Forum ogólne - "Podziękowania" dla debila.
krzychu - 12-10-2012, 11:53
JCH napisał/a: |
IMO co innego napisać:"Ty idioto" a co innego "jechał idiota/debil w Galancie".
|
co innego "jechał idiota/debil w Galancie", a co innego (parafrazując "nawet jeśli to ktoś z klubowiczów, to i tak się nie przyzna.")
"jechał idiota/debil w Galancie, który gdzieś tutaj może jest na forum"
lub z tematu:
""Podziękowania" dla debila [z tego forum]".
JCH - 12-10-2012, 12:26
krzychu, a co to nasze Forum ma mieć jakieś specjalne "fory"
A gdyby tak jednak okazało się, że Mitsumaniak z naklejkami, podkładkami tablicowymi jechał pod prąd, wyprzedzał na trzeciego, na przejściu, itd. to jak nazwać gościa
Nie mam złudzeń, że i tacy kierowcy się tutaj znajdą
krzychu - 12-10-2012, 12:31
JCH napisał/a: |
A gdyby tak jednak okazało się, że Mitsumaniak z naklejkami, podkładkami tablicowymi jechał pod prąd, wyprzedzał na trzeciego, na przejściu, itd. to jak nazwać gościa
|
werdew napisał/a: |
Aspołeczne zachowanie tego kierowcy wzbudziło oburzenie i dezaprobatę, oraz pojawiły się wątpliwości co do sprawności umysłowej danego kierowcy.
|
Wiesz nikt Ci nie broni nazwać go po "imieniu", po prostu dostaniesz czerwony pasek (chodź w moim przypadku był by to ban na parędziesiąt dni? a może dostał bym "tylko" 8 pasków).
Chodzi raczej o panujących tu zasad i równouprawnienie między "znajomymi admina" a innymi użytkownikami np. mniej lubianymi lub zachodzącymi mu/innym za skórę.
JCH napisał/a: | Nie mam złudzeń, że i tacy kierowcy się tutaj znajdą |
Łudzę się, że aż takich nie ma, ale takich co mają trochę mniej na sumieniu to na pewno by paru znalazło. Z drugiej strony może był jakiś powód tak nadzwyczajnego zachowania?
gzesiolek - 12-10-2012, 12:46
Subiektywizmu adminow i moderatorow nie da sie pozbyc... wiec zluzujcie...
Choc sam juz nie raz mialem delikatny zal o takie a nie inne podejscie i to nie koniecznie w swojej sprawie...
Ot, Hubeeert ma czasami specyficzne odczucie sprawiedliwosci i oceny poszczegolnych postow...
Wracajac do tematu, to jakby wyrwac z pierwszego postu tylko zdanie:
werdew napisał/a: | 11.10.2012 godzina około 15stej.
Skrzyżowanie ul.Ossowskiego i ul.Witebskiej(Targówek)
Wyprzedzanie na 3ciego, pod prąd, na dwóch przejściach dla pieszych i na samym skrzyżowaniu.
|
To w mojej glowie pojawia sie automatycznie zdanie
Moze dlatego post mnie w zaden sposob nie razi...
Tomek - 12-10-2012, 12:56
Cytat: | widzę, że już na legalu możemy ludzi nazywać debilami, |
nazwanie kogoś debilem/idiotą to nie obraza, to diagnoza
Hubeeert - 12-10-2012, 12:59
gzesiolek, krzychu macie rację - od znajomych wymagam więcej.
A subiektywizm?
Pewnie tak.
JCH - 12-10-2012, 13:21
gzesiolek napisał/a: | wiec zluzujcie... | Ależ my sobie grzecznie dyskutujemy, nikt się przecież nie napina i nie wytacza dział Prawda krzychu?
krzychu napisał/a: | Chodzi raczej o panujących tu zasad i równouprawnienie między "znajomymi admina" a innymi użytkownikami np. mniej lubianymi lub zachodzącymi mu/innym za skórę. | Na ten temat nie ma co w ogóle dyskutować (przynajmniej w tym wątku, możemy w innym ) bo.....:
gzesiolek napisał/a: | Hubeeert ma czasami specyficzne odczucie sprawiedliwosci i oceny poszczegolnych postow... | niech i tak będzie
Hubeeert napisał/a: | od niektórych* znajomych wymagam więcej | a od innych mniej
* edit by JCH
krzychu - 12-10-2012, 14:03
JCH napisał/a: | Prawda krzychu? |
Oczywiście.
