To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
Outlander III Ogólne - Koła zimowe do Outlandera III
toppk - 13-10-2014, 19:10
elektri napisał/a:


W tym micie chodziło o nacisk na podłoże. Czyli zmniejszając powierzchnię tarcia, zwiększało się siłę tarcia wynikająca z większej masy nacisku na centymetr kwadratowy opony.


To jeszcze dodam, że ten "mit" nie jest do końca mitem.
Sprawdza się, ale tylko na bardzo śliskich i twardych powierzchniach, czyli np. przy intensywnych opadach deszczu na gładkim asfalcie, kiedy szersza opona ma sporo większe tendencje do aquaplaning'u, co doskonale widać podczas wyścigów F1, gdzie tylne deszczówki są węższe niż slicki.
Tak samo na lodzie, czy bardzo ubitym śniegu. Wtedy nawet samochody rajdowe wyposażone są w wąskie opony z kolcami, gdyż szerokie opony z kolcami mają tendencję do podsterowności.
Oczywiście ta zasada działa do jakiejś tam granicy, którą to granicę określają testy. Bo chyba jasnym jest, że nie założymy opon o szerokości taczki z kolcami, żeby lepiej się wbijały w lód.

Ale to tak tylko gwoli ścisłości, bo podczas cywilnej jazdy nie ma reguły - węższa opona zimowa będzie zachowywać się lepiej na pośniegowym błocie, a szersza lepiej na zwykłym kopnym śniegu.
A że warunki w naszym kraju, zimą, potrafią się zmienić z dnia na dzień, to nie ma reguły, czy lepsza szersza, czy węższa. I jedna i druga ma swoje wady i zalety, w zależności od warunków drogowych.
Jaad - 15-10-2014, 13:47
Witam,
Czy ktoś z Was ma już czujniki ciśnienia powietrza i jak to się ma do tematu jedne felgi vs. dwie pary felg (na lato i zimę).
_tm_ - 15-10-2014, 14:54
Jaad napisał/a:
Witam,
Czy ktoś z Was ma już czujniki ciśnienia powietrza i jak to się ma do tematu jedne felgi vs. dwie pary felg (na lato i zimę).


No właśnie ten temat mnie zaskoczył. Np. w Skodach jest tak, że kontrola ciśnienia realizowana jest poprzez czujnik ABS - koło o zbyt małym ciśnieniu będzie się obracało z inną prędkością niż pozostałe koła. Po lekturze instrukcji do Outlandera okazało się, że tutaj jest jakiś specjalny czujnik w kole. Komputer ma możliwość przestawiania się pomiędzy dwoma zestawami czujników, ale to oznacza, że drugie felgi trzeba wyposażyć w komplet czujników (zapewne do kupienia w ASO). Ciekawe czy warsztaty zajmujące się zmianą opon mają doświadczenie z takimi czujnikami i czy ich nie uszkodzą przy przekładaniu opon ?
Bulbo - 17-10-2014, 00:12
_tm_ napisał/a:
Jaad napisał/a:
Witam,
Czy ktoś z Was ma już czujniki ciśnienia powietrza i jak to się ma do tematu jedne felgi vs. dwie pary felg (na lato i zimę).


No właśnie ten temat mnie zaskoczył. Np. w Skodach jest tak, że kontrola ciśnienia realizowana jest poprzez czujnik ABS - koło o zbyt małym ciśnieniu będzie się obracało z inną prędkością niż pozostałe koła. Po lekturze instrukcji do Outlandera okazało się, że tutaj jest jakiś specjalny czujnik w kole. Komputer ma możliwość przestawiania się pomiędzy dwoma zestawami czujników, ale to oznacza, że drugie felgi trzeba wyposażyć w komplet czujników (zapewne do kupienia w ASO). Ciekawe czy warsztaty zajmujące się zmianą opon mają doświadczenie z takimi czujnikami i czy ich nie uszkodzą przy przekładaniu opon ?
uszkodzą , mi popsuli dwie sztuki
Jaad - 17-10-2014, 08:16
Bulbo napisał/a:
_tm_ napisał/a:
Jaad napisał/a:
Witam,
Czy ktoś z Was ma już czujniki ciśnienia powietrza i jak to się ma do tematu jedne felgi vs. dwie pary felg (na lato i zimę).


