[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Problem z centralnym zamkiem w colcie '95, 1.6
konrad1704 - 20-01-2007, 23:47
Dzieki Kostuch za posta ale jak juz bylo napisane wczesniej problem z centralnym zostal rozwiazany. I byla to wina bezpiecznika odpwoiedzialnego za centralny, zegarek, podswietlenie podsufitki, swiatelko w bagaznkiu i zasilanie radyjka. Podobny problem opisal BUBU (to on pomogl mi w naprawie tej awarii). traz zostalo mi tlyko podlacznie radyjka o kotrym opisalem pare postow wyzej.
Dzieki za pomoc
Serek - 21-01-2007, 00:09
Tak, chodzi oto aby przewody z ujemnych biegunów połączyć i podpiąć do karoserii ze względu na jej niską impedancję. Ważne jednak, aby miejsce styku tych połączonych przewodów z karoserią nie było jednocześnie miejscem uziemienia innego urządzenia.
Nie będę się rozpisywał na temat wspólnego uziemiania różnych urządzeń w przypadku audio - jedno jest ważne - eliminacja zakłóceń. Oczywiście mogą one wystąpić mimo tego, ale powód będzie wówczas inny.
No cóż, trudną rzeczą jest określić rodzaj przewodów nie widząc chociażby głośnika. Radzę sprawdzić mino wszystko. Nie bałbym się palenia bezpieczników, ponieważ przewody głośnikowe bezpośrednio z kostki poprowadzone są do zacisków głośnikowych.
konrad1704 - 21-01-2007, 00:58
Serek napisał/a: | Nie bałbym się palenia bezpieczników, ponieważ przewody głośnikowe bezpośrednio z kostki poprowadzone są do zacisków głośnikowych. |
Z tym paleniem to mialem poprostu pewne obawy gdyz jakos nie za bardzo wierze w skutecznosc bezpiecznikow, i raz czy dwa razy sie uda a za trzecim nie spali sie bezpiecznik tylko cos dalej. za bardzo sie na tym nie znam ale jakos mam ograniczone zaufanie do rzeczy martwych.
Serek napisał/a: |
No cóż, trudną rzeczą jest określić rodzaj przewodów nie widząc chociażby głośnika. Radzę sprawdzić mino wszystko. |
tak mi teraz przyszedl do glowy pomysl na sprawdzenie gdzi ejest + a gdzie jest -. mianowicie mam taki podstawowy miernik do m.in pomiarow napiecia, pomysl moj polega na tym zeby jedno wyjscie z miernika zetknac z masa a drugim dotknac jednego z dwoch przewodow. i teraz w zaleznosci od efektu jaki bedzie po tym zetknieciu ocenic czy to plus czy minus. mysle ze jak bedzie plus to bedzie jakas reakcja albo spalony bezpiecznik albo jakies wskazanie napiecia na mierniku. Gdy trafie na minus wydaje mi sie ze nie bedzie zadnej reakcji. co o tym sadzisz? Moze to zdac egazmin?
Pozdrawiam
Serek - 21-01-2007, 13:04
Hmm...ciekawa koncepcja ale nietrafiona. Otóż, jeżeli jeden przewód głośnikowy połączysz z jednym przewodem wychodzącym z radia ( zrobisz to dla czterech przewodów ) to pozostaną Ci wolne następne 4 przewody, które Twoim zdaniem powinny być zmasowane ( minus ). Problem w tym, że nadal nie będziesz wiedział czy właściwie podłączyłeś przewody głośnikowe. Co jeżeli plus z radia masz podpięty pod minus w głośniku ? Tego nie sprawdzisz, jeżeli nie widzisz głośnika. Nic się z głośnikiem nie stanie, jeżeli podłączysz odwrotnie tzn. plus z minusem. Jedyny kłopot to przeciwfaza czyli odczuwalne wykasowanie niskich częstotliwości. Membrana głośnika porusza się w odwrotną stronę. Jeżeli nie chcesz demontować głośników to przynajmniej zdejmij osłony z nich tak, aby widzieć membranę od góry. Użyj małej baterii (max. 1,5 V). Sprawdź każdą parę przewodów, tzn. jeden przewód zetknij z plusem baterii drugi zaś z minusem. Sprawdź reakcję membrany. Jeżeli wychyla się w górę jest OK, jeżeli zapada się jest ŹLE. Nie bój się stukania głośnika.
konrad1704 - 22-01-2007, 22:22
No i udalo sie.
