Gene - 09-03-2007, 10:26 http://www.hopa-tec.de/ 
Gene - 09-03-2007, 12:01 Rallitronic: L200 2.5 DI-D MT(5) MY 2007 Parametry samochodu po zamontowaniu chipa: Moc silnika 123 KW, (165 KM), maks. mom. obr. 402 Nm, Prędkość maks. 172 km/h L200 2.5 DI-D AT(4) MY 2007 Parametry samochodu po zamontowaniu chipa: Moc silnika 123 KW, (165 KM), maks. mom. obr. 348 Nm, Prędkość maks. 170 km/h L200 2.5 TD MT (5) MY 2002-2006 Parametry samochodu po zamontowaniu chipa: Moc silnika 98 KW, (131 KM), maks. mom. obr. 278 Nm, Prędkość maks. 152 km/h L200 2.5 TD AT (4) MY 2002-2006 Parametry samochodu po zamontowaniu chipa: Moc silnika 98 KW, (131 KM), maks. mom. obr. 278 Nm, Prędkość maks. 150 km/h Anonymous - 09-03-2007, 17:31 czyli zyskuje jakieś 38 Nm i 15 KM więcej czy to na prawdę warto robić jednak fabryczny chip daje minimalnie więcej oczywiście mowa o L200 zeszły model 2005 Anonymous - 25-03-2007, 00:32 http://www.admoto.pl/pub/...=jd%5F473%2Exml Anonymous - 25-03-2007, 09:57
Masz motor 4D56 - motor który miał pierwotnie około 100 KM - potem wprowadzono pompę wtryskową sterowaną elektronicznie i zyskano kolejne konie mechaniczne. Podnoszenie mocy w Twoim aucie poprzez chipowanie uważam za kiepski pomysł w płynie to na zwiększenie z użycia paliwa i zmniejszenie żywotności. L200 ma całkiem dobrze dobrane przełożenia tak wiec mocy w terenie masz wystarczająco dużo tym bardziej że masz nie za wielkie kółka. Wydaje ze 31x10,50. Większych moc i co ?? będziesz chciał L200 jeździć 160 km/ ha czy rozpędzać auto do 100 w ciągu 10 sekund. Twoja decyzja ale pozdrów ode mnie Twoją jeszcze cała głowicę 
Anonymous - 25-03-2007, 16:30 co do głowicy to ja powinienem być spokojny gdyż to fabryka wzmacnia te silniki dotej mocy a oni chyba wiedzą co ich silniki moą wytrzymać co do szybkości to się zgadzam jasda podniesioną terenówką to duuuże ryzyko więc chciał bym mieć trochę więcej mocy w terenie abym nie musiał podjeżdżać na pełnym bucie pod górkę 
Anonymous - 11-04-2007, 11:28 o ile spada spalanie po chipowaniu??? 
Gene - 11-04-2007, 11:55 To pytanie mertoryczne? czy zart? z tego co wiem to spalanie pozostaje na tym samym poziomie lub nieznacznie wzrasta 
miczon - 12-04-2007, 12:34 Hmmmmm V-tech twierdzi, ze przy zastosowaniu ich chipow spalanie spada od 5 do 10%, choc nie wspominaja o tym w danych tech. z wyjatkiem EKO-box'u - ktory z zalozenia ma je obnizac. Oczywiscie mniejsze spalanie bedzie wtedy, jezeli nie bedziemy zbyt gwaltownie wciskac pedalu gazu  (no to po co ten chip? ).
Chodzi o to, ze ich chipy nie zwiekszaja dawkowania paliwa, tylko zwiekszaja cisnienie spalania, dzieki czemu na tej samej dawce paliwa mozna przejechac wiecej. Pisze to, co mi powiedzieli w serwisie - choc sam ise na tym specjalnie nie znam..... Podobno laikowi mozna wszysko wmowic.... 
wezyr.pl - 12-04-2007, 13:03
Zgadzm się.Z tego co pamiętam ropniak po czipie powinien trochę mniej palić:inaczej jest z benzyną. Aha,jeszcze jedno.Co jest z tymi mocami:160,165 czy też 167.Ja zamówiłem auto Instyle Sport 167 koników i wydaje mi się,że po odebraniu auta pojadę na hamownię zmierzyć,a jak ich tam tyle nie będzie to zrobię aferę. Gene - 12-04-2007, 13:18 Nie chce polemizowac bo i ja dokladnie nie znam parametrow i wszystkich modeli chipow. Bede jednak upieral sie, ze typowe modyfikacje elektroniczne jesli juz, to zwiekszaja spalanie. Ja mam RalliTronic'a od nowosci z wlasnej obserwacji wiem, ze z pol litra spalanie mi wzroslo. Pomiary sa dokonywane na dobrym paliwie. Fakt staram sie jezdzic spokojnie ale wiem, ze auto lepiej sie zbiera i czasami to wykorzystuje. miczon - 12-04-2007, 13:32 Mnie tez ciezko okreslic, jak ma sie spalanie przed i po z'chip'powaniu mojego auta. Najnizszy wynik osiagnolem przed chipem na trasie. 8,4l/100. Jechalem z Bielska do Zamoscia, z rusztowaniem na pace o masie ok 350kg (czyli nic dla tego autka  ). Z tym, ze przez cala droge nie przekroczylem 110/h, bo za mna jechal pracownik zaladowanym dukatem  .
Generalnie jednak jezdze glownie po miescie i to krotkie trasy 5-7km, czasami dalej na slask wyskocze ale to prawie na jedno wychodzi. Bo jak postoisz w korku 20min. to wskakujac na "1" chcesz to szybko nadrobic. Przy takiej jezdzie spalanie ksztaltuje sie u mnie na poziomie 9,8 - 10,6l/100. A najwiecej moj NIeDZWIEDZ zezarl na tasie! Tyle ze to byl awaryjny wypad za Wroclaw i spowrotem, az mnie noga zabolala od wciskania gazu na A4. No ale wypil wtedy 14,7l/100. Nota bene: A jak u was z wyskalowaniem predkosciomierza? Mnie na hamowni wyszlo ze zawyza 10%? Anonymous - 12-04-2007, 20:04 cytat A jak u was z wyskalowaniem predkosciomierza? Mnie na hamowni wyszlo ze zawyza 10%? now właśnie nie wiem skąt u was tak optymistyczne wyliczenia paliwa ja w moim na MT 32 cale mam przekałamanie 0k 5% a i tak jak obliczam to jest jakieś 12,5 l i mała różnica czy pomykam w mieście czy na trasie ale przy normalnym wymiarze koła to i błędne obliczenie spalania Gene - 13-04-2007, 08:10 Na szosowych oponach jadac lekko ponad 100km/h w trasie spokojnie zejdziesz do dychacza seria. Pamietaj, ze masz motane auto i to ma wplyw na spalanie. Taka prawda stary, sprawdzony motor ale swoje musi zassac. Anonymous - 13-04-2007, 11:43 Co do spalania w nowym L200 to takie małe zestawionko Ja (136KM) 10,2 l/100km Braciak (167KM) 10,2 l/100km Wójek (136KM) 9,5 l/100km Wójka kolega (136KM) 9,5 l/100km Ja z bratem mamy podobny styl jazdy a w spalaniu tego nie widać i dlatego już bardzo żałuję że nie wziąłem odrazu czipa. Za jakieś 2 tyg bedziemy mieli fullboxa więc może się coś zmienie w spalaniu choć wątpie. A wujek ze swoim kolegą jężdżą trochę spokojnie i mają fullboxa(tego ala sport) No i oczywiście wszscy mamy opony szosowe |
||||||||||