No właśnie ten temat mnie zaskoczył. Np. w Skodach jest tak, że kontrola ciśnienia realizowana jest poprzez czujnik ABS - koło o zbyt małym ciśnieniu będzie się obracało z inną prędkością niż pozostałe koła. Po lekturze instrukcji do Outlandera okazało się, że tutaj jest jakiś specjalny czujnik w kole. Komputer ma możliwość przestawiania się pomiędzy dwoma zestawami czujników, ale to oznacza, że drugie felgi trzeba wyposażyć w komplet czujników (zapewne do kupienia w ASO). Ciekawe czy warsztaty zajmujące się zmianą opon mają doświadczenie z takimi czujnikami i czy ich nie uszkodzą przy przekładaniu opon ?
uszkodzą , mi popsuli dwie sztuki


Popsuli 2 sztuki w czasie jednej zmiany 4 opon ? :(
GrzesiekJozefow - 18-10-2014, 13:17
Jaad napisał/a:
Witam,
Czy ktoś z Was ma już czujniki ciśnienia powietrza i jak to się ma do tematu jedne felgi vs. dwie pary felg (na lato i zimę).


Witam,

Co prawda nie III a II, ale się wypowiem :wink:

Posiadam dwa komplety kół z czujnikami. Dwa razy w roku po zamianie muszę je parować w serwisie. Koszt w Warszawie i okolicach około 150 PLN (za jedno parowanie).

[ Dodano: 18-10-2014, 13:19 ]
_tm_ napisał/a:
Ciekawe czy warsztaty zajmujące się zmianą opon mają doświadczenie z takimi czujnikami i czy ich nie uszkodzą przy przekładaniu opon ?


Nigdy nie miałem z tym problemu, wystarczyło poinformować mechanika, że w kole są czujniki.
_tm_ - 18-10-2014, 18:09
GrzesiekJozefow napisał/a:

Co prawda nie III a II, ale się wypowiem :wink:

Posiadam dwa komplety kół z czujnikami. Dwa razy w roku po zamianie muszę je parować w serwisie.


To w II nie można od razu sparować dwóch kompletów czujników i przełączać ich z poziomu komputera pokładowego ?
GrzesiekJozefow - 19-10-2014, 16:58
_tm_ napisał/a:
To w II nie można od razu sparować dwóch kompletów czujników i przełączać ich z poziomu komputera pokładowego ?


Niestety nie można.
jacekk - 20-10-2014, 10:50
Czy są jakieś problemy by założyć czujniki ciśnienia do nieoryginalnych felg? Na coś trzeba zwrócić uwagę (poza wymiarami oczywiście) kupując felgi do Outlandera III?
Yzedef - 21-10-2014, 00:30
jacekk napisał/a:
Czy są jakieś problemy by założyć czujniki ciśnienia do nieoryginalnych felg? Na coś trzeba zwrócić uwagę (poza wymiarami oczywiście) kupując felgi do Outlandera III?


