To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Cos piszczy w kole

komarsnk - 07-02-2013, 15:39

WreX napisał/a:
może te zaciski w środku ?

Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu.

deejay - 07-02-2013, 18:06

komarsnk napisał/a:
reX napisał/a: może te zaciski w środku ?

Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu.


Szczeki raczej nie bedą na tyle ocierać , ja obstawiam korozje na blaszkach na prowadzeniu klocka , lub nie odbijajacy tłoczek zacisku . Najłatwiej to sprawdzic odkrecajac sam zacisk nie ruszając klocków , jesli nadal wystepuje opór toczenia to wina po stronie klocków i wszystkie prowadnice do wyczyszczenia jak i blaszki od prowadzenia klocków .

WreX - 07-02-2013, 20:13

deejay napisał/a:
komarsnk napisał/a:
reX napisał/a: może te zaciski w środku ?

Najprawdopodobniej szczęka ociera - może wystarczy sama regulacja, może linka się zaciera w pancerzu.


Szczeki raczej nie bedą na tyle ocierać , ja obstawiam korozje na blaszkach na prowadzeniu klocka , lub nie odbijajacy tłoczek zacisku . Najłatwiej to sprawdzic odkrecajac sam zacisk nie ruszając klocków , jesli nadal wystepuje opór toczenia to wina po stronie klocków i wszystkie prowadnice do wyczyszczenia jak i blaszki od prowadzenia klocków .


Dokładnie, okazało się, ze lewy tłoczek nie odbijał i starł i przepalił cały klocek z tyłu, gdzie z prawej strony była jakaś połowa jeszcze. Nasmarowaliśmy rozruszaliśmy nowe klocki założone. 50km zrobione i jest w miarę cacy. Zastanawiam się czy znów mi się nie zapiecze, prawy chodzi jak nowy bo był chyba w renowacji albo wymieniany.

deejay - 07-02-2013, 20:39

WreX napisał/a:
Dokładnie, okazało się, ze lewy tłoczek nie odbijał i starł i przepalił cały klocek z tyłu, gdzie z prawej strony była jakaś połowa jeszcze. Nasmarowaliśmy rozruszaliśmy nowe klocki założone. 50km zrobione i jest w miarę cacy. Zastanawiam się czy znów mi się nie zapiecze, prawy chodzi jak nowy bo był chyba w renowacji albo wymieniany.


Kup zestaw naprawczy zacisku , bo za jakis czas przypomni o sobie :wink:

ogon56 - 18-02-2013, 16:15

O ile w Galancie nie miałem problemów z hamulcami to we wcześniejszym aucie (Primera 93') cierpiało ono na straszną dolegliwość jaką jest zaciskanie się klocków na tarczy. Walczyłem dzielnie z konserwacją zacisków, wymieniłem przewody hamulcowe i klocki...nic nie pomagało. Samochód po paru hamowaniach, nie chciał jechać i palił klocki i tarcze. Ostatecznie wymieniłem wszystkie zaciski i to był lek na cały ból. Jeśli czyszczenie nie pomoże, może w Galancie też będzie to rozwiązanie.
Funny_igor - 18-02-2013, 19:17

ogon56, ma już trzeciego galanta i nie było jeszcze większych problemów z zaciskami. Poczyść i będzie gites.
Hugo - 18-02-2013, 20:09

ogon56 napisał/a:
Jeśli czyszczenie nie pomoże, może w Galancie też będzie to rozwiązanie
Nie trzeba wymieniać całych zacisków. W Galu wystarczy regeneracja polegająca na wymianie wszystkich uszczelnień.
jules - 18-02-2013, 20:33

czy nie do końca odbijające zaciski mogą mieć też wpływ na to, że przy skręcaniu coś w kołach hałasuje? jest to dźwięk jakby coś o tarcze ocierało.

mam tak jednak tylko podczas wchodzenia w zakręt z większa prędkością, bo jak wolno to nie ma problemu. co myślicie?

Hugo - 18-02-2013, 21:12

jules napisał/a:
mam tak jednak tylko podczas wchodzenia w zakręt z większa prędkością, bo jak wolno to nie ma problemu. co myślicie?
Łożysko koła do wymiany.
plecho1 - 18-02-2013, 21:38

A do tego przygięta do tarczy osłona.
m6riano - 19-02-2013, 13:07

Ja u siebie kupiłem drugie zaciski używki..dałem do malowania piecowego potem kompletna regeneracja i jest gitara....teraz tak samo zrobie z tyłem..
Macenty - 19-02-2013, 21:48
Temat postu: Szuranie w tylnim kole a to beben właśnie
U mnie też raczej szurało albo tarło w tylnim kole , zepsuł się samoregulator w bębnie hamulcowym a później wymienili cylinderek hamulcowy bo nie pracował na jedną strone i szczęki hamowały w bębnie nierówno. Koniecznie zajrzyj do hamulców.

WreX napisał/a:
Sprawdziłem każde koło na lewarku, o dziwo przód był cichutki.

Za to tył... :twisted:
Lewe kolo piszczy tak jak mówiłem i ma spory opór, nie wiem czy tak powinno być dzisiaj jadę do mojego mechanika na wstępne oględziny. Prawa strona cicha i sporo lżejszy opór toczenia koła. Ale i tak sporawy wg mnie...

Jakieś propozycje wstępne cóż to może być ?

Wiem, że tam są tarczo bębny.. może te zaciski w środku ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group