Nasze Miśki - Szcześliwy posiadacz galanta
Hugo - 22-01-2014, 10:46
zimn napisał/a: | przy okazji czy paski firmy SUN warte są uwagi ? | Tak, to japoński oryginał.
Bizi78 - 22-01-2014, 10:48
Cytat: | przy okazji czy paski firmy SUN warte są uwagi ? |
Bardzo dobre paski, tylko jest problem z dostępnością, a jak już są dostępne to sporo obecnie kosztują .
zimn - 16-02-2014, 17:49
Długo mnie nie było i pewnie niedługo znowu nie będzie ale puki jestem to autko przeszło kilka zabiegów mianowicie wymiana:
- oleju silnikowego na Mobil ESP 5W30
- filtra oleju na OC230
- oleju w skrzyni na Transmax Z (zeszło 9,5 litra)
- filtru paliwa firmy TOKO
- rozrząd pasek SUN rolki KOYO
- pompa wody GMB
- kable NGK
- świece PFR7G 4364
- paski klinowe CONTI i BOSCH
- tarcze hamulcowe na przód MIKODA (nacinane i nawiercane) + klocki TEXTAR
- tarczo-bębny TRW + klocki TRW + szczęki TRW
- banany firmy NTY (oryginały czekają wysyłkę do olkusza)
Podczas wymiany wstawiona została podkładka pod filtr oleju umożliwiająca połączenie czujników temperatury i ciśnienia oleju, jak będę miał chwilę to wyfrezuje sobie zaślepkę w która wejdą zegary (w miejscu gdzie normalne jest radio) Na dniach wkręcę też światła dzienne. Zrobiłem sobie już automat do nich teraz tylko zostało ładnie zrobić jego włącznik.
Tyle wymian w tym miesiącu reszta pomysłów za 30 dni :/
Powstał też problem, odpiąłem akumulator na czas grzebania w instalacji i po resetowały się komputery. Wolne obroty już zaprogramowałem natomiast mam problem z instalacją gazową. Gdyż przy dodaniu gazu (na luzie) gaśnie. to znaczy obroty wskakują ale przy spadaniu nie zatrzymują się na jałowych tylko silnik gaśnie. Przy benzynie wszytko działa wzorowo.
Mam instalację tartarini niestety nie mogę znaleźć konkretnie modelu
na komputerze jest napisane E3 10R-02-6097 i napis eTAde-S.
Gdzie mogę znaleźć informację jaki konkretnie jest to model instalacji i czy kwestę regulacji jestem w stanie przeprowadzić sam czy muszę jechać do warsztatu?
czy jest to popularne TEC99
Dodam też że pomysł chłodnicy oleju w skrzyni nie upadł, wymyśliłem sobie ze wyfrezuje sobie podstawę pod filtr oleju i zepnę z nią elektrozawór (coś jak podstawka do relokacji filtra oleju) i za pomocą elektrozaworu zdecyduje czy olej ma krążyć w małym obiegu (przez filtr oleju z pominięciem chłodnicy) czy w dużym przez cały układ.
arturj123 - 16-02-2014, 19:51
zimn napisał/a: | - tarcze hamulcowe na przód MIKODA (nacinane i nawiercane) |
To nie do końca dobry pomysł.
Tomek - 16-02-2014, 19:58
sveno napisał/a: | zimn napisał/a: | jako że radio jest już w podsufitce | poka poka. |
poka poka
zimn - 16-02-2014, 22:04
z tarczami mikoda to świadomy wybór (podobnie jak z niby niemieckimi bananami). wybrałem wersje nawiercaną i nacinaną z pełną świadomością ze mają tendencje do pękania, na pewno wytrzymają pare miesięcy a w tedy szarpnę się na coś konkretniejszego.
co do radia w podsufitce to chyba ze zdjęciami poczekam aż ładnie zabuduje zegary i będę mógł się pochwalić całością
zostaje jeszcze kwestia LPG gdzie szukać oznaczeń pozwalających mi zidentyfikować model instalacji. jutro spróbuje jeszcze wydobyć włącznik/ tą niby centralkę może na niej będą jakieś oznaczenia
zimn - 21-02-2014, 12:15
nie może być za pięknie :/
mechanik przy wymianie zawieszenia urwał dwie śruby z prawej strony w aluminiowych sankach. no cóż sanki do wyjęcia otwory rozwiercę na stołówce i wstawię szpilki.
trzeba będzie tylko dorobić dwu średnicowe.
Hugo - 21-02-2014, 12:35
zimn napisał/a: | mechanik przy wymianie zawieszenia urwał dwie śruby z prawej strony w aluminiowych sankach | Pewnie obie mocujące tuleję banana?
zimn - 21-02-2014, 14:14
dokładnie te, dostałem właśnie zdjęcia jedna ukręcona druga wykręciła się z gwintem.
tak sobie rozmyślam czy wstawić tam szpilki i łapać wahacz nakrętką czy może są jakieś gotowe rozwiązania z tulejami i "regenerować" oryginalny gwint. muszę trochę pomyśleć co będize lepsze bo sanek jest jak na lekarstwo a ponownie rozwiercanie przy kolejnej wymianie może już za mocno osłabić materiał.
arturj123 - 21-02-2014, 14:41
To Cie trochę rozczaruje, tuleja banana nie jest przykręcana do sanek tylko do podwozia.
