tyku - 26-08-2014, 22:01 Czytam i czytam  Zastanawiam się, kiedy skończy się OT  
sla - 27-08-2014, 08:59
Dlaczego fakty, nazywasz wylewaniem jadu? Myślę, że piętnowanie pewnych niezbyt zrozumiałych praktyk, czytaj polityka cenowa koncernu, może przynieść pozytywny odzew firmy. rezon - 27-08-2014, 12:13 Hubeeert, chyba coś przesadzasz. Po pierwsze zaczynasz wycieczki personalne - zupełnie nieuzasadnione przynajmniej w moim przypadku. Jeździłem większością znanych marek i doskonale wiem, że na Audi i Skodzie świat się nie kończy. Nie postawiłem sobie za punkt honoru zniechęcenia więcej niż 10 klientów. Nawet siostra prawnika, który prowadził moją sprawę przeciwko oszustom z ASO Mitsubishi jeździ Outlanderem, bo poleciłem go jako w miarę niezawodny samochód i wydaje się, że do jej celów jest odpowiedni. Stać mnie na obiektywizm, ale uważam, że 1350zł za jeden przegląd to po prostu zdzierstwo na tle innych ASO marek, którymi jeździłem - a w porównaniu do Skody, którą jeżdżę obecnie to cenowy kosmos.
lexus - 27-08-2014, 12:47 A kto wam każe serwisować w ASO  jeżeli już to można obniżyc koszty i pojechac z własnymi gratami ,kolega który miał nowego i musiał serwisowac w ASO płacił 800 zł z ich gratami w kaliszu
sla - 27-08-2014, 12:56
Nikt, ale ASO jest wykładnikiem podejścia danej marki do swoich klientów. Jedni chcą jednorazowo złapać i obedrzeć ze skóry inni liczą na długoletnią współpracę Po drugie jednak liczę na fachową obsługę. Hubeeert - 27-08-2014, 14:05 Panowie, ASO nie jest instytucją charytatywną, ani kolektywną wielogłową hydrą. ASO prowadza ludzi i jak to ludzie - są różni. Ceny ASO nie wynikają z tego, że chcą Was obdzierać ze skóry, ceny w ASO wynikają z tzw polityki importera. Przykładowo ASO MUSI zapłacić za szkolenia, narzędzia, itd zanim model wejdzie na rynek, ASO nie ustala stawek za roboczogodzinę, ASO nie ma dowolności w ustalaniu cen części itd, itd.
Słuszna uwaga - np ja ostatnio za przegląd w ASO Hyundaia zapłaciłem 180 zł za przegląd i podpięcie do komputera bo wcześniej sam wymieniłem filtry (olej, powietrza, pyłkowy, paliwa), olej i klocki w nieASO. Tak również można. Sprawdzili owszem jakie filtry (ori Hyundai - cena <40% ASO) i jaki olej (spełniający normę Hyundaia) - pokazałem butelkę i tyle. Koszt poza ASO wyszedł mi 300 czy 350zł czyli razem 530. Też można. Klocki skwitowali - Pan chyba nie hamuje
Chwalisz Skodę? Mi w ASO tej marki sprawdzono bicie na tarczach bez zdejmowania nie tylko kół ale również kołpaków  nie wspominając o jeszcze kilku "drobiazgach" jak filtr pyłkowy zapchany syfem, który stał się takim w ciągu niecałych 24 godzin od wymiany Nie poszedłem do Sądu tylko wyraziłem swoją opinię i zaproponowałem Doradcy Klienta ASO, że go zjem, jeżeli powtórzy on ten wyczyn w dowolnie wybrany przez siebie sposób. Pomogło, wymienili.
