Forum ogólne - myjemy mietka
mitsu00 - 01-09-2013, 14:01
Nooo, ale w Borewiczu to nie ma elektroniki jak w Mercu, da rade napewno odpalic Dziadek wyglada na mega dumnego z siebie hehehehe.
Ja swojego czasu za mlodu zaraz po zrobieniu prawka tez zablyslem zima:
Zamiast kupic i zalac zimowy plyn do spryskiwaczy, wlalem borygo do zbiornika z letnim i hej siup Trzeba bylo zbiornik wymieniac bo na szybe tryskala tylko tlusta maz
Lucas123w - 01-09-2013, 16:18
Jaki Borewicz toć to nówka z salonu Caro Plus tam to już nawet ABS i chyba klima była
Mnie to tylko ciekawi jak on wracają do domu takim akwarium Przecież cała d....a i cała reszta mokra.
Olivia - 02-09-2013, 16:20
I później stękanie że Polonezy gniją ... Znając życie podwozie zabezpieczone jakimś specyfikiem który skutecznie zatkał odpływy
bubel90 - 02-09-2013, 20:19
Wariaty te ludzie Ja rozumiem że to Polonez...ale też samochód
Lucas123w - 02-09-2013, 20:38
bubel90 napisał/a: | Polonez...ale też samochód |
Nie chodzi o to czy to Polonez czy Mercedes ale sam fakt że taka wariacja nic nie daje a wręcz przeciwnie robi syf i malarie wewnątrz auta.
Sam pomysł działania myjką pod ciśnieniem wewnątrz już zakrawa o pomstę do nieba. Ile trzeba mieć ilorazu czy też iloczynu inteligencji w swoim małym rozumku żeby taki cyrk odwalać.
Na zdrowy rozum każdy wie że zalanie auta od środka to w 90% śmierć. Elektronika, bezpieczniki (nawet w Polonezie) dostaną wody to jest trup. W instrukcji obsługi takich myjni powinno być drukowanymi literami napisane że mycie wnętrza auta skutkuje awarią.
Jeszcze najlepsze są komentarze pod takimi filmikami też myje i jest super, żadne pranie tapicerki nie jest tego warte. Noż kurczę odsetek ludzi naprawdę jest na poziomie małpy (nie obrażając tych zwierząt oczywiście )
Edit: Wylgaryzm wykropkowany, nadal jest wulgaryzmem.
|
|
|