Radyjko podlaczone. Wielkie dzieki wszystkim ktorzy sie dotego przyczynili. Radyjko slychac na wszystkich glosnikach (takie mojej osobiste odczucie ze moze z tylnych glosnikow troche glosniej, moze to wina na odwrot podlaczony kabelko plusowych z minusopwymi a moze cos mi sie zdaje:) najwazniejsze ze gra), centrlany chodzi jak ta lala, swiatelko w kabinie swieci i zegarek nawet pokazuje godzine:)
Tylko niestety po zainstalowaniu radyjka pojawily sie nowe problemy z ktorymi zglaszam sie o pomoc do Was drodzy Forumowicze. Mianowicei po instalacji radia zostaly mi dwa wolne przewody:) z wiazki wychodzacej z samochodu. Przeowdy te sa ze saoba powiazane w jakis tam sposob poniewaz gdy sie je zewze to (przy wylaczonej stacyjce) zapalaja sie swiatla, cala deska rozdzielcza, swiatelka od sterowania ogrzewaniem itd. A moj 2 problem polega na tym ze gdy sie wylaczy silnika na dluzsza chwile to kasuja sie zapamietane w radyjku stacje, i trzeba je stroic raz jeszcze. Myslicie ze jest to wina tych doch nie podlaczonych kabelko?Jelsi tak to gdzie je podlaczyc do plus do radia? czy jeden trzeba do masy podpiac? czy jest to moze spowodowane jeszcze czyms innym?
Pomoco
Pozdrawiam
TXH
Serek - 23-01-2007, 00:16
Sprawa znikających ustawień wygląda tak: większość radioodtwarzaczy (nowszych) posiada dwa kanały wymagające zewn. zasilania - jeden ze stałego źródła 12V (dla zachowania pamięci) oraz drugi wymagający zasilania dopiero po zmianie pozycji stacyjki w tryb ACC. Takie zabezpieczenie przed nieumyślnym rozładowaniem aku. W Twoim przypadku - jeżeli posiadasz tylko jeden przewód zasilający w radioodtwarzaczu - powinieneś połączyć go z przewodem w wiązce, na którym napięcie jest cały czas - bez względu na położenie stacyjki. Być może wykorzystałeś do tego niewłaściwy przewód. Z drugiej jednak strony może to być wina radioodtwarzacza, który nie trzyma pamięci przez co w krótkim czasie tracisz ustawienia. Nad naprawą należałoby się zastanowić...czy warto?
Pozostaje jeszcze kwestia dwóch przewodów z wiązki. Jeżeli masz możliwość - sprawdź proszę czy pojawia się napięcie na tych przewodach w sytuacji: 1. jak zapalisz światła, 2. kiedy kluczyka nie ma w stacyjce 3. przekręcasz kluczyk w stacyjce (sprawdź w każdym położeniu). Zobaczymy co dalej i NIE STYKAJ ICH WIĘCEJ !!!!!!!
konrad1704 - 23-01-2007, 01:12
Dzikei wielkie za wyczerpujaca odpwiedz.
Serek napisał/a: | Z drugiej jednak strony może to być wina radioodtwarzacza, który nie trzyma pamięci przez co w krótkim czasie tracisz ustawienia. Nad naprawą należałoby się zastanowić...czy warto?
|
Wydaje mi sie ze radyjko jest w porzadku bo bylo uzywane na znanym mi samochodzie i nie bylo tam zadnego problemu z zanikajacymi stacjami.
Tak sobie przypomnialem czytajac twojego posta ze podlaczajac radyjko do zasilania, z kostki radyjka odchodzily dwa kable podpisane mniej wiecej tak:
1. power
2. power permanent
i ja je w swojej niewiedzy polaczylem je i podpiolem do jednego zasilania niesprawdzajac czy na tym zasilaniu jest prad caly czas czy tylko w czasie pracy silnika, czy np. w czasie gdy kluczyk jest przekrecony. Pewnie te dwa kabelki z radyjka co ja polaczylem trzeba rozlaczy i podlaczyc je do tych dwoch co zostaly (znajdujac oczywiscie uprzednio plus i mase). Tylko teraz ktory kabelek (power czy power permanetn) ma isc do tego zasilania gdzie prad jest caly czas? I w ten sposbo w radyjku znajda sie dwa zasilania. Tylko jeszcze jest pytanie czy w tych dwoch kabelka co zostaly jest prad bo nie mialem przy sobie miernika zeby to sprawdzic, ale jak po ich zwarciu byla taka reakcja to cos tam musi plynac.