JCH napisał/a: | Na ten temat nie ma co w ogóle dyskutować (przynajmniej w tym wątku, możemy w innym ) |
Znasz taki wątek?
Hubeeert napisał/a: | od znajomych staram się* wymagać* więcej |
ale nie zawsze mi wychodzi.
* edit by krzychu
Hubeeert - 12-10-2012, 14:41
Kto jest bez winy niech pierwszy kamieniem rzuci.
Łatwo trafić
werdew - 12-10-2012, 18:03
Po przeczytaniu dotychczasowych wpisów w tym temacie:
- zrobiło mi się trochę smutno , gdyż chcąc napiętnować za styl jazdy, sam zostałem napiętnowany za słowo.
- ale jednocześnie rozśmieszyły mnie te wszystki przepychanki słowne, oraz prywatne animozje.
A całość mająca mało wspólnego z tematem.
ps. Nie mam żadnych kompleksów, zarówno z powodu NIE danego mi ostrzeżenia jak i z powodu nazywania debila debilem.
Dla wszystkich udanego weekendu.
Serio
Uwex - 12-10-2012, 18:04
O co znowu kruszycie kopie ? Sprawa jest prosta : powiedzenie do kogoś " Ty debilu" jest obraźliwe, ale powiedzenie, że ktoś bliżej nieokreślony zachował się "jak debil" - nie. Obrazuje tylko nienormalne, nieakceptowalne przez ogól zachowanie.
krzychu - 12-10-2012, 18:57
werdew - mnie osobiście zdziwiło takie wylewanie żali. Jak byś chociaż jakąś oznakę klubowicza dostrzegł to spoko pewnie nawet byśmy byli zainteresowani wytropieniem czarnej owcy.
A wiesz ile jeździ opli i co jak mi jakiś zlezie za skórę to mam się logować na ichniejsze forum i "skarżyć" lub inaczej "raportować"? Fordami czy skodami też sporo ludzi jeździ o VW i BMW nie wspomnę bo tam to warto by mieć konto tak w rezerwie żeby przelać żale tak raz w tygodniu...
werdew napisał/a: |
A całość mająca mało wspólnego z tematem.
|
Na nasze szczęście to nie dział "techniczny".
mjsystem - 12-10-2012, 19:51
Jak dzieci....
NIKT nie jeżdzi doskonale, każdemu zdarzaja się błędy, każdy może mieć zły dzień, wystarczy, że na taką sytuację trafimy... I bura gotowa tak? Empatia, Panowie, empatia...
JCH - 12-10-2012, 20:53
Hubeeert napisał/a: | Kto jest bez winy niech pierwszy kamieniem rzuci. | Mogę ja, mogę ja
RalfPi - 13-10-2012, 18:12
gzesiolek napisał/a: | Subiektywizmu adminow i moderatorow nie da sie pozbyc... wiec zluzujcie...
Choc sam juz nie raz mialem delikatny zal o takie a nie inne podejscie i to nie koniecznie w swojej sprawie... |
Czyżby to miało związek ze sprawą "zbanowania" mnie na FRK..?
Tak się Chłopaki jaracie, a wystarczy trochę wyrozumiałości..
Może gościowi w Galancie żona umierała trzy ulice dalej i gościu zapierniczał na złamanie karku... A może dostał telefon ze szpitala - Pana dziecko ma 10 minut.. Proszę się pospieszyć. Ciekawe jak Wy byście jechali.. ??
Może nie będę popularny.. ale naprawdę - trochę luzu i zrozumienia - może gość faktycznie pojechał tak, bo jest nie do końca rozgarnięty, a przyczyny mogły być zupełnie inne.
Moim zdaniem złamał przepisy - czy jest debilem? Tego nie wiem - dużo większym przejawem "debilizmu" jest wchodzenie na pasy z dzieckiem bez patrzenia na to czy samochód jakiś jedzie... czy nie. Tego nie potrafię zrozumieć
Pozdrowienia i wyrozumiałości.
|
|
|