[04-13]Colt CZx - [COLT CZx 1,1]Piszczący pasek ?
Anonymous - 17-01-2007, 12:02
Przepraszam Was wszystkich , chyba miałem zły dzień, ale nie jestem specem od mechaniki i nazwa Mitsuboshi podpadała mi pod jakiś totalny Chiński No Name, hihi, i już nie wiedziałem kto mówi serio. Wybaczcie ale to moje 1 japońskie auto, więc i specyfika elementów eksploatacyjnych też zupełnie inna, pozdr.
[ Dodano: 17-01-2007, 12:07 ]
p.s. zawsze używałem Gates, ale w Lancerku piszczą, muszę więc zmienić na inną markę, napewno teraz wiem co jest grane, dzięki:)
e-gen - 17-01-2007, 14:28
W swoim dupowozie dwa razy wymieniałem pasek rozrządu na Mitsuboshi i... zero zastrzeżeń
więcej o firmie można znaleźć tu:
Mitsuboshi
Mitsuboshi i ich paski
BTW
a ja pamiętam (mogę się mylić) że Romel dwa razy zakładał ten sam pasek rozrządu, z tym że za drugim razem założył go w przeciwnym kierunku, a tego nie wolno robić.
Anonymous - 20-01-2007, 17:01
witam ponownie
byłem dzisiaj w serwisie i okazało się że pasek jest ok , zostapotraktowany jakimś smarem w spraju i przestał piszczeć . a props całej dyskusji na temat pasków to kupiłem pasek firmy ... Mitsibishi - made in Japan
jedras - 06-02-2007, 23:29
U siebie rozrzad mitsuboshi a pozostale contitechu i niestety tez po wolgotnej nocy przez kilka chwil piszczy nie mowiac juz o wjechaniu w mala kaluze a na oryginalach-salon moglem wjezdzac w rzeke i zero pisku
Anonymous - 06-02-2007, 23:36
jedras napisał/a: | U siebie rozrzad mitsuboshi a pozostale contitechu i niestety tez po wolgotnej nocy przez kilka chwil piszczy nie mowiac juz o wjechaniu w mala kaluze a na oryginalach-salon moglem wjezdzac w rzeke i zero pisku |
Rozrzad piszczeć nie nie może (wiadomo ząbki nie przeskoczą) więc piszczą wielorowkowe Contitech.
Mamy kolejny przykład jak dużo zależy od jakości paska. Nastepne u mnie to będą Mitsuboshi, żadne inne.
wojmi1 - 06-02-2007, 23:59
naciagnij pasek a nie kolegow na chinszczyzne
Anonymous - 07-02-2007, 00:37
wojmi1 napisał/a: | naciagnij pasek a nie kolegow na chinszczyzne | To niby do mnie było ?
U mnie na contitech, gates, rev (gdy wilgotno) piszczało niezależnie od siły naciągu paska więc chyba chybiona rada
Ale niewyjaśniona sprawa, że pisk zawsze znikał po wymianie na Mitsuboshi zapewne trafi do Archiwum X
Hugo - 07-02-2007, 09:13
wojmi1 napisał/a: | naciagnij pasek a nie kolegow na chinszczyzne |
leser napisał/a: | Mitsuboshi |
wojmi1 jaki Ty jesteś uparty. Jak wytłumaczysz fakt, iż w moim aucie (sprowadzony w grudniu i ostatni raz serwisowany w sierpniu ub. roku w Niemczech) są założone wszystkie paski Mitsuboshi z firmowym logo Mitsubishi??? Nigdzie indziej nie kupisz takich pasków z logo firmowym więc co? Serwis zakłada chińskie syfne paski po to aby się zerwały?
Anonymous - 07-02-2007, 09:14
Moj tez został potraktowany smarem w sprayu, kilka dni cisza i znów zaczął
Normalnie mam nerwa, jaki pasek z ogólnie dostępnych marek mam kupić, żeby nie piszczało???
Hugo - 07-02-2007, 09:15
Czy może nadeszła era oszczędności bez granic?
Tylko, że paski Mitsuboshi są jednymi z najdroższych?
Ale przecież są Made in China
Anonymous - 07-02-2007, 09:25
Powiedz gdzie mozna je nabyć?
Japaneze???
e-gen - 07-02-2007, 09:38
Bastek
wrzuć w wyszukiwarkę allegro MITSUBOSI (zaznacz że szukał także w opisie aukcji) a przekonasz się że marka ta zadomowiła się u rodzimych dystrybutorów części.
Anonymous - 07-02-2007, 11:12
Po co naciągać kogoś na holenderskie badziewie zwane Carisma ? ? ?
Przecież to nie japońskie bo produkowane gdzie indziej.
Może tan ironiczny przykład zobrazował trochę o co chodzi.
Tak samo jest z Mitsuboshi, bardziej kompetentne osoby przeczytałby cały temat i dowiedziałby się, że producentem jest japońskie Mitsubishi a fabryki są trochę porozrzucane poza krajem, norma....
Anonymous - 07-02-2007, 11:35
Więc mitsuboshi są tak samo dober ja Carisma, kupię więc takie paski
kiepuczi - 09-02-2007, 04:27
Pierwsze sysze o czyms takim jak Mitsuboshi, to musi byc jakas tandetna podrubka Mitsubishi chyba, napewno niezalozyl bym czegos takiego do samochodu.
|
|
|