Jutro odrobie swoja prace domowa i wszystko posprawdzam gdzie i kiedy jest prad:) i jak najszybciej opisze to na forum.
Serek napisał/a: | ... i NIE STYKAJ ICH WIĘCEJ !!!!!!! |
Mam nadzieje ze powaznych zniszczen nie dalo by sie tym dokonac:)!
Jak zwykle wielkie THX i pozdro
harpagan - 23-01-2007, 01:41
konrad1704 napisał/a: |
Tak sobie przypomnialem czytajac twojego posta ze podlaczajac radyjko do zasilania, z kostki radyjka odchodzily dwa kable podpisane mniej wiecej tak:
1. power
2. power permanent
i ja je w swojej niewiedzy polaczylem je i podpiolem do jednego zasilania niesprawdzajac czy na tym zasilaniu jest prad caly czas czy tylko w czasie pracy silnika, czy np. w czasie gdy kluczyk jest przekrecony. Pewnie te dwa kabelki z radyjka co ja polaczylem trzeba rozlaczy i podlaczyc je do tych dwoch co zostaly (znajdujac oczywiscie uprzednio plus i mase). Tylko teraz ktory kabelek (power czy power permanetn) ma isc do tego zasilania gdzie prad jest caly czas?
|
Na moje oko
Power permanent - zasilanie caly czas
Power - zasilanie zalezne od stacyjki
Serek - 23-01-2007, 14:50
Tak, tak. Sprawdź. Czekamy.
konrad1704 - 23-01-2007, 21:37
Witam
Ten post nie bedzie wesoly bo straszne rzeczy sie dzialy dis w moim misku.
harpagan napisał/a: |
Na moje oko
Power permanent - zasilanie caly czas
Power - zasilanie zalezne od stacyjki |
A wiec idac za okiem Harpagana przepiolem jeden kabel (power permanent) do tego z plusem z tej pary co mi zostala a drugi zostal przy tym zasilaniu gdzie byl. poszedlem zadowolony do domku. wieczorkiem zabieram ja sie za jazde a tu nagle gasnie mi cala deska rozdzielcza, podswietlenie pokretel od ogrzewania i ogolnie wszystkie swiatelka na okolo deski. ale ze byl to pilny wyjazd postanowilem jechac bez swiecacej deski, i zanim wyjechalem z podworka zgaslo radyjko, zegarek, swatelko w podsufitce i wszystkie urzadzenia zwiazne z tym bezpiecznikiem. po chwili zaczelo malo sympatycznie pachniec spalenizna:) i lekki dymek wkolo radyjka:) rzucilem sie na wyjmowanie radia a za nim juz bylo calkiem sporo dymku. odlaczylem je raz dwa i juz nie przybywalo dymu. ale znikly jeszcze na dodatek swiatla z przodu (swiatla stopu byly). tak wiec zakonczylem swoja wycieczke szybciej niz zaczalem.
jakis czas pozniej wziolem sie za ocenianie strat. spali sie bezpiecznik (ten co zawsze) z lewej strony od pedalow (juz wymienilem na nowy) i jeden taki duzy 30 A pod maska z lewej strony kolo aku. takiego niestety nie mam wiec nie moglem do konac sprawdzic czy sa jeszcze jakie straty. po wymianie tego pierwszego bezpiecznika wzialem sie za odrabianie pracy domowej oto wyniki:
pierwszy kabelek z plusem (do niego podlaczyme radyjko najpierw) a wiec:
przy wyjetym kluczyku pradu brak
z wlozonym kluczykiem (bez przekreceania) pradu brak
z przekreconym kluczykiem na pozycji pierwszej ACC jest prad (ok15V?)
z przekreconym kluczykiem tak ze pala sie kontrolki jest prad (ok15V)
z zapalonym silniekiem jest prad (ok18V)
drugi kabelek z plusem do ktorego podpialem radyjko dzis
przy wyjetym kluczyku jest prad (ok15V)
z wlozonym kluczykiem (bez przekreceania) jest prad (ok15V)
z przekreconym kluczykiem na pozycji pierwszej ACC jest prad (ok15V?)
z przekreconym kluczykiem tak ze pala sie kontrolki jest prad (ok15V)
z zapalonym silniekiem jest prad (ok18V)
Dodam tylko ze wysztkie kable z minus sa razem polaczone i podpiete to jednego miejsca ktore wychodzilo specjalnie do radia.
