emjot - 19-09-2013, 08:58 Czy taki objaw mogą dawać zużyte / zapieczone cylinderki? Wczoraj super, dzisiaj znowu hamulec prawy tył zapieczony i gorąca felga. Czuć, że auto hamuje. Stało się to po ok. 20km jazdy podczas normalnego hamowania. cns80 - 19-09-2013, 09:18
Podejrzewam że w twojej okolicy nikt się tym nie zajmuje (tylko w Polsce takie rzeczy  ) więc pozostanie Ci:
- kupić nowe zaciski (nie chcesz wiedzieć ile kosztują), - rozruszać stare (pewnie ktoś Ci je rozbierze i przeczyści, ale problem będzie wracał) - skontaktować się z kolegą czarnuch23 ustalić cenę i wysłać mu do reanimacji (ale będziesz jakiś czas bez samochodu). Mi już kolega zrobił dwa komplety (w MSS i Carismie) i jestem zadowolony. Ewentualnie opcja łączona czyli kupić u Futrzanego 2 zaciski używane, poprosić o wysłanie do czarnucha i po reanimacji o wysłanie do Ciebie, a tam na miejscu ktoś Ci założy i odpowietrzy
emjot - 19-09-2013, 10:24 Hehe... muszę poprawić profil. Jestem już w Polsce... Zacisk samemu powinienem dać radę wymienić, roboty tyle co przy wymianie tarcz + odpowietrzenie, ale nie wiem, czy z regeneracją sobie poradzę. Poza tym moje zaciski są (wizualnie) już dość mocno zużyte i trochę zjedzone przez rdzę. Mój mechanior za regenerację zacisku w Zafirze wziął 200, widziałem nowe zaciski za 280. Hmmm... cns80 - 19-09-2013, 11:28
emjot - 19-09-2013, 11:40 Nie, nowy... np. tutaj Tylko jest kaucja za zwrot starego zacisku - tego nie dopatrzyłem... Jest jakiś tutorial odnośnie regeneracji zacisku? Jakieś specjalne narzędzia są potrzebne? Może się spróbuję do tego przymierzyć... cns80 - 19-09-2013, 11:45
Żeby to zrobić tak zeby przy pierwszym mocnym hamowaniu nie wystrzelił uszczelniacz No i pierścień Segera musisz jakoś ściągnąć i założyć, a lubią się złamać.
emjot - 19-09-2013, 12:07 Samochód musi jeździć. Używam go codziennie do pracy. Szukam nowego. Może od Cari lub Volvo podejdzie? Na alle można też kupić regenerowany zacisk za 250pln. Bizi78 - 19-09-2013, 18:46
Jeśli nadaje się do regeneracji to zwracają kaucję a jak się nie nadaje to nie wiem  .
Ja kupowałem od tego gościa i jest wszystko ok, nie musisz płacić kaucji ani nic wysyłać  .
Zacisk z jarzmem. Oczywiście lepiej wcześniej się jeszcze upewnić czy masz taki sam .
Ewentualnie tutaj masz firmę regenerującą zaciski. emjot - 19-09-2013, 21:13 OK, czyli od Volvo V40/S40 podchodzą? Dlaczego zdecydowałeś się na wymianę całych zacisków a nie regenerację? (tak pytam, decyzja przede mną...) cns80 - 20-09-2013, 07:41
Bizi78 - 20-09-2013, 07:43 Za dwie sztuki z jarzmami zapłaciłem około 600zł. Zregenerowanie w moim przypadku (wymiana tłoczka, gumek, odpowietrznika, malowanie, koszt transportu do firmy) pewnie wyszła by jeszcze drożej  .
Mój zacisk po zdjęciu z auta  .
Po drugie, już parę razy był delikatnie regenerowany i miałem dość  .
Jak zdecydujesz się na wymianę lub regenerację to dodatkowo wymień linki ręcznego. Dodatkowo rada mojego mechanika, jak nie chcesz mieć problemów z tylnymi zaciskami to używaj ręcznego .
cns80 - 20-09-2013, 07:50
Uważajcie z tymi regenerowanymi, bo czasem panowie tak namiętnie je piaskują ze zaciera się rant od gumki i potrafi zejść 
Bizi78 - 20-09-2013, 07:51
Mój z powyższej aukcji na 100% był nowy, oczywiście to zamiennik TRW. Jak chcesz kupić ori w ASO to pewnie koszt sztuki przekroczy 600zł. Mitsusyle chyba miał kiedyś zestaw naprawczy ręcznego, koszt coś około 300zł jak dobrze pamiętam .
EDIT: Wydaje mi się, że jak zacisk jest regenerowany to musi być adnotacja o tym, tak jak np. w sprzęcie foto refubrished czy jakoś tam .
cns80 - 20-09-2013, 08:13
Bizi78 - 21-09-2013, 00:20 Na stronie motoneo.pl przy zaciskach jest adnotacja: produkt podlegający wymianie przy zakupie nowego. Kiedyś taka adnotacja była też na stronie IC. Czyli, kupując w sklepie to płacisz za zacisk + kaucję i po montażu oddajesz stary zacisk do sklepu i odzyskujesz kaucję. Tutaj masz przykład zacisku do Forda. |
||||||||||||||||||||||||||||
