To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Granat z beżem w wydaniu V6

Tomii - 05-07-2013, 16:45

Bartekkita napisał/a:

natomiast Misiek ma parę swoich fochów. I tu pytanie czy miał, ktoś z was podobne historię? Nie otwiera/zamyka mi prawych przednich drzwi z centralnego oraz wczoraj przestała się otwierać szyba pasażera, ale tylko z jego przycisku od kierowcy działa wszystko jak należy. Wielu już rozbierało boczki od drzwi jakieś wskazówki?


a więc :)
jak ściągnąć boczek drzwiowy:
ściągasz zaślepki z wkrętów, jedna z przodu, dwie z tyłu drzwi, odkręcasz wkręty, odkręcasz wkręt trzymający oprawkę pod klamką wew, ściągasz tweeter lub trójkąt przy lusterku - jest na zatrzaskach, zjeżdzasz szybą na dół, odkręcasz uchwyt od drzwi i targasz go do góry, przełącznik od szyby jest na zatrzaskach-jego też szarpiesz do góry i odpinasz wtyczkę. na końcu chwytasz boczek od dołu na środku i delikatnie ciągniesz go do siebie aby wyskoczył z zatrzasków. Dalej cały boczek lekko do góry żeby zszedł z drzwi i wypięcie lampki podświetlenia. Odrywasz delikatnie folię "antywilgoć" tam gdzie trzeba. Składanie w odwrotnej kolejności ;)

Co do centralnego w drzwiach to pewnie padł siłownik, ale najpierw sprawdź czy na wtyczkę do niego dochodzi napięcie lub masa (nie pamiętam bo drugi biegun brałem z lampki) przy zamykaniu/otwieraniu z pilota (wcześniej zatrzaśnij śrubokrętem zamek tak żeby centralny "widział" że drzwi są zamknięte)
Co do szyby to pomierz przełącznik czy ma przejście/rozwarcie przy otwieraniu/zamykaniu. Jak tak to może być coś nie tak ze stroną kierowcy.
Warto jeszcze sprawdzić przejście wiązki z drzwi do kabiny bo to trochę dziwne że dwie rzeczy prawie na raz padły.

sveno - 05-07-2013, 20:54

Tomii napisał/a:
zjeżdzasz szybą na dół,
po co?
Tomii - 05-07-2013, 20:58

sveno napisał/a:
Tomii napisał/a:
zjeżdzasz szybą na dół,
po co?


górna część boczka łatwiej schodzi z drzwi

Bartekkita - 08-07-2013, 02:09

Tomii, dzięki za opis, zawsze to szybciej niż błądzić po omacku ;)

przy wymianie świec odkryłem gorszy problem oberwała się całkowicie poduszka tylna o tak:

dziś rano zbieram się za dzwonienie i szukania. Wklepałem sobie to w neta i ot co znalazłem: http://autowanda.pl/?page...offset=0&sort=1 wygląda identycznie jak moja a pisze, że do manuala, byłem też na intercartsie, ale nie znalazłem nic pasującego numerem do mojej (MR 244286). Po ostatniej wpadce facet ściągnął mi uszczelkę kolektora dolotowego, która miała 3 otwory oczywiście nie pasuje :roll: wolę wszystko dokładnie sprawdzić. Wymieniał już to ktoś z Mitsumaniaków i chciałbym się podzielić doświadczeniem?