Ot i tak sie przedstawia moja sytuacja.
Jak zwykle dzieki za pomoc, pozdrowionka i THX
Serek - 24-01-2007, 14:48
A co z resztą kabli ? Nie sprawdzałeś pozostałych przewodów wychodzących z wiązki ? Te dwa które opisałeś posłużą do podpięcia radia z sekcji zasilania ( kabel, na którym prąd jest zawsze bez względu na położenie kluczyka podpięty zostanie do przewodu radia, na którym znajduje się bezpiecznik i jest on koloru czerwonego [power permanent/battery/+12V]. Drugi przewód, na którym pojawia się prąd po przekręceniu kluczyka połączysz z przewodem z radia w kolorze żółtym [acc/power] również z bezpiecznikiem. Jeżeli posiadasz inne kolory - daj znać ). Sprawdź pozostałe przewody w aucie, kiedy pojawia się napięcie ( sprawdź uruchamiając światła ).
Cytat: | po chwili zaczelo malo sympatycznie pachniec spalenizna |
A nie mówiłem. Masz za swoje. Nigdy nie rób czegoś podobnego. To nie żarty. A gdyby tak autko zajęło się w nocy od iskry bądź przewody zaczęły się palić ?
konrad1704 - 24-01-2007, 18:51
Witam
Dzis niestety zadnych newsow nie podam bo:
1. caly dzionek biegalem za tym duzym (30A) bezpiecznikiem i nigdzie nie moglem go dostac (nawet w salonie mitsubishi bezradnie rozlozyli rece!!),
2. zamarzl zamek w drzwiach i niemoge sie dostac do sordka takze nawet pomierzyc napiec na kabelkach nie moglem .
Jak tylko cos nowego bede wiedzial to odrazu napisze.
A propo tego bezpiecznika czy mozna wstawiac bezpieczniki z troszke inna budowa (np. od kia byl bardzo podobny oczywiscie te samo 30A)?
Pozdrawiam
Serek - 24-01-2007, 21:14
Kia ? Być może. Kup do Hyundaia - to samo. zapytaj w sklepie lub szukaj serwisu Hultaja
konrad1704 - 25-01-2007, 19:25
Witam
Niestety wciaz bez bezpiecznika gdyz w calym moim miescie (180 tys. mieszkancow) nie moge znalezc odpowiedniego bezpiecznika. Trohce mnie juz przestaje to smieszyc zeby nigdzie nie bylo odpowiednich bezpiecznikow. W salonie Hyundaia odeslali mnie rowniez z kwitkiem, bo i tam nie bylo!! Ma byc jutro w salnoie Mistubishi tylko ze za 26 zlotych czy to normalna cena tej czecsci czy troche chlopkai krzykneli za duzo? Jak tam nie kupie to jade do salonu Kia i bede patrzyl czy pasuje ten ktory tammieli (byl bardzo podobny i kosztowal 3.8 zl!!).
Pozdrawiam
Jak tylko cos zalatwie bede pisal
THX
[ Dodano: 26-01-2007, 22:04 ]
Witam
zakupilem dzis bezpicznik w salonie Kia i jak sie okazalo pasuje bardzo dobrze. tylko niestety spelnily sie moje najczarniejsze sny. Po zmianie bezpiecznika na nowy odrazu wywalil czyli gdzies w trakcie mojej strasnzej historii o ktorej powyzej musialo nastapic nadapalenie kabelkow i zwarcie:( jutro bede ogladal straty i chyba bez wizyty w warsztacie sie nie obejdzie:(
"a mialo byc tak pieknie"
o dalszych postepach i losach tej historii bede informowal na biezaco.
Pozdrawiam
thx.
Anonymous - 29-01-2007, 14:55
wracając do tego centralnego. Mam taki objaw ze jak od strony kierowcy zamykam lub otwieram od wewnątrz to słysze jak tyka przekaźnik i nic sie nie dzieje. Jeśli zaś otwieram z zewnątrz kluczykiem to i dzwi pasazera się otwierają, a jak zamykam to juz nie. Bezpieczniki mam dobre, bo sprawdziłem.
Zastanawia mnie czemu jeszcze nie mam prądu w zapalniczcie. Czy to moze byc jakoś połącznone, ten centralny z zaplniczką? Czy moze padły siłowniki?
|
|
|