SirLancerlot - 03-10-2014, 21:22
Raczej krótkie...takie do 10 km. Nie mam garażu więc raczej często jest zimny- z tym, że nadal to spalanie nie powinno takie być. Na trasie jechałem w przedziale 120-150. Zastanawia mnie co może być przyczyną takiego spalania w prawie 3 letnim samochodzie. RalfPi - 03-10-2014, 21:53 No to faktycznie dużo jak na taki silnik. Ja jeżdżę w mieście odcinki po 12km (trochę w korkach co mi zabiera jakieś 20-30min). Czy wszystko miałeś wymieniane na czas (inaczej, czy sam wymieniłeś, bo z tego co pamiętam, to kupiłeś używkę..)? Może jakiś filtr np. powietrza, może kwestia oleju, może coś nie tak jest z softem, a może koła masz nie napompowane jak należy  .. Nie jestem mechanikiem, więc to tyle okiem laika..
rysiul - 03-10-2014, 21:54 Masz silnik z małą, zwinną turbiną która doładowuje silnik już od dosyć niskich obrotów. Tzw. turbo dziura jest mała i nie można jej wykorzystać żeby ekonomicznie turlać się po drodze. W praktyce oznacza to że silnik potrafi spalić dużo niezależnie jak byś się nie starał. Pomijam fakt że na odcinkach do 10 km to zwykły lancer 1.8 spali w mieście 10l/100km, wiec trudno żeby tu było lepiej. Mitsubishi nigdy nie słynęło z ekonomicznych silników, no może z wyjątkiem GDI ale zarzucili tę technologię. Tutaj test auta i spalanie jakie podali jest zbliżone do Twojego http://www.v10.pl/Mitsubi...test,40406.html RalfPi - 04-10-2014, 08:39 Ale ta turbinka za dużo się nie napracuje, jeżeli nie przyspiesza Nasz kolega SirLancerlot. To tak samo jakby powiedzieć, że diesel pali dużo, bo ma turbinę... Za Mitsubishi : RALLIART W mieście lit/100km 13.9 Poza miastem lit/100km 8.1 Średnie lit/100km 10.2 SPORTBACK 1.8 143HP W mieście lit/100km 10.5 Poza miastem lit/100km 6.4 Średnie lit/100km 7.8 Więc średnio Ralliart powienien palić około 2-2.5l więcej przy normalnej jeździe... Za autocentrum Nasz Lancer 1.8 ma średnie spalanie 9l (co dla cyklu 80/20 (stricte miasto)) jest realnym wynikiem. Jeżeli twój Ralliart pali więcej jak 12l/100km przy normalnej jeździe.. to znaczy, że coś jest nie halo. I w mojej opinii coś jest nie tak! PS Jakie jest ciśnienie w oponach ? Nie grzeją Ci się felgi albo klocki podczas jazdy (jakoś nadmiarowo, tak, że felga jest gorąca)? sla - 04-10-2014, 08:50 Jeżeli producent pisze że pali 13,9 to może palić i 16 i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Mój Lancer 2,0 w korkach i na krótkich trasach palił spokojnie 12l . Kupiłeś paliwożerne auto a kombinujesz jak koń pod górę. RalfPi - 04-10-2014, 09:33 sla - facet jedzie normalnie 120-140.. i pali mu 12l - czy to jest normalne? A spalanie w mieście przy emeryckiej jeździe 16l/100km?? Coś jest nie tak! rysiul - 04-10-2014, 10:54
Sprawdzić stan techniczny auta nigdy nie zaszkodzi. Jeśli hamulce będą są ok to myślę że warto podłączyć się pod kompa i tam może coś będzie widać. sla - 04-10-2014, 13:37
W mieście zakorkowanym to jazda zawsze jest emerycka. Spalenie ma raptem o 2 litry większe niż podaje producent, nie widzę w tym nic nienormalnego szczerze mówiąc. Ale niech sprawdza. mjsystem - 04-10-2014, 13:43
Sorki, Rafał, ale uśmiałem się
To co podaje producent to warunki laboratoryjne. W rzeczywistości jest tak: U mnie(żeby nie było) miasto: 9-11 trasa 8 -9 średnia wg komputera od początku 9.8 Nie ma się co oszukiwać. RalfPi - 04-10-2014, 15:43 Dobrze, że poprawiam humor  AUTOCENTRUM uśrednia nasze wszystkie wyniki i te 9,1l/100km można przyjąć za średnią (z powiedzmy 100 odpowiedzi).
Ty masz spalanie 9.8, a ja mam około 10l LPG+trochę Pb (realnie 8.5-9l) - więc ile może spalić taki Ralliart przy emeryckiej jeździe?? mjsystem - 04-10-2014, 15:45
Jak mówi mój kolega: tyle ile wlejesz  Ale na pewno dużo. 
krzychu - 05-10-2014, 16:09 Odkąd zacząłem się zastanawiać dlaczego u mnie klocki wytrzymują tyle ile tarcze (w sensie tarcze i tak nie zużyte tylko skrzywione  ) zaobserwowałem sporo ciekawostek na drodze. Np. ja potrafię nie dotknąć hamulca na dystansie 10km, a ten przedemną co chwila miga mi światłami stop. I nawet pomijam tych szybkich i wściekłych co gnają na złamanie. Mówię o takim co 10km zrobi w identycznym czasie co ja (bo przede mną cały czas). Jak myślicie jak kształtuje się spalanie (skoro część energii kinetycznej zamieniana jest w ciepło na hamulcach, a potem trzeba tą samą energię dostarczyć z paliwa aby utrzymać prędkość) oraz jak kształtuje się zużycie okładzin hamulcowych. Polecam zwrócić uwagę na drodze na swoje zachowanie i innych. Można sporo drobnych nawyków wyeliminować i spalanie spada o 1 litr. Trochę przewidywanie, trochę wciśnięcia biegu niżej zamiast dotknięcie hamulca, patrzenia trochę dalej niż tylko auto przed nami itd itp.
RalfPi - 05-10-2014, 17:43 Właśnie miałem napisać Sławkowi, dlaczego jemu spala 9.8Pb, a mi 10LPG
mjsystem - 05-10-2014, 19:14
Bo ja Rafałku mieszkam w miejscu, gdzie nie ma się gdzie w mieście rozpędzić, same ronda, skrzyżowania, światła, przejścia dla pieszych, korki itp.
MaciekCi - 05-10-2014, 20:23
Potwierdzam, mam do pracy 12km i jak jadę na 7:00 to udaje mi się bić rekordy (6.8L/100km rekord), kiedy w mieście są totalne pustki. Jadąc jazdą nieemerycką robi się z tego 8.0L/100km (mimo, że wciąż pusto). Natomiast po 15:00 (wracając) nigdy nie udało mi się zejść niżej niż 10L/100km, przeważnie jest to 12L/100km - korki konkretne. Wobec czego, średnia w mieście zawsze jest na poziomie 9-10L / 100km. Lancer potrafi wciągnąć, kolejny niechlubny rekord to 55L zajechane w 340km (trasa) ... Zwykłym 1.8, więc jak się bardzo chce ... |
||||||||||||||||||||
