To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA5A 1.8] WOLNE OBROTY

Anonymous - 27-04-2007, 10:27

odswieze temat poniewaz, nie wiem jak ale wkoncu mialem juz spokoj z obrotami byly wrecz idealne ! Az tu 2-3 dni temu odpialem akumulator i po ponownym podpieciu obrotu znowu na okolo 3 tys, po czym odpinalem i podpinalem kilka razy i albo sa na 3 tys albo faluja juz naprawde nie wiem co mam robic a tak juz lubialem to autko i tu znow problemy z tymi jeb... obrotami !!! POMOZCIE PROSZE !!!
Hugo - 27-04-2007, 11:00

Przecież to normalne! Odpiąłeś akumulator i zresetowało się ECU. Takich rzeczy nie wiesz. Teraz zrób tak: odłącz klemę ujemną od akumulatora, poczekaj 1-2 minut, załóż ją, wyłącz wszystkie odbiorniki prądu w aucie (dmuchawę, radio, ogrzewanie szyby itp.), odpal auto i zostaw na wolnych obrotach do czasu aż włączy się wentylator chłodnicy. Jak się wyłączy to zgaś silnik i po chwili znów odpal. Wtedy obroty powinny być już OK.
Anonymous - 27-04-2007, 12:18

Hugo: wiem o takim czyms :) I robilem to nawet kilka razy teraz udało mi się jakims cudem zejsc do obrotow na poziomie 1,5 tys :) bede to robil jeszcze kilka razy i moze uda mi sie zejsc do normalnych obrotów, wlasnie takim sposobem udało mi się to ostatnio :)
Hugo - 27-04-2007, 12:44

pawcio777 napisał/a:
robilem to nawet kilka razy teraz udało mi się jakims cudem zejsc do obrotow na poziomie 1,5 tys bede to robil jeszcze kilka razy i moze uda mi sie zejsc do normalnych obrotów, wlasnie takim sposobem udało mi się to ostatnio
Rozumiem, że to się działo w Colcie GTi, ale w moim miałem ten sam problem. Obroty 1,5 tyś. i skończyła mi się możliwość dalszego wkręcenia śrubki głównej na przepustnicy :shock: . Tak jeździłem, aż w końcu zebrałem się w sobie i nasmarowałem silniczek krokowy. Nic nie pomogło. Ostatnią rzeczą jaką w tej sprawie zrobiłem to kilkakrotnie zdjąłem i założyłem wtyczkę przepływomierza. Po tym niby nie było zmian, a po 2 dniach obroty zeszły na 900 i jest prawie OK (prawie, bo tylko na zimnym silniku przygasa).
Anonymous - 27-04-2007, 12:49

Tak to sie dzieje w GTI, a tak mi sie zaczeło po czyszczeniu przepustnicy, srubke rowniez mam wkreconą a ostatnio mi pomoglo właśnie po kilkunastokrotnym odpinaniu acu (resecie ecu), silniczek krokowy tez czyscilem, w takim razie bede oprocz odpinania acu bawil sie jeszcze "w wtyczke od przeplywki" mysle ze pomoze skoro raz kiedys juz pomoglo :)
Hugo - 27-04-2007, 13:04

pawcio777 napisał/a:
tak mi sie zaczeło po czyszczeniu przepustnicy
Mnie również.
pawcio777 napisał/a:
bede oprocz odpinania acu bawil sie jeszcze "w wtyczke od przeplywki" mysle ze pomoze skoro raz kiedys juz pomoglo
Właściwie to mógł być zwykły zbieg okoliczności, bo przez zdejmowanie tej wtyczki powinno tylko głupieć ECU, ale ja przypisuję temu koniec problemów :mrgreen:
Anonymous - 27-04-2007, 13:07

Bede sie bawil popołudniu i zobaczymy czy cos pomoze :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group