efsx - 16-12-2015, 16:01 Ja miałem taką przygodę że żona uderzyła w betonowy słup na parkingu podziemnym i oczywiście stwierdziła że nic nie "zapikało". Akurat była z dziećmi i one potwierdziły że nic nie słyszały a nawet radio nie było włączone. W konsekwencji nie reklamowałem tego bo byłem na tym parkingu i oczywiście nawet że było auto obite to czujniki działały. Także skorzystałem z auto casco. Ale również muszę przyznać że działają z opóźnieniem. Motyla noga. 8.3 Na forum nie piszemy wulgaryzmów. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem. DJ Fazi - 18-12-2015, 16:42 Potwierdzam, ja Outlanderem ostatnio zaliczyłem to samo. Zapikało jak już było za późno, a cofałem baaaaardzo wolno. Golotheman - 18-12-2015, 20:49 Mam to samo w lancerze. Moze czujniki sa za wysoko i maja za maly kat przestrzeni roboczej (ktora tworzy niejako stozek odbiciowy). Nie wiem dlaczego tak slabo wykrywa... Ale widac jest to tendencja tez w innych modelach. pebero - 20-04-2016, 14:54 ASX z 2015. U mnie też działają z opóźnieniem. Jest ok kiedy cofam baaardzo wolno. Wtedy zdążą 'zaskoczyć'. Też się jakoś do tego przyzwyczaiłam, ale chyba wspomnę o tym na przeglądzie. Wedrowiec - 13-05-2016, 19:32 Właśnie niestety przekonałem się jeszcze bardziej jak są beznadziejne. Cofałem u siebie na parkingu, bardzo powoli - stoi sobie taki wredny klombik na który zawsze (jak stoi auto obok i jest ciaśniej) bardzo mocno zwracam uwagę żeby w niego nie przywalić. No i nie usłyszałem żadnego piknięcia tylko walnięcie plastiku o plastik. Przywaliłem dokładnie środkiem auta w błotnik innego - tylny róg. U mnie rysa, w drugim aucie - dwie rysy, ledwo widoczne po przetarciu ręką. Tylko albo był źle spasowany albo coś się jednak u poszkodowanego przesunęło - nie jest zachowana linia nadkola (złączenie błotnika z bokiem przesunięte o kilka mm). Auto "obce" więc kartka z numerem za szybę, zobaczymy jak się odezwie czy stało się coś poważniejszego. Trzeba będzie ten badziew wymienić albo odłączyć żeby w żadnym wypadku na to nie liczyć a nawet się szajsem nie wspomagać. Kris_Bydzia - 18-01-2018, 22:50 Pozwolę sobie odświeżyć temat. Czy ktoś z forumowiczów reklamował a może regulował działanie czujników ?? Niestety podpisuję się pod postami iż czujniki działają jak gdyby z opóźnieniem. Trzeba jechać naprawdę bardzo powoli aby czujniki zadziałały. Przy czym ta powolna jazda jest taka nie naturalna. Mamy na szczęście kamerę cofania i to jest bardzo fajna sprawa ! Jednak trzeba być czujnym i mieć oczy dookoła głowy bo niestety prawe lusterko już raz załatwiłem ... 
scotch_ - 20-01-2018, 11:44 kurcze i u mnie BYŁO podobnie, raz działały raz nie - powodem oczywiście opóźnienie... Przy montażu haka holowniczego kiedy wyleciał zderzak z tyłu okazało się, że przewody do czujników były zaśniedziałe i trzeba było je przelutowywać. Po tym zabiegu nie mam problemu, u mnie działają prawidłowo, szczególnie przydatne pod jakimś wielkim marketem, gdzie full ludzi pałęta się po parkingu, a przyciemnione szyby nie mają dobrego wpływu na polepszenie widoczności do tyłu  Na szczęście taki wypad do trójmiasta to 2-3 razy do roku ufffff
adek - 25-09-2019, 15:18 Pozwolę sobie odświeżyć temat. Mam to samo - funkcjonują z opóźnieniem a dodatkowo zasięg działania jest od około 70-80 cm. Jak stanę za autem w odległości jak wymieniłem i się nie ruszam to raz pika non stop a czasami przerywa na 1-2 sekundy. Ręce opadają a boli mnie dodatkowo bo w starym aucie miałem takie za 100zł które nawet pręty w siatce wyłapywały. ps. podobno nie można regulować czułości tak jak w Outlander'ze
