwo)

Nie wiem, czy to ma sens zważywszy, że silnik zjada mi olej tylko latem podczas wyjazdów wakacyjnych :lol:

ASO twierdzi, że jestem pierwszym klientem, który zgłasza znaczne ubytki oleju w silnikach benzynowych Lancera, Colta, ASX'a i do tej pory nie mieli takich przypadków.

Jeżeli czyta to jakiś pracownik ASO albo centrali Mitsubishi Polska albo ktoś, kto ma z nimi dobre kontakty, proszę o zasięgnięcie języka, czy takie problemy były zgłaszane gdzieś w Polsce i jak je ewentualnie rozwiązywano.

Moze czas zmienić ASO,.... a koniec gwarancji już niedługo (19 stycznia 2014) :(

tyku - 05-10-2013, 15:33

lichy, Jaki olej zalewasz do lancera?
lichy napisał/a:
Cała powyższa procedura miałaby się odbyć na mój koszt (olej, filtr, paliwo)
- a od czego masz samochód na gwarancji :!:
- niech się martwią jak rozwiązać problem, ale na swój koszt.

krzychu - 05-10-2013, 15:49

lichy - przecież to się nie ma prawa powieść taka próba. Znaczy jaką dokładność można w ten sposób osiągnąć? Przecież w silniku zawsze coś zostaje, do tego to ile ścieknie zależy chociażby od jego temperatury czy lepkości... A żeby zmierzyć takie ubywanie jak Ty piszesz to po tych 300km ubędzie 50ml i to jeszcze jak dasz porządnie w palnik? Wynik będzie losowy. A nawet, jak zmierzą to 50ml to co wyremontują silnik? Uszczelki zaworowe wymienią? Próbę kompresji już mogą zrobić to nie jest wiele zachodu... A na koniec Ci powiedzą, że owszem ubywa, ale do 1l na 1000km to w sumie jest ok...

Zmień na jakiegoś Valvoline Synpower 5W30 i może się uspokoi?

Ps. A ludzie od VW mówią, że jak się daje w palnik to musi wziąć olej...

RalfPi - 05-10-2013, 15:57

Lichy - moim zdaniem nie ma sensu się przejmować - daj sobie siana...
To jest normalne - każdy silnik przy jeździe z wyższymi prędkościami (temperaturami) zużywa olej!
Pozdrowienia i udanych decyzji!

krzychu - 05-10-2013, 15:59

A w sumie jak pali przy obciążeniu to zalej 5W40, one lepiej znosi wyższe temperatury.
irq - 26-04-2014, 06:57

Tematycznie ten wątek jest najbliższy, więc tu spytam.

Podczas odbioru samochodu pan sprzedawca powiedział, że po 3000km dobrze by było wymienić olej, ale niekoniecznie.

3000 właśnie się przekręciło. Wymienić?

Uwex - 26-04-2014, 10:05

irq- fabryka nie zaleca, a tutaj na forum opinie różne, jedni wymieniali, inni nie ( ja tak). Jak byś nie zrobił, będzie dobrze. :)
irq - 26-04-2014, 10:34

Uwex napisał/a:
Jak byś nie zrobił, będzie dobrze. :)

... dla samochodu - tak, ale dla mnie może być drożej. :)
To może powiedz dlaczego wymieniłeś, będę mógł zdecydować czy ma być drożej.

Hishi - 26-04-2014, 12:18

irq napisał/a:
Tematycznie ten wątek jest najbliższy, więc tu spytam.
Podczas odbioru samochodu pan sprzedawca powiedział, że po 3000km dobrze by było wymienić olej, ale niekoniecznie. 3000 właśnie się przekręciło. Wymienić?

Mnie o niczym takim nie mówiono. Przejechałem 20tyś. do wymiany i nic się nie stało.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group