Paput - 16-10-2015, 20:37 Odgrzeje trochę kotleta, mam podobne objawy jak koledzy, wczoraj wymieniłem sobuie wysprzęglik gdyż myślałem że to on jest winowajcą. Jednak nie. Odpowietrzyłem sobie układ. Sprzęgło bierze bardzo nisko pusze je moze na 1cm i auto juz rusza. Może faktycznie zajrzę do regulacji pedału sprzęgła. Ktoś to robił? Pomogło? Czasem jak chce przerzucić z 1 na 2 to wydaje mi się że nie zdąrzy się wysprzęglić doborze i ja łapie za lewarek i wtedy jest takie pyknięcie lewarka. Zwierzu - 03-11-2015, 21:42
Mam identycznie i zastanawiam ssie od czego zacząć. elektryk - 04-11-2015, 10:15 Układ sprzęgła działa jak dwie strzykawki połączone rurką. Od strony pedału można regulować długość popychacza tłoka aż do momentu kiedy tłoczek będzie maksymalnie wciśnięty, a pedał jeszcze nie. Do regulacji potrzeba chyba kluczyk rozmiar 10 do odblokowania nakrętki na popychaczu. Potem popychacz się wykręca-wykręca z mechanizmu pedału, a na końcu trzeba nakrętkę dokręcić. Tutaj jest mały haczyć bo dobrze na czas dokręcania zablokować obracanie popychacza. Miejsca jest tam mało, dobrze "dorobić" sobie krótki kluczyć rozmiar 7 (albo 6, nie pamiętam dokładnie), bo na popychaczu jest kawałek płaskiego o tej grubości. Z góry uprzedzam żeby nie kręcić mocno, bo przełożenie jest dość duże i mały obrót bardzo mocno czuje się na działaniu sprzęgła. |
||||||||
