OBERST - 09-06-2013, 01:04 Pierwsza fotka to na 90% czujnik ultradźwiękowy od alarmu . Iron.Falcon - 09-06-2013, 08:17
też tak myślałem.... ale nie jest przypadkiem tak, że te czujniki muszą występować parami ? swinks_UK - 09-06-2013, 10:56 Niekoniecznie. Moim dawno temu posiadanym Roverze był jeden. Tak samo w firmowej Mazdzie. W obu moich Galantach jednak były zawsze sparowane w słupkach. OBERST - 09-06-2013, 12:56 W starszych rozwiązaniach spotyka się również czujniki kompaktowe, czyli centralka wraz z mikrofonami w jednej obudowie. Co do zasady działania to w obu wersjach jest ona taka sama, czyli jeden mikrofon nadaje a drugi odbiera sygnał ultradźwiękowy. Wychwycona różnica w częstotliwości odebranego sygnału jest detektowana i traktowana jako ruch w monitorowanej przestrzeni. Różnice w odbiorze częstotliwości znane są jako efekt Dopplera, a ta prosta zasada sprawia że tego rodzaju czujnik jest niezwykle czuły, skuteczny i niezawodny. Info ze stronki z alarmami . kropp - 10-06-2013, 09:34 Fot.1 Mikrofon do zestawu głośnomówiącego. Fot.2 Głośniczek czujników parkowania. Fot.3 Zapięcie pasów. pzdr. Iron.Falcon - 11-07-2013, 08:53 
no i sprawca całego zamieszania został odnaleziony przy okazji innych prac... rozwiązaniem konkursu jest mikrofon fj_mike - 11-07-2013, 11:11
O czym już chłopaki wcześniej napisali 
Jeżeli masz radio z bluetooth z możliwością podłączenia zewnętrznego mikrofonu to polecam skorzystać. Bardzo ułatwia życie kierowcy
|
||||||||||
