JCH - 05-11-2012, 22:28
Trochę jesteś sam sobie winny bo:
Jak z tego teraz wybrnąć - nie wiem. Szczerze współczuję 
misza116 - 05-11-2012, 22:33
O wyroku dowiedziałem się z pisma, które dostał mój pracodawca, że zostaje zajęte moje wynagrqdzenie. I tu znów kłania się prawo - czytałem 3 noce co i jak mam napisać, żeby to odkręcić, wysłałem, ale...egzekucji komorniczej i tak to nie wstrzyma, dopóki sąd nie podejmie korzystnej dla mnie decyzji.
Też mi się to wydało logiczne, ale jak już było wspomniane, pism sądowych i US nie muszą w ogóle przekazywać, ani informować sądu, że taki a taki ma ustawione przekierowanie, bo już tam nie mieszka.. Na pytanie do pani kierownik poczty, jaki jest sens takiego przekierowania usłyszałem, tu cytat: "no cóż...." i to tyle jeśli chodzi o stanowisko poczty polskiej 
pawlos - 05-11-2012, 22:52 ja tylko nie rozumię na jakiej podstawie sąd wydał wyrok egzekucji , bo zgodnie ze stanem faktycznym on nie jest posiadaczem samochodu a więc nie musi płacić OC ja bym napisał skargę na sąd jeszcze jest takie coś jak rzecznik praw ubezpieczonych i tam też bym skargę napisał na Wartę ciekawe jak go komornik znalazł a sąd nie mógł  :D:D
paranoja pewnie mozna załozyc sprawe Warcie i domagac się odszkodowania za straty i mam pytanie czy umowę zaniosłeś do wydziału komunikacji celem wymeldowania auta ? misza116 - 05-11-2012, 23:07
tu masz odpowiedź jak mocno sąd wnika w winę "oskarżonego": http://prawo.rp.pl/artykul/934993.html Jesteś na dzień dobry winny, a potem kombinuj i udowadniaj, że nikogo nie oszukałeś, nie okradłeś, i ogólnie pokaż, że taki bandzior jak ja ma w ogóle jakiekolwiek prawa
Z wydziałem komunikacji załatwione, ale tu dla sądu to bez znaczenia, nie sprawdzają nawet. JCH - 05-11-2012, 23:12
).
(przepraszam za żart). A Sąd nie musiał - 2x awizo "nie podjęto w terminie" uznaje się za doręczone i .... pozamiatane
Z tym rzecznikiem ubezpieczonych - może to jest dobry kierunek ale to melodia przyszłości.... Jak wstrzymać egzekucję komorniczą....  Przynajmniej do czasu:
pawlos - 05-11-2012, 23:29
jak można wypowiedzieć umowę OC nie będąc już włascicielem samochodu ? zresztą jakby Warta przedłużała umowę z automatu to chyba po zniżkach jakie do tej pory posiadał ? mi to podpada pod próbę wyłudzenia znacznej kwoty( powinien otrzymać od Warty nową polisę OC) misza116 - 06-11-2012, 00:13
Gdyby przedłużyli po moich zniżkach - może bym nawet nie chciał się szarpać - zapłacił dla świętego spokoju, ale trochę przegięli z pazernością.... krzychu - 06-11-2012, 07:46
A to jest dobre. W sumie nawet logiczne. t0m3k - 06-11-2012, 09:34 logiczne dla mnie jest że przedluzyli z automatu skoro nie wprowadzili do systemu zadnych danych odnośnie sprzedazy pojazdu. Ale zawsze w kazdej ubezpiczalni bylo tak ze mimo kontynuacji ubezpieczenia z automatu dzialo sie to dalej na tych samych zniżkach... poszukaj czy nie masz jakichś papierów z regulaminem od Warty... i niech wytlumacza dlaczego nagle OC kosztuje tyle tysiecy ... i_Lolek - 14-12-2012, 12:12 witam, nie jestem ekspertem od ubezpieczenia, ale nie potrafię jakoś przejść obojętnie obok tej sprawy. wg mnie to : 1. do każdego wyroku skazującego, przysługuje odwołanie. 2. składka OC liczona jest od pojemności silnika i każdy ubezpieczyciel ma na to ściśle określone stawki. 3.jeżeli masz umowę sprzedaży, to pozostały okres ubezpieczenia przechodzi z automatu na nowego właściciela i to jego obowiązkiem jest płacenie składek. zasadnym jest tu pytanie, czy wyrejestrowałeś samochód w wydziale komunikacji po sprzedaży. 4. jeżeli miałeś przekierowanie na poczcie na nowy adres i masz na to jakieś potwierdzenie, to możesz też założyć sprawę poczcie. za to że nie doręczyli ci powiadomień z sądu. bo to że pani w okienku powiedziała "no cóż" nie ma znaczenia. liczy się to co oni odpowiedzą oficjalnie na piśmie. przepraszam jeśli ta sprawa jest juz zakończona a ja tylko rozdrapuję rany. ale nie potrafiłem przejść obojętnie obok tej sprawy, która jest dla mnie paranoją, gorszą niż z filmu S.Barei. Besiek - 16-12-2012, 13:01 Ja tak tylko dla porządku wtrące swoje trzy grosze, tak dla jasności. Bo przez drobne przeinaczenia i złe nazewnictwo wychodzą głupoty: Przy sprzedaży samochodu zgłaszamy w urzędzie komunikacji zbycie pojazdu, wyrejestrować można tylko: Zgodnie z art. 79.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 Nr 98 poz.602) pojazd podlega wyrejestrowaniu, na wniosek jego właściciela, w przypadku: 1) zniszczenia (kasacji) pojazdu, jeżeli jego właściciel przedstawił zaświadczenie o przekazaniu pojazdu do składnicy złomu wyznaczonej przez wojewodę, 2) kradzieży pojazdu, jeżeli jego właściciel złożył stosowne oświadczenie pod odpowiedzialnością karną za fałszywe zeznania, 3) wywozu pojazdu z kraju, jeżeli pojazd został zarejestrowany lub zbyty za granicą, 4) zniszczenia (kasacji) pojazdu za granicą, 5) udokumentowanej trwałej i zupełnej utraty pojazdu. To jeśli chodzi o urząd komunikacji. Jeśli chodzi o ubezpieczenie to w chwili obecnej sprzedając pojazd sprzedajemy go razem z ubezpieczeniem. Po sprzedaży (tak jak w przypadku rejestracji pojazdu) nie wypowiadamy ubezpieczenia tylko zgłaszamy zbycie pojazdu wraz z ubezpieczeniem. |
||||||||||||||||||||||||||||||