Ps. Sveno, Twój podpis od dobrego roku poprawia mi humor za każdym razem jak go widzę :D

robertdg - 08-07-2013, 08:04

Tutaj chyba taniej http://allegro.pl/poduszk...3342487023.html
Bartekkita - 09-07-2013, 21:05

tak było najtaniej i najszybciej dostępna z tego co znalazłem :) zakupione dzięki za link
Bartekkita - 03-09-2013, 21:58

Długo nie pisałem, niestety kompletnie nie miałem czasu. Planowany wyjazd do Czarnogóry nie wypalił, ale za to Misiek objechał dokładnie Mazury i kraje nadbałtyckie. Cała trasa miała dokładnie 4780,1 km, Gal spisywał się bardzo dzielnie, będąc czasem również naszym domem. Poniżej zamieszczam parę nowych zdjęć Miśka i innych ciekawych pojazdów :)




A tutaj moje druga połówka ujeżdżająca rycerza ;)

A taki boks Gal otrzymał w jednym z naszych "hoteli" :

Prawdopodobnie jedyny Galant z instalacją na 230 V:

To zdjęcie niestety trochę nie wyszło, więc musiałem je "odpicować", jakby ktoś posiadał pasujący do fotki znaczek Mitsu to ładnie proszę o przesłanie. Ja przekopałem google grafikę, ale nic sensownego nie było :(


udało nam się sfotografować takie cuda:




a może to auto jakiegoś MM?


oraz takie bardziej "cudaczne" cuda:





Dla zainteresowanych załączam również link do albumu z krótkim opisem wyjazdu: https://plus.google.com/u/0/photos/113385652031489092596/albums/5919433715883543793/5919433745061408146?pid=5919433745061408146&oid=113385652031489092596

Fragu - 04-09-2013, 14:38

Świetna wyprawa:) Jak tam spalanie się prezentowało? Nam po głowie chodzi Norwegia aż po Nordkapp...ale koszty niestety :/
Bartekkita - 04-09-2013, 21:50

Spalanie niestety pozytywnie mnie nie zaskoczyło. Najniższy wynik z trasy to 8,5 albo 8,6 litra na sto, co na warunki krajów nadbałtyckich, czyli stała prędkość i maks 110 góra 120 jest wynikiem "ciężko średnim" jak dla mnie ;) Myślę, że automat mimo wszystko winduje wynik o jakiś litr oraz to, że nie szczędziliśmy klimy i zazwyczaj na baku wyrabiało się 85% trasa reszta miasto. Natomiast najwyższe to 11,5 na trasie Wrocek - Wawa na S-kach i autostradach wprawdzie 160-170 nie schodziło z licznika i było parę przebieżek od 130 na pełnym gazie do tych prędkości podanych wyżej lub nawet te 10-15 więcej. A tak normalnie na luzie po krajach nadbałtyckich 9,3-9,5. Największe rozczarowanie to zdecydowanie trasa z Wawy na Mazury na S-ce 140-150 plus delikatna jazda poza 130-140 maks też bez wyprzedzania pełna parą i wyszło 10,5 :( Największy plus: 250 km po Warszawie 9,5 :D Ostatnio zdarzył się też Miśkowi nagły wypad do Berlina to z 4 osobami na pokładzie plus zatłoczoną A4, prędkości 160-170 11,5. Droga powrotna już dwie osoby, do granicy lekko pod wiatr, prędkości te same, poza 70 km tragicznej płytówki na, której jechałem przepisowe 80 to wynik 10,5l. Ekonomiczność Gala oceniłbym na 6.5-7/10 :p

Nordkapp ponoć świetna sprawa, moja połówka była 2 lata temu tyle, że z tour operatorem(cała Skandynawia) i jak porównam ceny wypraw, to raczej nie zamknęlibyśmy się jadąc to samo we 2 autem. Biura podróży mają tę przewagę rezerwacji noclegów w 2-3 gwiazdkowych odnowionych hotelach, za około 60 zł/osoba. Po podliczeniu kosztów namiotu, samochodu, łazienki i prądu tyle samo chcieli od nas... na kempingu w Tallinie(fakt, że oferta z neta, a nie gdzieś wypatrzone przy drodze 20 km od Tallina). No, ale wiadomo własny samochód to zupełnie inna zabawa :D A na Nordkapp warto moim zdaniem rozważyć wypożyczenie kampera, szczególnie jak ktoś posiada C i zabrać 8 osób ;)
Po drodze spotykaliśmy też osoby, które opowiadały o turystach podróżujących na Nordkapp... rowerem również z Polski :shock:

