To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ASX Ogólne - [1.6] Wyciszenie drzwi

milo - 30-11-2014, 16:56

Filc nie jest dobrym rozwiązaniem chłonie wilgoć
antimatter - 30-11-2014, 20:44

milo napisał/a:
Filc nie jest dobrym rozwiązaniem chłonie wilgoć

No to mam złą wiadomość. W ASX-ie fabrycznie filc jest w drzwiach, pod wykładziną podłogi (tam to ma chyba ze 3 cm grubości), od strony kabiny na grodzi i na nadkolach. Dodatkowo chyba wszystkie plastiki są podklejone filcem :)

milo - 30-11-2014, 21:56

To wiem w Galancie to samo jest ori zostało ,ale przy swoim wygłuszaniu nie stosuje filcu
A-L-F-A - 06-12-2014, 13:39

Witam forumowiczów - właśnie przymierzam się do zakupu ASX-a 1.6 BS.
Mam takie pytanie, czy ktoś mierzył hałas w samochodzie sonometrem w takich samych warunkach (warunki meteo, prędkość, itp.) przed i po wyciszeniu ?

Mark442 - 08-12-2014, 16:41

Nie mierzyłem i nie wyciszałem (i nie zamierzam wyciszać). W obecnej wersji (rok modelowy 2015) wyciszenie jest w miarę przyzwoite, zwłaszcza od komory silnikowej i widoczne gołym okiem po podniesieniu maski. Na Youtube jest filmik z testem i pomiarami - https://www.youtube.com/watch?v=fccGA9bpzpo, ale dla silnika 1,8 D-ID i poprzedniej wersji modelowej (z gorszym wyciszeniem). Dla wersji Blue Sky 1,6 MIVEC (rok modelowy 2015) nie widziałem testów z pomiarami...
antimatter - 09-12-2014, 12:13

Mark442 napisał/a:
wyciszenie jest w miarę przyzwoite, zwłaszcza od komory silnikowej i widoczne gołym okiem po podniesieniu maski.


Mógłbyś konkretnie napisać co takiego widać po podniesieniu maski czego nie było w wersji przed liftingiem?

[ Dodano: 09-12-2014, 12:41 ]
A-L-F-A napisał/a:
Mam takie pytanie, czy ktoś mierzył hałas w samochodzie sonometrem


Pomiary nic Ci nie powiedzą, bo na przykład głośny silnik V6 o przyjemnym pomruku nie będzie tak męczący jak głośny silnik w cinquecento. Akurat w przypadku ASX'a dźwięk silnika do "rasowych" nie należy.

Widać poziom hałasu jest rzeczą mocno względną, bo kolega mazzi81 i Mark442 mają takie same samochody. Pierwszy z wrzucił fotorelacje z wyciszania bagażnika, tylnych nadkoli, maski, komory silnika i drzwi - i cały czas uważa, że samochód jest za głośny. Drugi mówi, że samochód ma przyzwoite wyciszenie i nie zamierza nic z tym robić.

Lepiej weź samochód na dłuższe jazdy testowe i sprawdź czy głośność jest akceptowalna. W tej cenie wszystkie samochody są raczej słabo wyciszone. Niezależnie jaki wybieżesz, możesz dodać trochę swojego wyciszenia i na pewno będzie bardziej komfortowo.

Mark442 - 09-12-2014, 15:22

antimatter napisał/a:
Mógłbyś konkretnie napisać co takiego widać po podniesieniu maski czego nie było w wersji przed liftingiem?


No cóż musiałbym mieć (albo Ty) do dyspozycji obie wersje modelowe (choć zwykła wersja ASX`a może się różnić i wyciszeniem od wersji BSE lub Intense+ - nie wiem, nie sprawdzałem i nie interesuje mnie to zbytnio, bo mam to, co mam) i dokonać organo-leptycznego porównania... Niestety, nie mam takiej możliwości. Masz chwilę czasu, podjedź do salonu i porównaj.

