To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Radary w Polsce

mitsu_pl - 14-11-2007, 18:49

No tak... i dzięki temu, trasę którą możnaby pokonać jadąc w miare bezpiecznie z prędkością 100-120 km/h w pare godzin (w końcu to 2 pasy ruchu są) jadąc przepisowo trzeba rozbijać praktycznie na 2 dni !! i gdzie w tym sens ?
Monia - 14-11-2007, 20:26

wow mimo wszystko czy info do końca zgadza się z rzeczywistością to ktoś nieźle się napracował :)
arekp - 15-11-2007, 00:35

Chooper napisał/a:
TESTER napisał/a:
Coś na poprawienie nastrojów...



dobry żart, ale radary nie łapią pasów.


Na zdjeciu widac czy masz pasy ... czesto widac nawet, ze rozmawiasz przez telefon ;-)


Ale we wspomnianym wyzej przypadku fotoradar najwyrazniej byl ustawiony na liczenie ruchu - w Szczecinie tez tak mielismy, ze fotoradar 'robil zdjecie' kazdemu, niezaleznie od predkosci i mialo to na celu precyzyjny pomiar ruchu.

TESTER - 15-11-2007, 12:04

No właśnie, radary pasów nie łapią ale można je ustawić by robiły fotke każdemu pojazdowi i wówczas widać czy kierujący ma, czy nie ma zapiętych pasów, może nie na wszystkich fotach ale zawsze się cos wybierze. Rozmawiałem z policjantem i powiedział, że czasami w większych miastach tak nastawiają.
Zaś co się tyczy fotoradarów, no cóż przecież policję stać na ich ustawianie właśnie dzięki olbrzymim wpływą za mandaty, które płacimy. Każdy jest kowalem szczęścia swego i każdy sam decyduje o swym losie ale w tym przypadku przeginając siejemy spustoszenie także wśród innych , naprawdę rozwaźnie jeżdżących. Prędkość ekscytuje, dodaje adrenaliny, ale rozum i rozsądek to coś co przewyzsza nas nad innymi ssakami, choć w niektórych wypadkach chyba właśnie nie. Stąd ta właśnie dyskusja.......! A tak na marginesie, też to mi się zdarza........... NIESTETY....... :D Zgadzam się z przedmówcami natomiast w kwestii, że są odcinki a na nich stojące ograniczenia powodujące sztuczne spowolnienie ruchu, nie znajdujące odzwierciedlenia w realnej rzeczywistości. Często znaki ograniczające pozostają po jakichś przeróbkach lub mają związek z nawierzchnią jezdni, która odbiega od standardowych przepisów. Łatwiej jest wówczas postawic ograniczenie jak naprawic dany odcinek jezdni a i dochód za mandaty sie zwiększa. Często sami policjancj wnioskują o ustawienie takich czy innych znaków by potem stać i łapać właśnie.........

Anonymous - 16-11-2007, 18:24

Pytanie głównie do Mitsumaniaków z Mazowsza. Oglądaliście może przed chwilą kurier mazowiecki na TVP3?? Otóż nasze tęgie głowy wpadły na pomysł aby prywatne firmy same stawiały fotoradary. No czegoś takiego jeszcze nie słyszałem. Czyli każdy kto ma trochę pieniędzy będzie mógł w to zainwestować?? Wiem że do tego kto postawi ten fotoradar trafi niewiele pieniędzy w porównaniu z tym ile fotoradar zarobi ale mimo wszystko to jakaś paranoja.
Marcino - 16-11-2007, 21:46

Jak byłem w korei to wszyscy z naszej firmu w samochodach służbowych tez mieli Antyradary. powiem wam ze działało to ustrojstwo bardzo precyzyjnie, pokazywało odegłośc i predkośc, a w momencie obejmowania radaru tylko twoja predkośc.... wg mnie bartdzo pomocne..:) taka mała czarana skrzyneczka na kokpicie z przodu szyby
Pozdtawiam

cns80 - 26-11-2007, 13:13

Gdy ostatnio musiałem zapłacić za tego Polaroida 300 PLN to zainteresowałem się tematem. Otórz jak się pogrzebie to można znaleźć w necie dokładne miejsca gdzie Policji wolno ustawiać fotoradary. Miejsca te ogłasza komendant główny Policji. Nawet miałem to wydrukowane dla Warszawy, ale nie mogę tego znaleźć.

Jeśli chodzi o oznakowanie fotoradaru to mają jakiś wewnętrzny wymóg znakowania, bo w lecie jadąc drogą główną obok mojego osiedla zobaczyłem ukrytś pod gałęzią tabliczkę "KONTROLA RADAROWA". Zwolniłem na co matoł za mną zaczął wyprzedzać i trąbić. 50 - 100 m dalej stała straż miejska z fotoradarem :P

Anonymous - 29-11-2007, 15:57

Jeżdżę z antyradarem parę lat po trasie i od dawna mam CB. Sam antyradar to przydatne urządzenie, ale są polaroidy, które mają tak słaby sygnał, że większość wykrywaczy pokazuje je za późno.
Niestety na Śląsku mają już co najmniej jeden fotoradar firmy Gatso i jest jeszcze Multanova i czeski Ramer. Całą trójkę pokazuje z 200m - za mało czasu by wyhamować ze 120 do 50 ale wystarczy by zacząć hamować i skrzynka nie zmierzyła prawidłowo prędkości...
Polskie Fotorapidy pokazuje z kilkuset metrów - a to wystarczy. Problemem jest nauczenie się interpretacji tego co antyradar naprawdę pokazuje. No i nie warto kupić byle czego za małe pieniądze - dobry antyradar kosztuje około 700 złotych. Kiepskie piszczą z byle powodu a prawdziwe zagrożenia pokazują ale nie wszystkie i czasem za późno.
Na suszarki (gdy drogówka intensywnie suszy) to działa bez pudła, czasami nawet z odległości kilometra.
CB jest lepsze, gdyż podaje także lokalizację. Niestety najgorsze są małe wiochy, gdzie czasem też suszą, a mało ludzi tamtędy jeździ. Można się nadziać.
Używam jednego i drugiego - ten duet sprawdza się.
W Galantach E3 bardzo dobre miejsce do instalacji antyradaru to pokrywa wyłącznika od świateł w kabinie. W E5 nie ma tak dobrze - za mało miejsca ;(

Student - 03-12-2007, 07:35

No to Panowie mamy nowy fotoradar w Markach pod Warszawą a dokładnie:
Jadąc od strony Warszawy w kierunku Białegostoku jest tablica: zielona Marki, za 100m jest tablica biała teren zabudowany i przejście dla pieszych a za nim 50m stoi nowy maszt na fotoradar.
Więc Panowie 50-60km/h i radzę uważać.

Anonymous - 07-12-2007, 07:48

ja tez sie dolacze kultora jazdy jest wazna i nienalezy zapominac ze niejestesmy sami na drodze noi o pieszych
Anonymous - 07-12-2007, 15:03

Pytanie w temacie - ma ktoś z Was może aktualną mapę fotoradarów do TomTom 6.02??


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group