robertdg - 08-12-2014, 08:37 No chyba, że gdzieś indziej jeszcze jest przegryziony węzyk, albo deus ex machina rozwiąze sie samo 
polaff - 08-12-2014, 08:42
  też czasem mi się tak marzy 
krzysztofpak75 - 19-12-2014, 15:53 Chyba znalazłem powód zwiększonego spalania. Mianowicie alternator ma walnięte łożyska (bynajmniej dość mocno go teraz słychać) , i po dodaniu gazu światła mocniej świecą . Jutro sprawdzę jakie są skoki napięcia , ale mi się wydaje ,że to alternator stawia taki opór i przez to silnik ma ciężej . Chyba że się mylę ?? Pozdro KsiadzRobak - 19-12-2014, 16:27
przygasanie jest dość standardowe, aczkolwiek możliwe do wyeliminowania przez ucięcie kabelka (niektórzy tak robią, jest specjalny temat) powiem tak - naprawiałem altki od EA w stanie czasem takim, że ręką się nie dało kręcić i nie było żadnego większego spalania najszybciej pada tylne łożysko - kosztuje ok. 50 zł za koyo krzysztofpak75 - 20-12-2014, 05:48 Cholewa to muszę szukać dalej, tylko nie wiem gdzie. A tak w ogóle to czy jest możliwa wymiana tego łożyska samodzielnie? Bo tutaj alternatorow nie naprawiają tylko nowy można zamówić za 500 EUR nowy, także dość droga impreza... KsiadzRobak - 22-12-2014, 08:59 Bez problemu. Nie święci garnki lepią. zimn - 05-05-2015, 20:32 Temat postu: [EA5A/W 2.5] awaria tempomatu Wczoraj kiedy "zapałzowałem" tempomat nie dało się go już odpałzować ale kontrolka gasła i się zapalała kiedy wciskałem główny włącznik na manetce. Dzisiaj nie chciała się już zapalić. Najpierw pomyślałem że to wina zapalonego czeka (wypadający zapłon) i z jego powodu nie działa tempomat ale po wykasowaniu błędów (elm) dalej nie działało. Sprawdziłem bezpieczniki ale wyglądają na ok. Sprawdziłem wiązkę od wtyczki pod kolumną kierownicy do wtyczki w samej manetce tempomatu i są przejścia. Jutro podmienię manetkę i sprawdzę czy będą jakieś zmiany, wymieniłem też komputer tempomatu i bez zmian. Mam teraz kilka pytań - czy kontrolka tempomatu zapali się jak auto stoi - czy kontrolka zapali się kiedy wciśnięty jest hamulec - jak spróbować włączyć tempomat na "krótko" , podrobić sygnał z manetki - gdzie tempomat ma swój bezpiecznik i czy ma jakiś przekaźnik - czy klakson działa też z wyjętymi kluczykami. - czy tempomat ma jakieś połączenie z komputerem silnika/skrzyni ? - czy tempomat mógł złapać jakiś błąd jeśli tak to jak jest on sygnalizowany i jak można go skasować? Hugo - 05-05-2015, 22:46
zimn - 06-05-2015, 17:45 jest winowajca: manetka odmówiła współpracy. Jeżeli kogoś interesuje to komputer tempomatu jest za radiem łatwo go poznać bo jest przykręcony przodem do kierunku jazdy (naklejką w stronę puszki nawiewu). Z manetki wychodzą trzy kable, patrząc od strony napisów (tak jak jest przykręcona w kierownicy) górny pin to jeden wciśnięty włącznik : pomiędzy 1 i 2 jest około 4k ohm acc/res: pomiędzy 2 i 3 jest 910 ohm coast/set: pomiędzy 2 i 3 220 ohm cancel: pomiędzy 2 i 3 0 ohm kurak80 - 06-08-2016, 16:14 Witam, jak w temacie nie działa mi tempomat.......ostatnio jechałem autostradą i chciałem go zwyczajowo włączyć a tu lipa.....przycisk Criuse obok kiery sie podświetla ale na zegarach już nie pali się kontrolka tempomatu....wężyk podciśnienia idący od "grzybka" sprawdziłem...jest cały nie popękany i się nie zsunął...nic innego podejrzanie nie dynda..chciałem sprawdzić bezpiecznik tempomatu....mam rozpiskę...ale nie mam zaznaczone który który jest od tempomatu...ktoś wie?...dodam że mam problem z lewym czujnikiem abs z przodu bo wywala błąd na kompie i sie swieci abs..czy to może być powiązane??....z góry dziękuje za wszelkie sugestie rozwiązania problemu z tempomatem... |
||||||||||||
