To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Hamulce!!!

Hubeeert - 02-02-2007, 00:27

C53A 4G61T czy Colt/Mirage 1,6 Turbo Tarcze Lucas Klocki Lucas.
Daje rade i nie narzekalem jak nim jezdzilem

tomusn - 02-02-2007, 10:40

a coś japońskiego?
Anonymous - 03-02-2007, 17:31

Colto napisał/a:
Cichy, ja miałem taki sam problem jak ty. Załatwiłem to za pomocą klocków firmy LUCAS. Są dużo bardziej miękkie od japońskich i szybciej się zużywają, ale problem przegrzewania i braku hamulców po kilkakrotnym hamowaniu dawno ustąpił. Klocki kosztują coś około 100 PLN. Tarcze mam oryginalne. Polecam jest bardzo wielka różnica, pamiętaj tylko że nowe klocki przez 200-300 km docierają się (układają się do tarczy) i należy hamować bardzo delikatnie. 8)


Dzieki Colto

Anonymous - 03-02-2007, 19:03
Temat postu: Hmulce!!!
Do pelnej sprawnosci hamulcow nalezalo by tez sprawdzic szczeki w tylnych bebnach hamulcowych, najlepiej to przeanalizowac na hamulcomierzu,pomiaru mozna dokonac na stcji djagnostycznej pjazdow.
PiotrekSL4 - 09-03-2007, 21:43

A ja mam dziwna sprawe z klockami w moim lancerku!!! Pewnego dnia jade wciskam i hamulce sa wciskam ponownie i potworny zgrzyt. Po dojechaniu do domu okazuje sie ze wszystkie klocki na przednich kolach sa ok!!! a tylko jeden na prawym kole od zewnetrznej strony jest wytarty do zera. Co najlepsze wczesniej nie zauwazylem zadnej zmiany na pedale!!! Czy jest to narmalna sprawa ze na jednym stronie klocki wytarly sie nierownomiernie???!!! Mam oryginalne tarcze jakie klocki proponujecie, zebym nie musial czesto ich zmieniac???

[ Dodano: 09-03-2007, 21:45 ]
A i jeszcze jedno. Tarcze nie sa bardzo wytarte. Nie maja progu ale nie ukrywam ze maja lekkie wrobienia. Czy przed zalorzeniem nowych klockow nalezaloby je przetoczyc???

josie - 10-03-2007, 00:20

PiotrekSL4 napisał/a:
tylko jeden na prawym kole od zewnetrznej strony jest wytarty do zera


Zatarte prowadniki zacisku hamulcowego.
Rozebrać, przeczyścić, nasmarować smarem miedzianym, w razie uszkodzenia gumki uszczelniającej kupić reparaturkę.


PiotrekSL4 napisał/a:
Tarcze nie sa bardzo wytarte. Nie maja progu ale nie ukrywam ze maja lekkie wrobienia. Czy przed zalorzeniem nowych klockow nalezaloby je przetoczyc???


Zależy jak duże te wyrobienia. Przetoczenie wykonane fachowo na pewno nie zaszkodzi :)

PiotrekSL4 - 11-03-2007, 08:52

A co myslicie o klockach TEXTARA?? 65 zl/komplet cza warto zawracac sobie glowe??
Krzyzak - 11-03-2007, 10:49

Textar jest OK.
PiotrekSL4 - 12-03-2007, 23:44

Ok klocki wymienione. Tylko obawiam sie ze dopiero teraz zacznie sie lawina moich pytan. Gdyz tarcze nie byly w najgorszym stanie wiec ich nie toczylem. po jakim czasie dotra sie one do tarcz. i czy norma jest ze podczas docierania trzeba hamowac z wyczuciem??? bo wydaje mi sie ze moje klocki podczas docierania dosc mocno grzeja tarcze. Czy tak powinno byc czy jednak nie. ( prowadniki przeczyszczone i nasmarowane gumki w stanie nienaruszonym) Czy mozna zrobic cos jeszcze zebym mogl spokojnie spac???
Krzyzak - 13-03-2007, 09:22

PiotrekSL4, przede wszystkim wymieniajac klocki na stare tarcze ja robie tak: podnosze przod auta, odpalam, zapinam 5 bieg i na zdjetym kole zdzieram rdzawe ranty z tarczy.
A co do operowania klockami, to przez pierwsze 500 km hamuje delikatnie na sama koncowke zapinajac reczny i nie trzymam nogi na hamulcu. Potem to juz normalnie.

PiotrekSL4 - 13-03-2007, 19:27

Ok podziekowal. czyli 2 tyg bardzo spokojnej jazdy powinno wystarczyc. ;-) )))
Anonymous - 19-04-2007, 20:28



górny element to przód , a tył to obydwa elementy ! ( taki jest ofset tarczy ! )


witam po większej przerwie! oto rys przybliżone zamontowania zacisków brembo 4 tłoczkowych przód i tył. takie zaciski ma lancer evo , bmw E38 750i! i te ostatnie zaadoptowałem! cięcie wodne w stali czarnej gr 12 mm śruby twardość 11. przewody elastyczne od fiata seicento, tył z miedziane krótkie gotowe ! zero problemy plug & play .tarcze to alfa gtv brembo . z rozwierconym otworem centrującym na 64 , śr tarczy to 305 mm i gr 28. takie coś wstawiłem do lancera 98r. wiec analogia coltów, wkrótce fotki!

Anonymous - 06-05-2007, 10:07

A ja mam inne pytanie. Jakieś 200km temu miałem wymieniane klocki. Prawy zacisk miałem zapieczony i został przesmarowany. Ale teraz gdy hamulec jest "na luzie" to klocki są oparte o tarczę. Cały czas baaardzo delikatnie trą o tarczę (co słyszę ruszając), lecz nie stawiają (wyczuwalnego) oporu kole - podnosiłem i jedno i drugie i obraca się ładnie, mimo to słyszę delikatne tarcie.
Czy tak ma być? Ja myślałem że klocki powinny się cofać kilka milimetrów od tarcz...

Hugo - 06-05-2007, 10:58

swistak81 napisał/a:
Ale teraz gdy hamulec jest "na luzie" to klocki są oparte o tarczę. Cały czas baaardzo delikatnie trą o tarczę (co słyszę ruszając), lecz nie stawiają (wyczuwalnego) oporu kole - podnosiłem i jedno i drugie i obraca się ładnie, mimo to słyszę delikatne tarcie.
Czy tak ma być?
Dokładnie tak ma być. Słyszysz delikatne tarcie, ponieważ nowe klocki nie "ułożyły" się jeszcze do tarcz. Z reguły trwa do ok. 400 km.
swistak81 napisał/a:
Ja myślałem że klocki powinny się cofać kilka milimetrów od tarcz...
Absolutnie nie. Po pierwsze byłoby to niebezpieczne, po drugie klocki stukałyby na nierównościach.
saphire - 06-05-2007, 11:09

Zwykle klocki są na styk dotykając tarczy ale nie trą o nią więc jak kółko zupełnie luźno się kręci pomimo iż na oko klocki dotykają tarczy to jest ok


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group