Tomek - 09-05-2013, 11:05
aaa to co innego, tak więc szczere kondolencje a co do prędkości pana w Golfie, to szkoda ruszać temat, bo radaru raczej nie miałeś Seiji - 09-05-2013, 11:07
no, radaru nie miałem, ale moja prędkość wynosiła nie całe 30kmh bo dopiero ruszyłem, a mimo to mnie obróciło tak, że stanąłem przodem w jego stronę, nie wspominająć już że dużo dalej mimo to panowie w niebieskim po przebrnięciu przez opis świadków i długość linii hamowania wystawili mu mandat tresorex - 09-05-2013, 12:05 W takich przypadkach powinno ustalić się współwinę 
Seiji - 09-05-2013, 12:14
właśnie, a tu wina spadła na mnie bo wyjechałem z podporządkowanej szczęście widać za mną chodzi zawsze i wszędzie, zobaczymy jeszcze co znajomy blacharz/lakiernik powie na to jak to zobaczy u mnie na razie wisielczy nastrój 
fabryka24 - 09-05-2013, 20:23 Szkoda takiego ładnego Lancerka ,śledzę twój temat od początku, fajnie się zapowiadał .jak masz ogarniętego blacharza i dobrego lakiernika to śladu nie będzie po naprawie, pomału doprowadzisz go do stanu z przed wypadku ,szkoda tylko kasy jaką można było by przeznaczyć na jakieś fajne gifty do miśka ,pozdrawiam i trzymam kciuki że misiek znowu będzie ładny . mkm - 09-05-2013, 21:45 Seiji, nie łam sie. Dziewicą Twój lancer nie był 
Hugo - 09-05-2013, 23:08
wyderka - 09-05-2013, 23:13 grunt że Tobie nic sie nie stało a auto do odratowania Seiji - 09-05-2013, 23:14
no, w momencie uderzenia na pewno nie miał tyle, ale z 60 na pewno magia białego koloru, nie widać na nim zagięć, znajomy lakiernik stwierdził, że trzeba wstawić ćwiartkę, a do tego nowy próg ze słupkiem a resztę ponaciągać na ramie i łączny koszt tego zacznie się zbliżać do wartości auta. Sam nie wiem już co z tym zrobić 
mkm - 09-05-2013, 23:20 Seiji, popatrz na ogłoszenia. Może trafisz cos w dobrych pieniądzach - zarżnięty silnik/skrzynia (ten model jakoś nie trzyma wartości) i z dwóch złożysz sobie jeden. Licz, kalkuluj, bo trochę "roboczogodzin" wyjdzie, żeby go poprostować... Seiji - 09-05-2013, 23:29 właśnie rozważania są ostre, bo jak by włożyć w niego to co trzeba na naprawę to było by z 3k, a za auto dałem 4.5k mkm - 09-05-2013, 23:41 Jechałes nim? Jak się prowadzi? Seiji - 09-05-2013, 23:46 generalnie dobrze, nie drży ale lekko go ściąga na prawo kolega blacharz mówił, że jest 1.5cm różnicy w rozstawie kół mkm - 09-05-2013, 23:54 Ja na Twoim miejscu czekałbym na okazję. Trafiaja sie zajechane lub zarżnięte za śmieszne pieniądze i na taki bym polował. Kolega blacharz niech Ci białego zreanimuje (w sensie nada kształt), drzwi wymień i szukaj drugiego. Jak go ordynarnie pociągniecie to powinien zacząć jeździć prosto. Skup sie na nadwoziu - zarejestrowanym, bo reszte będziesz miał z białego. Biały przynajmniej raz już był w to miejsce prany, wiec jak zaczniecie ciąć "ćwiartkę' to moga wyjść przykre niespodzianki - i nie piszę tu o kosztach
Seiji - 10-05-2013, 00:16 coś czuję, że znów rozpocznie się 4-ro miesięczne polowanie na białego przedlifta GLX'a z szyberdachem
|
||||||||||||||||||||
