To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - 10w40 czy 10w60 ?

pawelsonx - 30-07-2012, 00:40

hydraulike ma 1.8gdi
1,6 i 1.8 ma zawory regulowane na śrubke to samo 1,3 tutaj sprawdza się zawory przy każdej wymianie oleju i wrazie potrzeby ustawia
diesle mają płytki lub tulejki z dnem, reguluje się jak halasują
Na olej trzeba uważac w gdi żeby nie zabić popychaczy np castrolem

ReaperEzg - 30-07-2012, 14:01

qrczę czyli mam zalać syntetyk czy pół syntetyk? Jakaś męska decyzja by się przydała:D

OT:
Co do auta, mogę jakieś foty zrobić, nie używam tego auta często, auto miało być dla siostry, ale to nie był najlepszy pomysł, na co dzień poruszam się oplem. Poza tym przecież zawsze można się spotkać.
A jeśli chodzi o wymianę oleju, zawsze jeździłem na aleksandrowska, na razie się do nich nie zraziłem. Jeśłi chodzi o mechanika do japońców nie mam pojęcia, auto firmowe, którym się poruszam serwisowane jest u japończyka na 3 maja, ale nie polecam, naprawdę. Zazwyczaj jeżdżę na rudunki, do blacharza, radzi też sobie nie źle z mechaniką, zbieżność robię tam gdzie zazwyczaj jest miejsce, ale zawsze na cyfrowym sprzęcie.

baxy - 31-07-2012, 19:31

witam moze uznacie mnie za dziwaka ale ja od trzech lat wlewam castrol edge sport 0-30 lub 0-40. od wymiany do wymiany nic nie dolewam . wymieniam co okolo 12-13 tys. wczesniej silnik byl zalewany polsyntetykiem.
moje spostrzezenia sa takie ze bardzo spadlo spalanie w trasie przy okolo 110 na godzine (okolo5,5-5,8 ). w miescie niestety nie odczulem tego zabardzo. silnik pracuje bardzo rowno jest cichszy. przebieg 170000 tys.
silnik 1.6 73kw

JCH - 31-07-2012, 19:38

baxy napisał/a:
ja od trzech lat wlewam castrol edge sport 0-30 lub 0-40
Ciekawe co tam w środku się dzieje :?: :roll:
radek8622 - 31-07-2012, 21:44

ReaperEzg, Jak dla mnie męska decyzja lej śmiało 10W40 tylko jakiś lepszy.W wcześniejszym poście dałem link do dobrego oleju o tej specyfikacji.
mlun - 01-08-2012, 13:00

JCH, a co się ma dziać?
JCH - 01-08-2012, 13:33

mlun napisał/a:
JCH, a co się ma dziać?
Być może nic a może, mówiąc kolokwialnie, zostaje po nim syf, kiła i mogiła :roll:
Jest wiele opinii ludzi, którzy grzebią w silnikach, że po Castrolu zostaje w środku mnóstwo syfu.
Po co w takim razie brać na siebie to ryzyko, skoro są inne oleje, które takich negatywnych opinii nie mają. Wręcz przeciwnie. Choćby oleje polecane w tym wątku.

ReaperEzg - 01-08-2012, 13:52

Mam takie info panowie, temat już troszkę trwa, a ja naprawdę chciałbym wymienić ten olej ;) Równolegle konsultowałem się z serwisem mitsubishi, jak najbardziej powiedzieli że mogę lać 10w40 jak i również 10w60, silnik "podobno" nie powinien mieć z tym problemu, jedynie co odradzali to przejście z 10w na 5w
cefaloid - 01-08-2012, 15:25

ReaperEzg napisał/a:
Mam takie info panowie, temat już troszkę trwa, a ja naprawdę chciałbym wymienić ten olej ;) Równolegle konsultowałem się z serwisem mitsubishi, jak najbardziej powiedzieli że mogę lać 10w40 jak i również 10w60, silnik "podobno" nie powinien mieć z tym problemu


Możesz. Zachodzi tylko kluczowe pytanie "Po co".
Odpowiedź brzmi: xxW60 możesz lać z 2 powodów.

1. Masz 'wyhuśtany silnik' i jak się rozgrzeje nie trzyma cisnienia. A ty chesz go dojeździć a nie remontować, bo auto to i tak stary trup. W takim przypadku wlanie xxW60 zamiast xxW40 poprawi cisnienie. W temperaturze 100st ten nowy olej będzie mniej 'wodnisty' i nie będzie tak szybko uciekał poprzez rozmaite luzy które wystepują w 'wyhuśtanym' silniku lub jego pompie olejowej.

2. Twój silnik jest wysilony, tuningowany do rajdów (i / lub doładowany turbospręzarką) i temperatura oleju znacznie przekracza 100 stopni. Np zamiast 100-110 stopni jest to 130-150. W takim przypadku należy stosować olej xxW60 który w takim podwyższonym zakresie temperatur ma jeszcze prawidłowe własności smarujące. Słowo 'Racing' w nazwie oleju nie jest dla picu. To nie 'chwyt marketingowy' tylko określenie kiedy sie go stosuje.

Innych powodów by wlewać taki olej po prostu nie ma. Są za to powody by takiego NIE wlewać, jesli producent nie zezwala jawnie w instrukcji obsługi:
- taki olej przy temperaturze do 110stopni zachowuje się jak xxW40 w temperaturze 70 stopni. Czyli lanie takiego oleju do niezbyt wysilonego silnika bez turbo to jak jeżdżenie przy niedogrzanym silniku. A wiemy doskonale czym się konczy katowanie niedogrzanego silnika.

ReaperEzg napisał/a:
jedynie co odradzali to przejście z 10w na 5w

Ja też bym odradził, ale z powodów finansowych. Nie ma najmniejszego sensu lać drogiego oleju do 10+ letniego auta z przebiegiem 220 tyś km. Pólsyntetyk jest tylko nieco gorszy a za to 2x tańszy. Niemniej jednak można i moim zdaniem jesli już zmieniać, to bezpieczniej wlać syntetyczny 5W40 niż tak samo syntetyczny 10W60.

Legendy o rozszczelnianiu się silnika po przejsciu z oleju mineralnego na syntetyczny po pierwsze nie są już od 20-30 lat prawdziwe (od lat 90 nawet oleje mineralne mają te same składniki płukające silnik, co dawniej tylko oleje syntetyczne) a po drugie.... jesli by nawet te legendy były prawdziwe, to xxW60 jest też przecież syntetykiem więc ryzyko że wypłuka ci nagary i rozszczelni silnik zagraża Ci dokładnie z taką samą mocą :finga:

mlun - 01-08-2012, 21:00

JCH, myślałem, że chodzi o coś innego niż markę:) Ale w takim razie podzielam Twoje zdanie.
ReaperEzg - 05-08-2012, 10:31

auto zalane Valvoline MAXLIFE 10W-40, jeszcze raz dzięki za pomoc.
remi - 14-08-2012, 23:57

Cytat:
cefaloid
no tu się z Toba nie zgodzę, że są tylko dwa powody. Jest jeszcze jeden, czyli użytkowanie samochodu w Afryce , ale to mało prawdopodobne, by ta cari tam jeździła. :-)

Cytat:
ReaperEzg
- myślę, że dobry wybór.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group