Jestem umówiony na sprawdzenie to opiszę co wywnioskowali (może przyda się innym) ale boje się, że powiedzą "jest ok, tak musi być" a najbardziej dobiją jak powiedzą "ich się nie da wymienić na inne" ----------------------------------- edit. No i okazało się, że to oryginały i nic z tym nie zrobią - te 60 cm od których dopiero łapie to norma bo tak jest w opisie czujników (najlepsze, że w instrukcji auta jest, że czujniki środkowe łapią od 150cm a boczne od 60cm). Ma być jeszcze mail do centrali i zobaczymy wtedy. ----------------------------------- edit. 08.10.2019 Po ponad tygodniu oczekiwania na sygnał z Centrali dostałem odpowiedź, że trzeba krok po kroku sprawdzać gdzie jest problem (wygląda na to, że nikt tego nie zgłasza skoro nie wiedzą). Umówiłem się na za tydzień. ----------------------------------- edit. 17.10.2019 [ Dodano: 17-10-2019, 11:32 ] Już po wizycie - i co się okazało ? a no nic, tzn. po "diagnozie" nadal nie wiedzą co się dzieje i dlaczego działają słabo. Jakie kroki teraz ? a no znowu kontakt do centrali i zobaczymy co wtedy - czyli kolejny tydzień czekania. Ze swojej obserwacji tylko powiem, że wjechałem autem brudnym i nie widzę na zderzaku aby cokolwiek było robione. Czujniki wyglądają jakby nie zmieniły miejsca a podobno przekładane były - magic
ps. jeśli ktoś ma pomysł jak za to się zabrać/nareperować to bardzo proszę o info. [ Dodano: 20-10-2019, 21:57 ] Moze glupie pytanie ale jak odlacze jeden czujnik cofania to po zalaczeniu zaplonu czujniki beda dzialac czy cos sie zwali ? Jesli cos sie nie uda to po ponownym podlaczeniu czujnika wszystko wroci do stanu poprzedniego ?o Przepraszam za literowki Laknat - 21-10-2019, 07:06 Ja w sumie kwestię słabego zasięgu czujników rozwiązałem montując kamerę cofania. To znacznie lepszy patent na sprawdzenie, co jest za naszymi plecami. adek - 21-10-2019, 10:37
A ja walczę z ASO bo trzymam się sztywno instrukcji w której jest jasno napisane od 150cm środkowe a od 60cm boczne. [ Dodano: 24-10-2019, 15:03 ] Byłem dzisiaj w serwisie, wymienili jeden z czujników, trzeba potestować - dam znać co i jak. [ Dodano: 25-11-2019, 15:55 ] Sprawę prowadzę w innym topicu ( https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109910 ) ale dopiszę kilka rzeczy też tu. Wymiana czujnika nic nie dała, zachowywał się tak samo w tym miejscu więc podejrzenia padły na wiązkę lub centralkę. Prosiłem ASO aby sprawdzili dogłębnie te elementy w tym piny na kostkach ale słyszałem tylko, że porównali z innym na placu i jest tak samo - działają sprawnie. Pokazałem filmy z dziwnej pracy czujników a nawet przedstawiłem im nagrania z wydawanego dźwięku czujników w których trzy wydają taki sam takt a jeden (ten który jest podejrzany) dwa razy szybszy tak jakby dwa razy szybciej pracował - myślicie, że się zainteresowali ? NIE, ten sam tekst - Pana czujniki działają prawidłowo. Moim zdaniem wygląda na wadę fabryczną i też o tym wspomniałem. Poszło pismo z odwołaniem do ASO i MMC, czekam na odpowiedź. ps. jak do nich z tym przyszedłem to powiedzieli, że pierwsze słyszą aby ktoś zgłaszał taki problem. Z tego wynika, że nikt nie reklamował więc prośba aby ludzie zaczęli mówić o tym głośniej w ASO. [ Dodano: 27-11-2019, 15:07 ] Przyszła odp. ale póki co tylko drogą mailową. ASO razem z Działem Technicznym MMC mają znowu diagnozować mój przypadek - w przyszłym tygodniu ustalenie terminu wizyty. Z jednej strony fajnie bo może coś się ruszy ale z drugiej strony będzie to już 4 wizyta a od 1 prosiłem o dogłębną diagnozę. Już wcześniej ASO mówiło, że prowadziło konsultacje z MMC i stanowisko ustalili jw., dziwne to trochę. [ Dodano: 22-12-2019, 18:13 ] Przyszła papierowa odpowiedź z ASO i kolejny raz w większości zostały przeklejone regułki z instrukcji obsługi o których sam im pisałem w jednym z załączników. Nie otrzymałem szczegółowej odpowiedzi na pytanie: dlaczego czujniki zachowują się jak na filmach? Według nich wszystko działa dobrze, czujniki sprawne i temat zamykają. Najlepsze, że dzień po piśmie przyszedł mail z MMC Polska z informacją, że skontaktuje się ze mną ktoś z ASO aby ustalić wizytę na sprawdzenie przez człowieka z MMC. Według zapewnień miało to się dokonać w ciągu tygodnia i cierpliwie czekałem - nikt nie zadzwonił. Na początku nowego napisałem maila do MMC z info o brak kontaktu z ASO a po godzinie już pojawił się telefon. Wizyta się odbyła i postaram się ją opisać ale w wolnej chwili bo tego trochę jest. W dużym skrócie, MMC podtrzymało zdanie ASO czyli TE CZUJNIKI DZIAŁAJĄ ZGODNIE Z WYTYCZNYMI PRODUCENTA - lol ? Z rozmów jakie prowadziłem wynika, że gdyby ludzie zaczęli zgłaszać do swoich ASO podobne problemy ze swoimi czujnikami tj. opóźnione działanie / zmniejszony dystans wykrywania / itd. to MMC mogłoby wnioskować do producenta o jakiś update softu a tak to mają mój jeden przypadek