rezon - 27-08-2014, 14:40
Jeśli w jakimś samochodzie przegląd po 40kkm z wymianą klocków i serwisem klimy kosztuje 1350zł, a w innym przeglądy robione wg wskazań komputera czyli mniej więcej po 30 i 60kkm kosztują łącznie mniej niż 1350zł, to FAKTEM jest że ten pierwszy samochód jest DROGI w utrzymaniu. Owszem nie wymieniałem klocków - bo wciąż nie muszę pomimo DWUKROTNIE wyższego przebiegu, ale klimę serwisuję. Fakt konieczności częstszej wymiany klocków też wpływa na wzrost kosztów utrzymania samochodu - I O TYM była mowa. A Twoje wycieczki odnośnie mojego sposobu zwalczania oszustów czy rzekomego nie widzenia innych marek są tutaj nie na miejscu. Potrafię docenić jakość pracy jednego ASO Mitsubishi - o czym przy okazji napisałem. Potrafię dostrzec partactwo w innych całkowicie nieadekwatne do rzekomo niszowego charakteru marki ("prawie" jak Porsche) do poziomu cen usług - i nie interesuje mnie czy to ASO ustala ceny czy MMC. Ceny przeglądów są diamentowe Hubeeert - 27-08-2014, 14:55
Bo ja niedobry jestem. 40000km wg karty przeglądu Dla 2,2 DI-D Co 40.000 km (DODATKOWO w stosunku do przeglądu CO KAŻDE 20.000 km) Sprawdzić/wyregulować luzy zaworowe Wymienić wkład filtra powietrza silnika (lub co 2 lata)* 28 Wymienić olej silnikowy wraz z filtrem 8 Wymienić płyn hamulcowy 21 Wymienić filtr powietrza w kabinie + klocki + serwis klimy - widziałem wpisy na Forum gdzie ceny podawane dla ASO wychodziły około 100zł i poniżej z odgrzybianiem. Nie wiem czy wiesz jak w silniku reguluje się luzy zaworowe, ale wymaga to zdjęcia pokrywy zaworów co jest równoznaczne z wymianą uszczelki (co najmniej jednej) i sporą ilością pracy. Teoria mówiąca, że za małą ilość pracy ASO bierze dużo kasy upadła była właśnie. Co się zaś tyczy samochodu - przed zakupem sprawdza się takie informacje
Dla benzynowego 7 Wymienić płyn hamulcowy 19 Wymienić filtr powietrza w kabinie 22 Sprawdzić zużycie klocków i tarcz hamulcowych 26 Wymienić olej silnikowy wraz z filtrem Co 40.000 km (DODATKOWO w stosunku do przeglądu CO KAŻDE 20.000 km) Sprawdzić/wyregulować luzy zaworowe czyli to samo. Pozdrawiam rezon - 27-08-2014, 15:11
Lista czynności Superba 4x4 na pewno nie zawiera regulacji luzów zaworowych bo ma hydrauliczną kompensację, ale chyba nie wątpisz, że pozostałe czynności też są na liście i kilka innych też - jakby nie popatrzeć miałem dwa przeglądy. Nigdzie nie pisałem, że ASO Mitsubishi bierze kasę za małą ilość roboty. Twierdzę nadal, że bierze znacznie większą kasę niż ASO Skody. Licząc na sztuki przeglądów to 2x, licząc na km to 5-6x co czyni Outka samochodem drogim w utrzymaniu. Hubeeert - 27-08-2014, 15:18 rezon jeszcze raz tym razem powoli i dużymi literami. Lista czynności przeglądowych jest dostępna przy zakupie i jako taka powinna być sprawdzona wraz z cenami przed zakupem samochodu. Jeżeli Właściciel kupuje samochód świadom tego co go czeka a potem narzeka, że inne marki (na które się nie zdecydował) oferują coś taniej to jest to typowe narzekanie po fakcie. Nie wspominając o tym co napisałem wcześniej
Wiem, że rozumiesz, zastanawiam się tylko po co porównujesz jabłka do gruszek? [ Dodano: 27-08-2014, 15:19 ] A i zapomniałbym - ani Ty, ani sla nie jesteście posiadaczami Mitsubishi  w wyniku zniechęcenia do marki i wyboru innej oferującej więcej za mniej a mimo to narzekacie na ceny przeglądów w ASO Mitsubishi... Czy tylko mi wydaje się to zabawne?
rezon - 27-08-2014, 15:37 Hubeeert, , prześledź uważnie konwersację i zobacz kiedy i w odpowiedzi na co pojawił się mój post, co zawierał. Mitsubishi jest obecnie tak samo niszowe jak Mazda Toyota czy Skoda. Chyba, że "niszowość" mierzona jest poziomem cen części i przeglądów - a to przepraszam, faktycznie bardzo niszowa marka. Do Landrovera jej daleko, ale kierunek jest słuszny 
Hubeeert - 27-08-2014, 15:55
Raczej ilością sprzedanych samochodów. http://www.pzpm.org.pl/pl...ost_07_2014.pdf Nie widze tu Mitsubishi a marki wymienione przez Ciebie i owszem, więc?