Hugo - 04-09-2013, 21:55

Dużo Ci spala trochę.
Bartekkita napisał/a:
Najniższy wynik z trasy to 8,5 albo 8,6 litra na sto, co na warunki krajów nadbałtyckich, czyli stała prędkość i maks 110 góra 120 jest wynikiem "ciężko średnim" jak dla mnie Myślę, że automat mimo wszystko winduje wynik o jakiś litr oraz to, że nie szczędziliśmy klimy i zazwyczaj na baku wyrabiało się 85% trasa reszta miasto
Przy podobnej jeździe mój, też A/T spalił niecałe 7,5 l benzyny na 100 km. Trasa nad Bałtyk, non stop na klimie w 2 osoby i kilkumiesięczne maleństwo.
Bartekkita - 04-09-2013, 22:04

Hugo napisał/a:
Dużo Ci spala trochę.
Przy podobnej jeździe mój, też A/T spalił niecałe 7,5 l benzyny na 100 km. Trasa nad Bałtyk, non stop na klimie w 2 osoby i kilkumiesięczne maleństwo.

też tak uważam, może to kwestia "dotarcia" się kierowcy do samochodu. Może opon Falkeny, które posiadam nie były zbytnio chwalone za ekonomiczność. Może brak jakichkolwiek osłon pod silnikiem(nie zdążyłem ich posklejać przed wyjazdem), aczkolwiek to raczej przy tych prędkościach autostradowych.

Na razie mam większe zmartwienie jakim jest zabezpieczenie Gala przed zimą, choć jeśli macie jakieś typy odnośnie spalania to chętnie wysłucham :)

Hugo - 04-09-2013, 22:45

Bartekkita napisał/a:
jeśli macie jakieś typy odnośnie spalania to chętnie wysłucham
Może sedany mniej palą :P
Fragu - 05-09-2013, 07:27

Bartekkita, mój spala właściwie tyle samo co Twój...jak tak czytam :wink:

W moim przypadku, mam neiszczelne łączniki elastyczne, może przez to kapke więcej wciąga....ale i tak..7,5l/100 :shock: Chyba muszę poczekać na dziecko.

Bartekkita - 10-09-2013, 18:30

Hugo napisał/a:
Może sedany mniej palą :P

nie jest to takie głupie wyjaśnienie, większość danych o spalaniu(fabrycznych) to potwierdza. W kombi dochodzą jeszcze relingi pewnie też coś jest na rzeczy :)

Galant dojechał na autospa spa z groupona Cena 119: w tym pranie tapicerki, konserwacja skóry, konserwacja plastików, mycie szyb wewnątrz, mycie pojazdu z woskowaniem. Muszę przyznać, że jestem zadowolony szczególnie z prania bagażnika i konserwacji skóry(niestety od dwóch dni jest pochmurno, więc fotka nic nie odda). Mogę polecić taka usługę osobą chcącym odświeżyć samochód. Jednak plastiki szczególnie jeśli są bardzo brudne polecam jednak czyścić samemu.
A tutaj zdjęcie z czyszczenia uszczelki, jeszcze przed wyjazdem:


Na koniec prośba do MM o polecenie sklepu gdzie mogę nabyć kredki pasujące do koloru Miśka (kod koloru T07 Indigo blue) oraz o polecenie mieszalni bo szykuję się do nadkoli i zależy mi na jak najlepszym dobraniu koloru.

fj_mike - 10-09-2013, 18:54

Bartekkita napisał/a:
Na koniec prośba do MM o polecenie sklepu gdzie mogę nabyć kredki pasujące do koloru Miśka (kod koloru T07 Indigo blue)

W ASO może nie będzie kosztowało majątku. Zapytaj o: MZ342ST07



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group