karolgt - 04-11-2013, 23:29
kolega kupił 4 lata temu takiego z 2003, ogólnie był w super stanie, mały przebieg....i przez te 4 lata już chyba wszystko w nim wymienił;/ a może Hyundai Sonata? również bardzo bezawaryjne auta. JCH - 05-11-2013, 09:00
.jpg)
Tomek - 05-11-2013, 09:03
Leon, nie Leone 
vendetta - 05-11-2013, 20:12
oj tam oj tam 
przeglądam auta w tym zakresie cenowym i tak w sumie hatchback też mógłby być. Mają być 4 drzwi co najmniej 
Dzięki za propozycje, przeglądam Zależy nam na aucie, które będzie również względnie tanie w eksploatacji. A Octavia i Leon myślę, że takie będą. Octavię ciężej jest znaleźć w tej cenie z mniejszym przebiegiem, bo są to najczęściej auta z historią firmową. Patrzę teraz na Leona w wersji 1.9 TDI (105KM) ma dobre opinie i jest tego więcej na rynku. Mam dobre doświadczenia z silnikiem 1,9 i z tego co wiem jest to jeden z najlepszych silników diesla na rynku.
Toyota, volvo, saab są ok, ale już nie można chyba liczyć na tanie części zamienne. Opel nas nie interesuje. gulgulq - 05-11-2013, 20:26
mit, mit, mit - zwłaszcza do Toyoty - identyczna sytuacja jak przy Mitsu ze niby Japóncyzk i drogie części jeśli nie musi być sedan to naprawdę warto przyglądnąć się Toyocie Auris, też z silnikiem 1.4 D4D - mam od roku, niby małe ale w sumie pakowne, zgrabne, totalnie tania eksploatacja, spalanie ok. 5 litrów, do tej pory wymieniłem tylko klocki z tyłu (olej, płyny, filtry to standard o którym nawet nie piszę) krzychu - 05-11-2013, 20:30 vendetta - każdy wybiera co tam uważa, ale kupisz Leona po jakimś chłystku i z "taniego w eksploatacji" 1,9 TDI zrobi się skarbonka... Nie wiem skąd taka chęć do zakupu niemieckiej myśli technicznej... Pomyśl jeszcze nad tym czy w określeniu "tanie w eksploatacji" objęłaś także awaryjność. Bo tak patrząc tutaj: http://www.reliabilityind...lity/search/289 Nie wygląda to ciekawie... Średni koszt naprawa ponad 5 razy większy niż w przypadku Lancera... Swoją drogą nie rozumiem tego polecania i dobrych opinii. Widać jak na dłoni, że się psuje, a wszyscy polecają. Może po prostu nie mieli wcześniej faktycznie bezawaryjnego samochodu? wojzi - 05-11-2013, 23:36 Nie wszystkie pewnie będą tanie w eksploatacji, ale jakbym miał wydać taką kwotę to bym się rozejrzał za tymi autkami i postarał znaleźć z tej listy jakieś w dobrym stanie: Lancia Thesis Alfa Rome 159 Citroen C5 Fiat Croma Fiat Linea Honda City Mazda 6 Peugot 407 Renault Vel Satis Subaru Legacy Volvo S40 Fragu - 06-11-2013, 12:30 Leon całkiem ok biorąc pod uwagę Twoje wymagania. Tani w obsłudze, prosty i nudny:) Pomyśl jeszcze nad Focusem 1.6/2.0 tdci...
Tomek - 06-11-2013, 12:41
która gen? za tą kasę to druga focus (szczególnie tdci) nie spełnia warunku: tani w obsłudze, bezawaryjny (choć takich warunków vendetta nie stawiała) natomiast spalanie bardzo niskie, moja żona 1.8 schodziła poniżej 8 w mieście, a 1.6 poniżej 6 litrów w jeździe mieszanej [ Dodano: 06-11-2013, 12:42 ] no i focus w sedanie jest paskudny, ale to co sie komu podoba Fragu - 06-11-2013, 12:44 tomek84, no 2gen... a jak bardzo tani w obsłudze może być diesel?  I tak jest w miarę tani - popularny silnik w masie różnych aut. Poza tym fajnie się tym jeżdzi. Zamienników pełno + części Motorcrafta
A psuje się jak wszystko 
Tomek - 06-11-2013, 12:48
jeździ się przyjemnie, to fakt moja żona miała służbowego 2gen i 3gen znajomi sprzedają właśnie 1gen w benzynie i gdyby nie to, że to jest właśnie 1 gen, to bym go kupił a wracając do diesla, to fakt, żaden obecnie tani nie jest ale awaryjność, szczególnie tego 2gen 1.8 tdci, w ciągu 2 lat i jedynie 60-70 tyś przebiegu była przerażająca z TDI od VAGa mam w rodzinie duże doświadczenia, poczynając od jednostek z końca lat '80, kończąc na niedawnych modelach leona, golfa i paska i zdecydowanie wziąłbym coś od VAGa Fragu - 06-11-2013, 12:52 Zgadza się, diesel VAG'a (prócz 2.0 tdi pd) w obsłudze wyjdzie taniej
Ogólnie jest to duża loteria.... sveno - 06-11-2013, 13:10
Fragu - 06-11-2013, 13:15
..jednak spory procent tego nie ma
vendetta - 06-11-2013, 13:35 Za Cuprę dziękuję, wystarczy mi moja na 17" kolejne auto ma być bardziej "rodzinne".
aaaa teraz doczytałam "pakiet Cupra" ...
czemu padlina? Mam Ibizę Cuprę już ponad dwa lata i nie dzieje się z nią nic niepokojącego ani kosztownego. Co prawda miałam problemy z klimą, które były kosztowne (ok 2000 zł- wiedziałam, że jest niesprawna przy zakupie), ale poza tym nie robiłam nic takiego co by jakoś pochłonęło większy budżet. A to auto było bardziej ryzykownym zakupem, bo to wersja sportowa i każda część jest jednak droższa. Dbam o auto, robię po zakupie wszystkie wymiany (rozrząd, filtry itd), coroczne wymagane wymiany oleju, filtrów płynów, nabijanie klimy, kupuję nowe opony, wymieniam tarcze, klocki itd. Tak zostałam nauczona, że auto zadbane nie robi problemów. Myślę, że wersja auta bardziej "standardowa" i bardziej spotykana będzie miała większy dostęp do części zamiennych i nie powinno być problemu. Należę do tej części ludzi, która nie weźmie auta patrząc tylko na cenę. Mam zamiar oczywiście auto prześwietlić , nie szukać "okazji". Dlatego szukam dobrego auta w tym zakresie cenowym. Nie mam zamiaru kupić auta "tanio", bo ani nie mam do tego wiedzy, ani znajomych, którzy mogliby mi znaleźć "perełkę". |
||||||||||||||||||||||||||||||||