rezon - 27-08-2014, 18:40 Dawniej taka informacja była tłumaczona jako wstęp do bankructwa, teraz to jest "marka niszowa" Outlander, cywilny Lancer, a zwłaszcza Colt - "bardzo niszowe samochody" Nie chcesz chyba powiedzieć, że brak Mitsu w 20 producentów oznacza niszowość - Ssang Yonga i Taty też tam nie ma. Po prostu jest to, na co zwracałem uwagę chyba 2 lata temu:
 Możesz zaklinać rzeczywistość, ale liczba powtórek marki Mitsubishi jest IMHO znacznie poniżej przeciętnej, a już dawno pisałem coś o adwokatach marki, powtórnych zakupach jako mierze sukcesu. Wtedy odpowiedzi były - Outlander liderem sprzedaży SUV. A teraz nawet Mercedes czy BMW okazują się mniej niszowe
Gdyby szef regionu mnie wyjechał z argumentacją, że są takie wyniki sprzedaży bo jest to marka niszowa, to byłaby to jego ostatnia prezentacja w firmie. całkowicie podpisuję się też pod
sla - 27-08-2014, 20:29 Dobrze, to ja też kończę dyskusję, bo stwierdzenie obiektywnego faktu, że usługi w ASO Mitsubishi są wyjątkowo drogie wywołuje tylko niezdrowe emocje, poparte dziwnymi argumentami o niszowości marki, że ASO też musi zarabiać(jakby w innych markach dokładali) i wrażych zamiarach obrzydzania marki. Przepraszam wszystkich Mitsumaniaków. W przyszłości będę tylko słodził Hubeeert - 27-08-2014, 21:33
MMC w Polsce ma średnie wysycenie rynku na poziomie 1,5% - porównaj to ze Skodą czy Toyotą to może Twoje korporacyjne słupki coś Ci powiedzą, ja wiem tyle, że jest to marka dla kogoś kto się na taki samochód skusi przekonany czymś. Bez dyskutowania o tym czym się skusi. Czymkolwiek.
Na mnie to nie działa wiesz? Ja mam mózg. Potrafię liczyć i widzę, że te 20 marek to zdecydowana większość rynku. Kto jest za Mitsu? marką samochodów przeciętnych w popularnych segmentach? Samochody luksusowe? :lo;" jeżeli to nie jest niszowość, to gratuluję
Możesz zaklinać rzeczywistość, ale Twoje teorie nie sprawdzają się też w stosunku do innych marek mój drogi. W każdej znajdzie się jakiś niezadowolony, który powie - NIGDY WIĘCEJ! zwłaszcza gdy kupuje dany model, egzotycznej dla siebie wcześniej marki tylko dlatego, że był najtańszy z tych większych z kratką i jeszcze jakoś wyglądał a nie czyta tego co przeczytać przed zakupem powinien, lub zostanie źle obsłużony w ASO. Zostawmy to przy określeniu "źle" bo to, że Szefa ASo skazali wiemy już wszyscy. Co dostał? 5 godzin prac społecznych?
Mała informacja o korporacji Mitsubishi. MITSUBISHI Corp. Dumny posiadacz np Mitsubishi Bank of Tokyo, który udziela kredytów operacyjnych firmie Toyota Corp. czemu więc produkuje swoje samochody mimo tego, że stanowią one nawet nie 1% obrotu całego koncernu? (0,17-0,25%) Dlatego, że jako pierwsi w Japonii zaczęli masową produkcję samochodów. Te samochody i ich serwis oraz części mogą kosztowac mniej, ale nie dlatego, że Ty lub sla będziecie na Forum sympatyków i posiadaczy marki wylewać swoje żale. Mogłyby gdyby wolumen sprzedaży w Europie był wyższy. Ale nie jest. I tyle. Natomiast Wasz dwójka nie rozumie jednego - tego, że oprócz zmiennej i niewielkiej grupki tych na których działacie jak płachta na byka jak zacięta płyta powtarzając tą samą zdartą melodię pod hasłem informowania jest ogromna rzersza tych, którzy patrzą na Was z politowaniem lub wręcz z rozbawieniem, bo dwóch dorosłych ludzi - prawnik i lekarz, zachowujących się tak dziecinnie to się często nie zdarza. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
