Anonymous - 16-05-2008, 20:04 "Byli tu tacy jedni co mieli Golfa kupić. Pytają ile podniesienie auta kosztuje. Ja im, że za friko podniose. Ucieszyli się jak z wygranej w totka. No i go w górę dałem na podnośniku. Facet się kręci pod autem, zagląda tu i tam, miny stroi. Żona: Brudny trochę! Mąż: Nooo.. brudny.. Z kwaśnymi minami ruszyli do sprzedawcy, że będzie trzeba trochę opuścić z ceny! Golf-zero wyposażenia 1,6 1993r za ponad 9000zł poszedł. Ja tam byłem cicho, ale jakby spytali, co sądzę, to bym im powiedział, że obie podłużnice krzywe jak cholera, rdza zachlapana barankiem, a lakier i szpachla to chyba stopami kładzione! Ale nie spytali. jak dla mnie właśnie takich mechaników jest za dużo, nie spytali to nie powiedział bo za darmo, jakby mu posolili to od razu by powiedział. Mam nadzieję że tacy mechanicy szybko wyginął. nie każdy musi znać sie na autach, ten koleś mógł powiedzieć że jest w kiepskim stanie być może mogło to zaważyć na życiu kupujących. Przekaż temu typowi że kasa to nie wszystko. (niestety na forum nie można używać przekleństw:) Anonymous - 11-08-2008, 23:31 Miałem identyczny problem z drganiami. Sprawdziłem całe zawieszenie (akurat w AutoTW), wyprostowałem felgi (fakt, minimalnie skrzywione). Winna była opona Dębica Navigator, praktycznie nowa (1000 km przejechane?). Po nagrzaniu robiło się wybrzuszenie i cała opona się przekrzywiała. Gdy mechanik podnosił samochód do sprawdzenia, opona wystygła i nie było tego widać. NIGDY więcej polskich gum. Także polecam ten link. http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=10792 anisl - 11-10-2008, 15:09 Miałem wibracje w moim poprzednim Lancerze 91 (przy 110 km/h). Wymieniłem gumy, przekładałem koła, nawet prostowałem felgi i nic. Przypadkiem mechanik na podnośniku zauważył krzywą długą półoś (skok ok 2 cm). Powiedział żę może to być przyczyną. Lecz czy faktycznie tak było tego sie nie dowiem bo samochód w między czasie sprzedałem. pepi - 11-10-2008, 15:44 miąłem to samo w moim misku nowe kola nowe felgi geometria ustawiona wywarzone kola przegląd zero usterek wszystko gra i dalej przy 90 - 130 bicie to najbliżej jest bubu jest to wina przegubów ja ściągniesz sobie Pol oski to SA łożyska chodzą w tym kielichu jak miałeś tam syf kiedyś to się jedne ścianki wyślizgały, jak przejedziesz palcem to poczujesz rozwiązaniem jest poza wymiana ich na nowe - zamiana rozbierasz Pol oski i zamieniasz kielichy bicia nie będzie tylko na wstecznym przy prędkości 130 ale nie sprawdzałem bo nie rozpędziłem się jeszcze tak szybko jedno popołudnie z kumplem i masz zrobione 
pozdrawiam no i napchaj smaru jak bedziesz to skladal
Anonymous - 11-10-2008, 22:01 auto niestety na szrocie więc problem ,,nie aktualny?!" (dla mnie ) być może jednak było coś z geometrią pierwszy wjazd na oblodzony kawałek jezdni i auto na drzewie (dziwnie zaczęło nim nosić i nie pomagały żadne Manewry) po stłuczce koszt naprawy ok 3 500 bez gwarancji że geometria zachowana, bezpieczniej dla wszystkich, że auto rozebrano (ale bardzo przykro) [ Dodano: 11-10-2008, 22:12 ] dodaje zdięcie   
pepi - 11-10-2008, 22:40 trochę szkoda ale nie ma tego złego będziesz wiedział na co zwracać uwagę przy zakupie nowego ( mam nadzieje ) miśka
yoshi71 - 13-04-2009, 21:34 Witam  No ja mam podobny problem tylko ze przy ok 120 km/h zaczynam czuc wibracje a podczas gwaltownego hamowania strasznie drga kierownica. Czy u mnie moze byc to samo co u kolegi ? Pozdro
qattro18 - 14-04-2009, 17:56 Wszystko byc moze! ja mialem drgania przy hamowaniu a powodem byla luzna nakretka na mcpersonie u gory pod czarna zaslepka - klucz 17 dokrecilem i spokoj |
||||||
