robertdg - 15-03-2014, 12:09 Prawidłowo powinno dac się tłoczek wcisnąc palcami, często jednak przez zużycie uszczelniaczy gumowych powstaje osad który to nieco utrudnia, jednakże przy próbie wcinięcia np kluczem do rur sam tłoczek powinien w miare lekko się wcisnąć (najlepiej podłożyć coś pod tłoczek aby nie uszkodzić osłony przeciwpyłowej) remi - 15-03-2014, 14:48 Raczej nie. Ja swoje wciskałem zawsze ściskiem stolarskim, a ostatnio nastawnymi kombinerkami - żabką. Nie wiem jak to fachowo się nazywa. Ale takie co je maksymalnie otwierasz i wtedy możesz je przesunąć, żeby kręcić większe śruby. U mnie poszło bez problemu. A jeśli chodzi o ścisk stolarski, to dokręcałem do oporu, chwilę czekałem i znowu dokręcałem. Pablinho1990 - 15-03-2014, 20:06 wyruszylem dzisiaj w droge i niestety ta operacja nie pomogla, piszczy jak piszczalo. Przeczytalem na roznych forach roznych marek aut i pisali tam ze moze byc to łozysko czy jest to mozliwe czy mozna wykluczyc ta opcje i skupic sie na hamulcach  ? Rowniez wyczytalem ze klocki jakiejs slabej firmy moga wydawac taki dzwiek jak sie nagrzeja. Juz sam nie wiem heh
PS. klocki mam firmy ABE cos takiego mechanik mi je zalatwial i zakladal wiec nawet nie wiedzialem jakie mam az do teraz
plecho1 - 15-03-2014, 20:14 Łożysko też może powodować grzanie się koła, być może mój test mógłby to potwierdzić lub wykluczyć. Jeśli na podniesionym aucie nadal koło by się grzało, to mogły by to być hamulce a jeśli nie grzało by się, to mogło by to być łożysko gdyż raczej większe tarcie będzie na obciążonym łożysku. Możesz też sprawdzić czy łożysko nie ma luzu bo raczej przy takich objawach luz już powinien być wyczuwalny. eve1988 - 15-03-2014, 21:20 nie można tego wykluczyc. podnies przod i szarpnij kolem czy nie ma luzu, najlepiej gora dol. a piszczy przy hamowaniu rozumiem? Pablinho1990 - 15-03-2014, 21:53 nie przy hamowaniu wlasnie piszczenie ustaje. Piszczy tylko przy normalnej jezdzie bez hamowania. robertdg - 16-03-2014, 09:38
Pablinho1990 - 16-03-2014, 15:21 robertdg jezeli mowisz ze te klocki takie sa ze moga piszczec wiec poprostu bede musial tak z tym jezdzic w nadziejii ze sie w jakis sposow dotra i przestana 
rasiak1980 - 16-03-2014, 16:12 A sprawdziles poziom płynu hamulcowego? Jeżeli ktoś dolal na maksa przy zużytych klockach teraz nie ma miejsca zeby plyn się cofnął i stąd mogą być tezvtskie problemy. Pablinho1990 - 16-03-2014, 20:30 rasiak1980 plyn patrzylem i jest ok nie ma go za duzo ani za malo
rasiak1980 - 16-03-2014, 21:03 To jedyne co mi przychodzi do głowy to to że tloczek się cofa a klocek blokuje się w jarzmie, mogą być też krzywe prowadnice, musisz generalnie zrewidowac cały układ. |
||||||||
