Ubezpieczenia - Uszkodzenie lakieru całego samochodu
RalfPi - 25-04-2013, 18:07
mkm napisał/a: | RalfPi napisał/a: |
A co o rysach sądzicie?? |
Pikuś. Resztę masz na pw.
Myślę, że jakieś 80% tych rys da się usunąć bez śladu i szkody dla lakieru.
Ja bym zrobił tak - podjedź do kilku dobrych lakierników i popytaj jak widzą usunięcie tych rys, a rodzice niech pokryją koszt usługi. |
Dzięki Mistrzu
PS Kurde - poważnie - kiedyś muszę niektórym z Forum dobre piwo.. albo jakąś flachę postawić..
PS2 Muszę się kiedyś na jakiś Zlot wybrać...
[ Dodano: 25-04-2013, 18:10 ]
krzychu napisał/a: | Chyba są tylko do podkładu. Ja bym pierwsze uderzył do jakiegoś dobrego magika od takich rzeczy może wypełni rysy + polerka i fakturka dla rodziców. |
A dużo to wyniesie...? Jak myślicie?
I czy polerka jest miejscowa?? (bo nie chcę "ściągać" i tak już słabego lakieru).
JCH - 26-04-2013, 00:01
Zapytaj jeszcze tych sąsiadów czy któryś z nich nie ma ubezpieczenia "OC w życiu prywatnym" lub coś w tym stylu (choć gdyby mieli to pewnie by na to wpadli). Czasami dodają to do OC mieszkania lub do jakiegoś ubezpieczenia w szkole. To jest właśnie po to jak dzieciaki wybiją szybę piłką, kamieniem.... itp.
Wtedy spokojnie zrobiłbyś to w jakimś profi zakładzie a rodzice przełkną fakturę bez popijania
RalfPi napisał/a: | Muszę się kiedyś na jakiś Zlot wybrać... | Właśnie trwają zapisy na taki Zlot. Trochę masz daleko ale..... Działaj
volve - 26-04-2013, 06:52
RalfPi napisał/a: | PS2 Muszę się kiedyś na jakiś Zlot wybrać... |
Małe OT: Rafał, w sieprniu jest ogólnopolskie ale wcześniej zapraszam na majówkę do Pogorzelicy Temat masz u nas na regionalnym
RalfPi - 27-04-2013, 14:57
Dzięki Chłopaki
Spotkałem się w sumie z dość pozytywny odzewem Rodziców - myślę, że sam spoleruje rysy, a z tymi głębszymi pojadę do jakiegoś magika
Pozdrowienia!
|
|
|