Nie powinno być żadnych problemów, chyba że masz bardzo nietypowe felgi np. do opon mocno nisko profilowych. Czujniki ciśnienia mają regulowany kąt więc i z tym sobie można poradzić. Teraz chyba już wszystkie felgi nawet akcesoryjne mają podcięcie (w sensie frez) pod sensor ciśnienia. Odnośnie samej wymiany to zdecydowanie trzeba podkreślać montażyście że są w felgach sensory bo w przypadku opon mocno "spasowanych" naprawdę niewiele trzeba aby urwać czujnik. Warsztaty powoli do tego dojrzewają ale czasem zdarzy się jakiś świeży pracownik co potraktuje mocniej taki sensor :) . Na pewno nie polecam przekładania samych sensorów między felgami. Elementy gwintowane wentyla są aluminiowe co powoduje ich utlenianie i zapiekanie.. łatwo wtedy można urwać sensor. Producenci sensorów np. Continental w swych materiałach zabrania przekładania sensorów.
Odnośnie systemu pośredniego ze Skody, tak kiedyś było ale w związku z unijnym przepisem nakazującym stosowanie czujników ciśnienia w kołach jest również wymóg stosowania systemów bezpośrednich czyli z właśnie sensorami :) . Takie systemy działają lepiej (szybciej i dokładniej).
rezon - 21-10-2014, 21:45
Yzedef napisał/a:
Odnośnie systemu pośredniego ze Skody, tak kiedyś było ale w związku z unijnym przepisem nakazującym stosowanie czujników ciśnienia w kołach jest również wymóg stosowania systemów bezpośrednich czyli z właśnie sensorami . Takie systemy działają lepiej (szybciej i dokładniej).
nic podobnego. System monitorowania ciśnienia nie wymusza stosowania czujników ciśnienia. W najnowszych Skodach (i nie tylko) też jest via czujniki ABS wykrywające zmianę prędkości obrotowej koła. Nawet niedawno aktywowałem sobie coś takiego - komputer był przystosowany ;)
krzychu - 22-10-2014, 09:57
rezon - w artykułach można znaleźć wzmiankę, że przy pośrednich (kontrola prędkości poszczególnych kół) należy po każdej zmianie ogumienia resetować system (domniemam, że z poziomu komputera serwisowego?)? Prawda/bujda?
_tm_ - 22-10-2014, 10:10
krzychu napisał/a:
rezon - w artykułach można znaleźć wzmiankę, że przy pośrednich (kontrola prędkości poszczególnych kół) należy po każdej zmianie ogumienia resetować system (domniemam, że z poziomu komputera serwisowego?)? Prawda/bujda?


Zapewne chodzi o reset z poziomu komputera pokładowego. Zmieniamy opony, pompujemy i resetując dajemy sygnał komputerowi, że obecny stan jest stanem normalnym. Dopiero gdy czujniki wykryją odchyłki od tego stanu wzbudzą "alarm".
krzychu - 22-10-2014, 10:15
_tm_ - no właśnie pytam o to zapewne, bo jeśli chodzi o pokładowy - OK, jak serwisowy to niech spadają na drzewo z takim systemem.
rezon - 22-10-2014, 21:11
krzychu napisał/a:
rezon - w artykułach można znaleźć wzmiankę, że przy pośrednich (kontrola prędkości poszczególnych kół) należy po każdej zmianie ogumienia resetować system (domniemam, że z poziomu komputera serwisowego?)? Prawda/bujda?
nie wiem jak z kasowaniem w Outkach. Z tego co się orientują systemy z czujnikami (jak w Mitsu) są dokładniejsze. Minus to oczywiście przekładanie czujników albo drugi komplet. W grupie VW stosowany system ma dokładność zaledwie ok. 20%. Ale z doświadczenia po złapaniu gwoździa spadało mi ok. 50%, więc taką sytuację wychwyci, ale takiego zwykłego spadku to już niekoniecznie. Za to jest wygoda przy zmianie kół. Po prostu nowe koła i tyle. Co do resetu - ori fabryczny układ ma extra przycisk jak włączenie ogrzewania szyby ;) Tak jak u mnie - reset jest przez komp pokładowy - czyli prawe pokrętło na kierownicy i centralny wyświetlacz. Nawet to działa. Nie muszę do tego oglądać ASO nawet z daleka ;) Oczywiście aktywowanie tego to komp serwisowy - no i muszą być wszystkie graty już na pokładzie. U mnie na szczęście były, a kabel za 150zł za pomocą, którego uruchomiłem to też nie majątek ;) Trzeba by poszukać czy skośnoocy bracia nie mają też takich do Outków ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group