eve1988 - 17-01-2014, 16:43 Przez ten odpowietrznik. Bo czesc zawartosci cylindra wdmuchiwana jest do komory silnika a z wnetrza silnika przez odpowietrznik razem z kropelkami oleju do filtra powietrza. gdyby zostawał na ścianie cylindra to musiał by być już chyba nieźle zajechany silnik że pierścienie puszczały by gęsty olej do komory spalania. A gazy spalinowe czy mieszanka powietrza i benzyny pod ciśnieniem maja łatwiej sie przedostać do srodka silnika przez mikro rysy na powiezchni cylindra. PABLLO KJS - 18-01-2014, 08:53 miałem podobny problem co prawda w punto a nie w miśku,ale objawy podobne,podobna ilość oleju znikała,a auto odziwo nie kopciło,na pierwszy ogień poszły uszczelniacze na zaworach,niewiele to jednak pomogło,efekt dopiero przyniosło wymiana pierścieni.Ja również proponuje zrobić (tak jak już było tutaj pisane) próbe olejową,z naciskiem na cylinder gdzie wyszło to niższe ciśnienie jakub_001 - 18-01-2014, 14:43 Koledzy ta próbę olejowa robic na rozgrzanym silniku czy zimnym ? Doradźcie koledzy, skoro okaze sie ze to pierścienie to co lepiej zrobić ? Dolewać olej czy lepiej nie i od razu przygotować sie do wymiany pierścieni? I czy zrobienie samych pierścieni aby pomoże ? Nie lepiej wtedy byloby i taniej kupić silnik na allegro (600 zl ) i sprzedac z obecnego graty? A moze lepiej sprzedac auto tak jak ktoś wcisnal mi tego kota w worku... PABLLO KJS - 18-01-2014, 14:59 tutaj masz conieco na temat pomiaru: http://hotfighters.republ...oba_olejowa.htm a co do sprawy czy sprzedać czy remontować-to chyba jest zawsze największa zagadka,jeżeli remont potrafisz i masz gdzie sam to zrobić to wtedy koszty są stosunkowo niewielkie i można się pobawić, inaczej zależy ile wyniosą części + robocizna,co do kupna używanego silnika to też nigdy niewiadomo co się trafi,pozatym jakieś 600 zł za silnik + robocizna+ nowy olej(bo zazwyczaj jest spuszczony) też niezła sumka się nazbiera,tak więc trudno doradzić,ale jeżeli pozatym braniem oleju auto jest jak najbardziej spoko to myśle że warto pobawić się w remont eve1988 - 18-01-2014, 16:29 jakub_001, Jeśli sie nie zrzywasz z autem to możesz go sprzedac jakiemuś małolatowi co dopiero prawko zdal i kupuje pierwsze auto prawdopodobnie aby tylko je zajeździc. Ale według mnie było by to troche nie fair bo ja sie na to też złapałem tyle że mi poprzedni właściciel wcisną cari w dobrym stanie, ale z uszkodzoną instalacja gazową LPI a ceny części do tej gazowni są z kosmosu. Ja na twoim miejscu bawił bym sie w remont, bo kupno uzywanego silnika wiąże sie jeszcze z wymiana rozrządu. oleju itp. to wyjdzie pewnie tyle samo co za remont albo i więcej a tak to przynajmniej bedziesz wiedział na czym jeździsz. [ Dodano: 18-01-2014, 16:42 ] Co do próby olejowej to jedni mówia że na ciepłym inni że na zimnym. Ja w swoim escorcie robiłem na ciepłym żeby były odpowiednie warunki pracy silnika. rasiak1980 - 18-01-2014, 18:13 To nie zakończy się na samej wymianie pierścieni do tego dochodzi badanie średnicówką owalu no i badanie gladzi, jeżeli to była winą pękniętego pierścienia to silnik do honowania wiąże się to z demontażem silnika, głowicy i wału szlifem i dobraniem pierścieni z odpowiedniego podwymiaru bo sama wymiana pierścienia na nowy nie na wiele się zda taką naprawa to druciarstwo, poszukaj na angielskim Ebay-u takie silniki z pewnym przebiegiem około 100 tys mil i w dobrym stanie kupisz za 200 funtów góra. Transport to góra 200- 300 złotych. Dobra ale żeby nie dołować bo wszystko w Czarnych barwach na razie przedstawiamy, powiem że może to być winą takiego banału jak uszkodzony zawór pvc na odpowietrzeniu. Zrób próbę olejową później będzie już coś więcej wiadomo. Później demontaż tłoka i inspekcja bo jeżeli na próbie wyjdzie identyczne ciśnienie to wcale nie musi oznaczać uszkodzonych pierścieni na tłoku mogą to być równie dobrze wypalone gniazda zaworowe. eve1988 - 18-01-2014, 20:35 Wiec jak przedmówca powiedział żeby kolegi nie dołować radze poki co dolewać olej i zbierać na remont 
Szukanie silnika 1.8 z przebiegiem 100k mil (ok. 160k km) to chyba jak szukanie igły w stogu siana, te silniki były montowane CHYBA do 1997 roku poźniej wyparły je GDI, więc szukanie silnika najmłodszego 17 letniego za granica czy w kraju mija sie z celem. Bo przebieg napewno nie bedzie rzeczywisty i może mieć ponad 300k tak jak jest u mnie. (kierowca przez te 17 lat mósiał by robic 10000km rocznie żeby taki przebieg mieć 160000 a to jest prawie niemożliwe) jakub_001 - 19-01-2014, 16:43 No tylko, że w przypadku gdybym rozbebeszył ten silnik, musiałbym go przehonować a tego już niestety chyba w garażu nie zrobię Bo i koszty rosną w górę. A gdzie pierścienie ponadwymiary i nowe tłoki ? Więc chyba wsadzenie silnika nie byłoby aż takie drogie ( rozrząd z obecnego ) a olej to nie jest już wielki koszt. A powiedźcie mi ile oleju jest na bagnecie od MAX do MIN ? Dzisiejszy test 0,5 l na 650 km...
Bizi78 - 19-01-2014, 17:33 W 1.8 GDi jak podają forumowicze to 1L: http://forum.mitsumaniaki...p=364408#364408 jakub_001 - 20-01-2014, 11:31 Hmm tylko, że mój 1.8 bardziej konstrukcyjnie przypomina 4G92 czyli 1.6 a tam z tego co pisali to bagnet obejmuje od max do min jakies 0,6 - 0,8 l. I teraz jestem w kropce
Bizi78 - 21-01-2014, 22:06 Ale przecież 1.8 i 1.8GDi to silnik 4G93  .
rasiak1980 - 22-01-2014, 02:22 Z prostych rzeczy zanim silnik rozbebeszysz Weź jeszcze spróbuj podmienić zaworek PVC na odpowietrzeniu może jest zablokowany to też może być powód ubywania oleju a zaworek pewnie nie więcej jak parę złotych kosztuje. jakub_001 - 22-01-2014, 11:07 A powiedz mi kolego jak ten zaworek byłby uszkodzony to na jakiej zasadzie ?? Że powietrze zasysane przez kolektor dolotowy wysysałoby olej przez ten zaworek z silnika ? rasiak1980 - 23-01-2014, 03:35 Jeżeli jest uszkodzony i otwarty wtedy podciśnienie z dolotu wysysa opary i mgle olejową przez odmę do dolotu i przepala w silniku. jakub_001 - 23-01-2014, 07:01 Ale wtedy by kopcił ? Dobrze rozumuję ? |
||||||
