Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] MITSUBISHI Galant 2.5 Garwolin
Matejko - 03-10-2012, 14:56
Cytat: | A ktoś z klubowiczów ma coś podobnego na sprzedaż? Bo nie widzę :/ |
ma tylko ze nie kombi
oczko82 - 03-10-2012, 17:25
Sprawa upadła...gość (sprzedający) to jakiś dziwny typek. Ja tego galanta odpuszczam.
Matejko, ja chcę tylko kombi.
Jak ktoś by miał coś do sprzedaży (w idealnym stanie) w benzynie i w kombi to proszę o priv.
A tymczasem temat do zamknięcia. Pozdrawiam
wolf138 - 04-10-2012, 13:04
też mi się spodobał i szukając informacji trafiłem tu:) Tak to jest z handlarzami i komisami, lepiej omijać z daleka...
Również jestem zainteresowany ładnym kombi od klubowicza:>
matrixadam - 04-10-2012, 20:10
wolf138 napisał/a: | Jak ktoś by miał coś do sprzedaży (w idealnym stanie) w benzynie i w kombi to proszę o priv. |
W idealnym stanie są prawie wszystkie
danino88 - 06-10-2012, 13:48
mi ostatnio vka spaliła 7litrów, jadać na trasie powyżej 140 a co do zakupu przez komis, to wszystko dałoby się zrobić ale wtedy cena pewnie by była większa
DanielBogusz - 06-10-2012, 17:35
Oglądałem galanta na żywo. Silnik uruchomiłem, przejechać nie pozwolono mi (dziwne). Wg. mnie, a mechanikiem nie jestem, silnik pracuje ładnie, równo, chociaż inaczej niż mój, a mam taki sam. Uszczelniacze do wymiany, bo trochę cieknie z pod pokrywy. Pod maską ogólnie trochę rdzy na mocowaniach elementów głównie, kielichy zero rdzy. Jeśli chodzi o nadwozie to lakier jest ładny, samochód nie był umyty, więc sporo kurzu było, ale rys dużo nie ma. Z tego co zauważyłem to na zderzaku przednim jedna większa, trochę na drzwiach po stronie pasażera z przodu. Lusterka ładne, lakier z nich nie odchodzi. Nadkola tylne bez rdzy w ogóle, jednak widać, że blacha zaczyna już powoli się fałdować, że tak to nazwę. Lotka, listwy ładne, lakier nie odchodzi. Na rancie z przodu maski ma 2 ogniska rdzy, ale się jeszcze nie przebiła. Mam zdjęcie, wstawię jak bluetooth naprawię w kompie. Felgi ładne, z przodu troszkę rant zjechany, z tyłu nie ma kapsla w środku, poza tym alum niczego sobie. Opony do wymiany od razu! Środek bardzo zadbany, kierownica jak nowa, gałka trochę zaczynają nitki puszczać lekko, czarna konsola, taka sobie - wolę srebrną Zegary piękne,ładniejsze niż na zdjęciach. Elektryka foteli, regulacji i składania lusterek działa - sprawdzałem. Fotele bardzo ładne, bagażnik zadbany, nie poobcierany.
Wizualnie ładnie wygląda. Szkoda, że nie mogłem się przejechać, biegi wchodziły na luzie ładnie, ciekawe jak dwójka wskakuje na zimnym silniku. Więc zawieszenia, elastyczności, hałąsu (uszczelki) sprawdzić nie mogłem. Radia nie ma, schowek pod radiem latał luźno, taki byle jaki. Jako, że avance mają zderzaki i listwy duże to i pod spód bardzo nie zajrzałem. Tarcze dotykałem, rowków nie mają wyrytych, ręczny działa.
W ogóle to babka jakaś tylko była, więc się trochę bała pewnie na przejaźdżkę wyruszyć, szkoda.
Tyle ode mnie, może po coś się to komu przyda troche. Sory oczko, że tak późno.
oczko82 - 06-10-2012, 21:23
DanielBogusz, spoko, nic się nie stało. Decyzję o nie zakupie podjąłem wcześniej. Gość nie jest konkretny więc nie ma czego żałować. A do tego teraz widać, po Twoim opisie, że to nie aż taka igiełka jak mówił telefonicznie sprzedający.
Tak więc nie ma czego żałować...jak nie ten to następny.
Daniel WIELKIE DZIĘKI za sprawdzenie go na miejscu.
ps temat do zamknięcia.
fj_mike - 13-10-2012, 15:33
oczko82 napisał/a: | Daniel WIELKIE DZIĘKI za sprawdzenie go na miejscu. |
Kliknij "Pomógł"
oczko82 - 13-10-2012, 20:13
fj_mike, już załatwione...
|
|
|