Marcino - 21-02-2014, 15:10
radek79 napisał/a: | jak zalejesz pełen syntetyk to filtron będzie ciekł, przetestowane na sobie kilka razy |
Miałem i nigdy mi się nie zdarzyło, może za słabo dokręcony był, ale mówię o silniku 2.5.
Marcino - 21-02-2014, 15:15
zimn napisał/a: | Powstał też problem, odpiąłem akumulator na czas grzebania w instalacji i po resetowały się komputery. Wolne obroty już zaprogramowałem natomiast mam problem z instalacją gazową. Gdyż przy dodaniu gazu (na luzie) gaśnie. to znaczy obroty wskakują ale przy spadaniu nie zatrzymują się na jałowych tylko silnik gaśnie. Przy benzynie wszytko działa wzorowo.
Mam instalację tartarini niestety nie mogę znaleźć konkretnie modelu
na komputerze jest napisane E3 10R-02-6097 i napis eTAde-S.
Gdzie mogę znaleźć informację jaki konkretnie jest to model instalacji i czy kwestę regulacji jestem w stanie przeprowadzić sam czy muszę jechać do warsztatu? |
Pojeżdzij troszkę na benzynie, i sprawdz pozniej LPG, miewałem podobnie po odpięciu akumulatora na sekwencji Stag z Valtekami. Teraz mam inne wtryski i nie mam tego kłopotu, byś może jest to kwestia ustawienia instalacji. U mnie pomagała ptrzejażdzka na PB , jak się ułozył to i na LPG chodził bezbłędnie.
Pozdrawiam
zimn - 21-02-2014, 19:09
prawda jest taka ze programowanie obrotów odbyło się na parkingu a potem auto przejechało jakieś 700m do warsztatu gdzie teraz jest dalej pieszczone. pewnie jak trochę sobie pojeździ to się nauczy jak nie to będę myślał.
co do banana to najpierw trzeba odkręcić jakąś taką blachę a potem dostajemy się do cukierka banana i te śruby od cukierka puściły i na pewno były wkręcone w aluminium.
Hugo - 21-02-2014, 19:53
arturj123 napisał/a: | To Cie trochę rozczaruje, tuleja banana nie jest przykręcana do sanek tylko do podwozia. | Nie pamiętam jak w metalowych sankach, ale w aluminiowych śruby mocujące tuleje bananów są wkręcone w aluminium, czyli w sanki. zimn napisał/a: | najpierw trzeba odkręcić jakąś taką | Nie trzeba.
zimn - 19-04-2014, 22:21
jako że nareszczie pojawiło się trochę wolnego postanowiłem sobie znowu podłubać.
Odkręciłem przedni zderzak i zabezpieczyłem przed korozją pas przedni. Przy okazji pomalowałem miskę skrzyni i silnika. Pojawiły się niestety nowe problemy:
pierwszy z nich to cieknąca chodniczka oleju (pewnie umarła uszczelka) a drugi bardziej mnie martwiący to stukanie przy zmianie kierunku jazdy. Kiedy np parkuję i poprawiam wtedy przy ruszaniu słychać pojedyncze stuknięcie. stuknięcie pojawiaja się zwykle kiedy poruszam też kierownicą. Najgorsze jest to ze nie mogę dojść co to stuka szarpałem za wahacze i drążki i nic jak jeżdżę po wybojach też cisza.
PS. obiecane zdjęcia z panelu w podsufitce.
Cała operacja wyglądała tak :
-rozebranie auta i wlutowanie wtyczki łączącej płytkę w panelu przednim (nie samym panelem)a płytą "główną"
-oryginalne jest 16 pinów, wybrałem taśmę 20 żyłową i co cztery żyły sygnałowe dawałem masę żeby zminimalizować zakłócenia
-w podsufitce wycięte zostało oczko na blokadę panelu i taśmę z wtyczkami
-od strony wewnętrznej jako wzmocnienie został wykorzystany oryginalny przód radia
-dodatkowo zrobione jest wzmocnienie (z zaślepek śledzi w obudowie PC) skręcone z osłoną podświetlenia kabiny zapobiegające nadmiernym ruchom podsufitki
-całość skręcona czeka na jakąś ładną ramkę lub fartuch co by nie pobrudzić podsufitki
-wycięte otwory na kable i blokadę panelu
http://zapodaj.net/dade35bf990a8.jpg.html
-panel zamontowany (brakuje jakiejś ramki któar optycznie wygładzi przejście z podsufitki)
http://zapodaj.net/6c4671679c222.jpg.html
-panel z przodu jak widać wymaga małej renowacji
http://zapodaj.net/8912a27184cde.jpg.html
|
|
|