To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - [E57A 2.0D] Galant 2.0td problem z pompa nie podaje paliwa

robertdg - 23-09-2012, 18:48

Dosłownie na ułamek sekundy w dolot zapodajesz, jezeli nigdy tego nie robiłeś, to radze uważać, gdyż albo zablokujesz silnik albo go całkiem rozpierniczysz
gryzli167 - 23-09-2012, 19:03

elektrozawor jest dobry bo wciaga ten tloczek. i juz nie wiem. kurde mysle teraz ze to przez ta wlasnie trojkatna srubke co odkrecilem i cos sie przestawilo
deejay - 23-09-2012, 19:39

gryzli167 napisał/a:
tzn jak na samostarcie?? wytlumacz mi dokladnie jak to sie robi bo nie wiem za bardzo


Jesli nigdy tego nie robiłes i nie masz o tym pojecia nie radze próbowac samemu .

gryzli167 - 23-09-2012, 19:49

a moze mi ktos napisac czy ktos napawial pompe lub mial doczynienie z ta trojkatna srubka?? czy ciezko byloby to naprawic co tam sie w tej pompie przestawilo

[ Dodano: 24-09-2012, 15:09 ]
http://postimage.org/image/7ly4icqv3/ to wlasnie ta trojkatna sruba ktora wykrecilem. to przez nia caly problem??

[ Dodano: 24-09-2012, 21:09 ]
nikt mi nie pomoze? :/

slavo_p - 24-09-2012, 23:10

witaj , mam takiego samego galancika jak twój :D ja wymieniałem pompe i wtryski i tez miałem baaaardzo duzy problem z odpaleniem gdyz układ był zapowietrzony , pierwsza sprawa to pompowac ręczną pompką az naciągnie ropy( ja mam zaworek zwrotny i przezroczysty wezyk wiec widze czy juz jest paliwo w wezyku czy nie ) potem odpowietrzyc filtr (srubka na klucz 10 ) następnie poluzowac wężyki od wtrysków , od strony silnika a nie pompy :P , do tego dooobry akumulator i kręcenie :D do momentu az wezykami pusci rope , jak puści dokręcasz nakrętki i palisz , jak układ odpowietrzony to musi zapalic :D .Co do tej sruby to pierwsze słysze zeby słuzyła do odpowietrzenia , niewiem co to za sruba , mam taką pompe sprawną w garazu ale boje sie ze i ona padnie jak odkręce srube :P samągóre pompy mozesz sciągac spokojnie , niema co tam sie zepsuc , oczywiscie delikatnie :D
gryzli167 - 25-09-2012, 08:00

dzieki za podpowiedz :) no ale slyszalem ze jak ta srube wykrecisz to jakis tam mechanizm opada bo stoi na tej srubce i nie wiem czy bez rozkrecania pompy da rade to zrobic. . .
milo - 25-09-2012, 19:40

gryzli167 napisał/a:
no ale slyszalem ze jak ta srube wykrecisz to jakis tam mechanizm opada bo stoi na tej srubce i nie wiem czy bez rozkrecania pompy da rade to zrobic. . .

Jak pisałem wcześniej tu masz zdjęcia pompy strzałki pokazują mechanizm pompy i śruba ta która trzyma

IMAG0264.jpg - 3.3 MB
IMAG0271.jpg - 2.7 MB
http://i1.tinyimg.pl/cgi-...sy/IMAG0271.jpg

gryzli167 - 25-09-2012, 20:40

a daloby rade wkrecic ja jakos bez rozkrecania pompy?? bo ta sruba prawie sie wkreca tylko ze otwor ten do polowy zaslepiony jest tym mechanizmem ale jak wloze w ten otwor jakas szpile to moge tam to w srodku naprostowac na srube ale nie da rady jej wkrecic poniewaz ten mechanizm mocno sprezynuje od srodka otworu w prawa strone i jest akurat w polowie otworu. jest moze jakis na to sposob?? poruszylby sie ten mechanizm jakbym zakrecil rozrusznikiem??

[ Dodano: 25-09-2012, 20:41 ]
dzieki za zdjecia teraz wiem co tam jest od srodka. . .

milo - 25-09-2012, 21:01

gryzli167 musisz górę pompy rozebrać to nic trudnego i to przyczyna nie palenia
robertdg - 25-09-2012, 21:08

Jak już sie zabierasz za góre pompy, to przy jej demontażu zapamiętaj dokładnie pozycje cięgienek i spręzynek
deejay - 25-09-2012, 21:21

gryzli167 napisał/a:
[ Dodano: 25-09-2012, 20:41 ]
dzieki za zdjecia teraz wiem co tam jest od srodka. . .


Ruszyłes bardzo wazną śrubę :!: która jest nastawnikiem dawki paliwa .

grrryzlii - 25-09-2012, 21:31

jutro biore sie za to i mam nadzieje ze po prawidlowym wkreceniu tej sruby bedzie wszystko ok. dzieki za podpowiedzi jutro napisze czy operacja prebiegnie pomyslnie. pozdrawiam
gryzli167 - 27-09-2012, 14:00

witam. skrecilem niedawno pompe, odpowietrzylem filtr paliwa, poluzowalem przewodyt od wtryskow, poszlo powietrze i ropa. po zakreceniu przewodow krece silnikiem ok 3 sek silnik odpala na jakies 3 sek i gasnie jakby nie reagowal na gaz ale podaje jakies paliwo bo kopci z rury , i tak w kolko nawet na max wcisnietym gazie. co to moze byc?? zle ustawione to ciegielko od gazu na tych trybikach?? http://www.picshot.pl/public/view/full/218966
milo - 27-09-2012, 14:45

gryzli167 napisał/a:
zle ustawione to ciegielko od gazu na tych trybikach??

Na to wychodzi brak reakcji na gaz przestaw o 1- ząbek ciegno do tyłu na ośce

gryzli167 - 27-09-2012, 17:40

ooo to nie byl jeden zabek a jakies 5 zabkow ale odpalil, chodzi troszeczke nierowno, strasznie dymi (nawet na wolnych obrotach) i ciezko pali, musze krecic pare sek zeby odpalil. to moze byc przez co?? kamien mi z serca spadl jak galant sie odezwal ;)

[ Dodano: 27-09-2012, 17:42 ]
nagrzal sie troszke to troche lepiej pracuje ale mozna uslyszec jakies nierownosci w pracy silnika

[ Dodano: 27-09-2012, 19:55 ]
nie wiem dalej. pompa sucha niby zadnych wyciekow nie ma ale jest nie tak. to moze byc wina tego ciegla od gazu jeszcze??



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group