Co do wysiłku i nakładu prac tylko dlatego, żeby obniżyć poziom hałasu o 5-6 dB (max 10 %) - to moim zdaniem nakład pracy poświęcony na wyciszenie nie wart samego efektu. Jeżeli to ktoś lubi i bawi go taka praca, to cześć i chwała temu komuś. A jeśli jeszcze sprawia to mu frajdę, tym bardziej chwalić trzeba... Tak jak pisałem dla mnie obecne fabryczne wyciszenie jest w pełni akceptowalne... Po drugie lubię prowadzić samochód, nie melexa, słysząc jego silnik ! Mnie przeszkadza jedna rzecz, głośność opon zimowych przy plusowej temperaturze... ale to inny temat do dyskusji.

Co do dziwnej pracy i głośnej silnika przy podjeździe pod górę (górkę...) - fakt ma to miejsce, ale w sytuacji gdy "gnieciesz" Miska na wysokim biegu bez redukcji na niższy bieg ! Słychać nawet dość głośne buczenie. I znów ale... i komputer pokładowy (Shift), i głos wydobywający się z komory silnika słyszalny w kabinie nawet dla niewprawnego muzycznie ucha kierowcy, i spadająca prędkość (prędkościomierz) i obroty (obrotomierz) coś chyba kierowcy sugeruje, prawda??

Podsumowując: niektórzy robiąc lifting swoich wózków zwiększają poziom hałasu (wewnętrznego i zewnętrznego), inni zrobią wszystko i jeszcze więcej, żeby go obniżyć nawet o kilka procent, a inni nie robią nic w tym zakresie. I nie ma w tej sytuacji nic złego, żadna opcja nie jest zła i niepoprawna. Jeden lubi córkę, inny teściową. To tak jak ze szkołami: grójecką, otwocką, czy.... jakąkolwiek inną. Albo z orurowaniem wózka, czy zrobieniem z wózka bożonarodzeniowej choinki na czterech kółkach (dodatkowe światła). Jednym się to podoba, a innym nie... Podobnie się rzecz ma z oklejaniem wózków..., wieszaniem maskotek, płytek, etc., itp., itd. przy lusterku wstecznym. Przykłady można mnożyć w nieskończoność...

To co widać w linku: http://auto-loker.ru/noisebuster/asx/ to prawdopodobnie Diesel z automatyczną skrzynią biegów.... W ASX BSE wyciszenie połaci dachowej jest niemożliwe (dach panoramiczny, szklany), klapa maski silnika to nie wyciszenie, a bardziej izolacja termiczna i poprawa wyglądu samej klapy (choć włożono tam matę wyciszającą), taki przynajmniej opis jest pod zdjęciem; kto zna język rosyjski, bez problemów to sobie prosto przetłumaczy. Skuteczność takiego wyciszenia jest chyba co najmniej dyskusyjna. A strona jest typową stroną marketingową rosyjskiej firmy usługowej realizującej wszelkie możliwe przeróbki w samochodach wszelkich marek i maści. Niestety taki marketing i reklama do mnie nie przemawia, do innych dociera i powoduje konieczność zmian i modyfikacji... To również jest podobnie jak z moim sąsiadem, który samochód wyciąga w sobotę z garażu i pucuje wszystko co możliwe, po to by w niedzielę pojechać do kościoła (600 metrów) i wstawić z powrotem samochód na cały tydzień do garażu...

No, bo kto bogatemu zabroni !!

mazzi81 - 09-12-2014, 21:38

Witam,

To jeszcze ja wtrące 3 grosze.
Po wyciszeniu efekt jest następujący:
Jadąc prostą drogą lub ew. lekko z góry przy prędkościach 100-130 słychać, nie wiem czy się jasno wyrażę, wiatru na lusterkach :) Przed wyciszeniem przy tych prędkościach było ogólnie głośno iż nie można było wychwycić tego zjawiska. Niestety jak zmienia się obciążenie, np. jazda pod górę przy 120/130 (a raczej nie będę jechał na "3" chociaż ciągnie do 140 ;) ) efekt (odgłos) silnika wszystko psuje.
Reasumując. Jak ktoś ma wolne 600-700zł na materiały wygłuszające + 2 dni wolnego to może się pobawić tak jak ja. Wyciszenie jeszcze nie jest kompletne ale mnie już pasuje. Jak ktoś nie chce się sam bawić to dołoży jeszcze 500-700zł za robocizna.
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem z uwagi na koszt / prostotę / mały ciężar wygłuszenia jest obłożenie wszystkiego filcem. Maty butylowe spoooro ważą i zabawa z nimi.
zniknie na pewno szum a rezonans od silnika i tak pozostanie.
Ja tylko ubolewam, że nie można było zamówić fabrycznego pakietu wygłuszającego bo pewnie niejeden by dokupił (zwłaszcza w blue sky).
P.S.
Zawsze można było iść do salonu skody po octavię (w tej samej cenie) - tam komfort znacznie wyższy i osiągi lepsze ! ale ...