[ Dodano: 22-12-2019, 19:17 ] Będę w tym topicu wpisywał informacje co do mojej walki z czujnikami [ Dodano: 05-03-2020, 11:26 ] Po wizycie serwisanta z MMC. Było testowanie czujników w hali oraz na placu. Wpierw na hali ustawiona była przeszkoda w postaci słupka wykonana z grubego kartonu i widziana była dopiero od 60cm. Dalej, postawiona została alu felga, którą też wykrywały czujniki dopiero od 60cm. Potem próby przy wykryciu człowieka i też od 60cm przy czym sprawdzaliśmy także przechodzenie wzdłuż czujników i przy normalnych chodzie wykrywały dopiero w połowie zderzaka (zaczynając od krańca zderzaka, niezłe opóźnienie). Szafkę z narzędziami wykrywał przy około 135cm. Poprosiłem aby serwisant cofał autem do przeszkody i wtedy wynikła sytuacja jak z filmów czyli przerwy w wykrywaniu. W momencie pojawienia się anomalii powiedziałem aby zatrzymać auto i obserwować. Faktycznie było to dziwne, auto stało na wstecznym i wykrywało przeszkodę a zaraz przestawało wykrywać, działo się to w różnych odstępach czasu i bez schematu - samowolka. Na moje pytanie do serwisanta, dlaczego tak się dzieje dostałem odpowiedź, że takie pewnie było założenie producenta. Po wyjechaniu na plac zaczęły się testy cofania do innego auta, które stało prostopadle do mojego. Cofał serwisant ASO. Pierwsze podejście i wykrycie przeszkody dopiero przy 60cm, drugie i 105cm, wreszcie trzecie i 120cm - wszystkie były wykonane w linii prostej. Prosiłem kilkukrotnie aby wykonać także testy samych podzespołów, np. zbadania napięć na pinach centralki, czujników i całej wiązki ale nikt tego nie ruszył. Po kilku dniach proszę o raport bo sami nie wysłali. Czytam a tam braki, przypuszczenia i różne wartości: - brak wzmianki o testowaniu czujników przy przeszkodzie w postaci alu felgi, człowieka i przechodzącego człowieka, - nagle zamiast trzech prób cofania do innego auta z wartościami 60cm/105cm/120cm zrobiły się dwie z wartościami 90cm/120cm, - tłumaczenie przerywania wykrywania przeszkody logiką układu zaprojektowaną przez producenta - brak jakichkolwiek danych technicznych potwierdzających takie działanie, Napisałem odwołanie od raportu wypisując w/w informację a dodatkowo zadałem pytanie: • oczekuję pisemnego wytłumaczenia nieregularnego wykrywania przeszkód przez czujniki (gdy auto, jak i przeszkoda są w bezruchu), uzasadnionego danymi. Odpowiedź już otrzymałem od kancelarii adwokackiej MMC (oczywiście w/w braki/zmiany w raporcie nie zostały uwzględnione)
Odpowiedź na maila z opinią i prośbą o pomoc do marketingu przyszła także od kancelarii - nikt indywidualnie z PR nie odpisał :/ Jak dla mnie wygląda to tak, że ASO i MMC zamknęło temat bo według nich "czujniki parkowania działają prawidłowo, zgodnie z założeniami producenta" a jeśli chce dalej sobie mailować to mam kontaktować się z kancelarią. Na pytania: 1. Na podstawie nagrań wideo dlaczego czujniki w trakcie cofania: a) przeskakują między strefami wykrywania w czasie, gdy auto i przeszkoda nie poruszają się? b) nieregularnie sygnalizują wykrycie przeszkody mimo, że auto oraz przeszkoda nie poruszają się? c) na jednym z filmów, sygnalizują wykrywanie bliskiej przeszkody tylko i wyłącznie, gdy w aucie nikt nie siedzi na miejscu kierowcy? - sytuacja absurdalna. 2. Na podstawie nagrań dźwiękowych: a) dlaczego jeden czujnik zachowuje się inaczej (szybkość jego pracy jest około dwa razy większa) w stosunku do trzech pozostałych pracujących tak samo? nie otrzymałem odpowiedzi podpartymi danymi technicznymi. Linki do filmów: Dźwięk wydawany przez czujniki cofania Niezrozumiałe zachowanie fabrycznych czujników cofania Dziwne czujniki cofania, przerwy w wykrywaniu, gubienie strefy Dziwne zachowanie czujników cofania, przerwy w wykrywaniu, gubienie strefy Cofanie i dziwne zachowanie czujników cofania, późne zgłaszanie Czujniki cofania, przerwy w wykrywaniu, gubienie strefy |
||||||||