A-L-F-A - 10-12-2014, 01:20

Dzięki za odpowiedzi.
To jak już go kupię to postaram się wrzucić jakieś wyniki pomiarów ;)

dariopa - 10-12-2014, 09:48

A-L-F-A tylko się targuj możesz dużo dostać .
Ja wynegocjowałem dużo bo mają z czego dawać.Jak chcesz porady napisz na PW.
Kasę zaoszczędzoną wydasz na wygłuszenie ,uwierz warto to zrobić ja wygłuszyłem matą butylowa i pianką i jest miodzio ,ale każdy ma swoje kółka i robi co chce.Pozdrawiam i witam w klubie. :headbang:

apikus - 10-12-2014, 10:33

Mark442 napisał/a:
Co do wysiłku i nakładu prac tylko dlatego, żeby obniżyć poziom hałasu o 5-6 dB (max 10 %) - to moim zdaniem nakład pracy poświęcony na wyciszenie nie wart samego efektu.


Tak dla jasności 3 dB to zmiana poziomu hałasu o 100%. Dla dB stosuje sie skalę logarytmiczną. Jeżeli o 5-6 dB jest wygłuszone auto to poprawa jest bardzo wyraźna.

Mark442 - 10-12-2014, 11:04

apikus napisał/a:
Mark442 napisał/a:
Co do wysiłku i nakładu prac tylko dlatego, żeby obniżyć poziom hałasu o 5-6 dB (max 10 %) - to moim zdaniem nakład pracy poświęcony na wyciszenie nie wart samego efektu.


Tak dla jasności 3 dB to zmiana poziomu hałasu o 100%. Dla dB stosuje sie skalę logarytmiczną. Jeżeli o 5-6 dB jest wygłuszone auto to poprawa jest bardzo wyraźna.


Wartości te podałem ad hoc, bez praktycznych pomiarowi i analizy... nie patrząc na aspekty fizyki akustycznej. Nikt nie wie, jaki był pomiar hałasu przed i po wyciszeniu... Mówimy tutaj o odczuciach osobniczych kierowcy...

Od strony teoretycznej masz rację (mój błąd), ale należy w tym aspekcie dodać, że problem poziom hałasu i jego pomiary to tylko wstęp do dalszych rozważań teoretycznych związanych z częstotliwością dźwięku, jego natężeniem, głośnością (i jednostką głośności), wrażliwością osobniczą odbierającego dźwięki, jego wieku, etc.

klisza79 - 14-07-2016, 13:03

Witam, zabieram się do wygłuszenia ASXa. Ma ktoś może te fotorelacje z poprzednich postów bo na sieci już nie ma.

pozdrawiam

widmo - 14-07-2016, 17:08

Może to Ci się przyda
http://www.wykop.pl/link/...i-asx-warszawa/

wyciszauto - 13-10-2016, 20:27
Temat postu: Wyciszenie ASX
Witam wszystkich,

wygłuszałem już 5 Mitsubishi ASX i najważniejsza jest podłoga cała łącznie z bagażnikiem, deski rozdzielczej bym nie ruszał. W samochodzie po wygłuszeniu kompletu drzwi i podłogi jest połowę ciszej, najbardziej słychać różnicę w silniku benzynowy (jest takie buczenie przy dodawaniu gazu) po wygłuszeniu nieprzyjemny dźwięk znika. Jak znajdę chwilę czasu podeślę fotorelację lub film z prac.

PS

film powyżej jest mój :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group