rezon - 20-02-2015, 12:38 IMHO wydać kasę w ASO zawsze zdąży. Ja proponuję "zainwestować" 6 zł  jak nie pomoże to będzie musiał podjechać i zdiagnozować. Pełny zakres i wgranie programu to pewnie ASO, ale parametry silnika to można sczytywać i innymi programami. W końcu to silnik VW. Jak robiłem tuning to tuner nie miał żadnych problemów ze zmianą mapy
Hubeeert - 20-02-2015, 13:43 rezon owszem, ale... Nie jest tak słodko i VAG no habla ze sterownikiem to raz. A zmiana mapy - ostatnio taki jeden O2 po zmianie mapy ładuje 0,8 bara przy 3 tys obrotów i nie reaguje na próby programowania
Zalecałbym ostrożność. rezon - 20-02-2015, 15:42 Są Tunerzy, tunerzy i partacze. Jeszcze raz podkreślę - 6zł to nie majątek, do ASO wydać min 100zł zawsze zdąży podjechać. Przejechałem po tuningu 90kkm bez problemów z silnikiem po za 3 wejściami w tryb awaryjny w bardzo określonych warunkach (3xwysokie temperatury powietrza >30st. z czego 2x po zatankowaniu BP Ultimate i kilkugodzinnej jeździe miejskiej, 1x po ok. 7h jazdy autostradą) co w porównaniu do osób jeżdżących na fabrycznych programach jest bardzo rzadkim zjawiskiem. Za każdym razem wyłączenie/włączenie rozwiązywało problem. Przyjemność z jazdy (elastyczność, przyspieszanie od 1,5k obr a nie od 2k) była nieporównywalna w przeciwieństwie do zużycia paliwa, które akurat było porównywalne przed i po. W teście jazdy na kropelkę po tuningu zszedłem pół litra mniej. Wystarczy poczytać wcześniej kto jest polecany, kto pisze sam programy, wie co wypluwa hamownia i odżałować te 200-500zł więcej. czyli jak ktoś robi coś z głową to można. w każdej chwili mogłem też wrócić do ori programu - bo przy wyjeździe z warsztatu dostałem płytkę z ori mapą, gdyby czasami się zapodziała tunerowi na kompie. Tylko jakoś nie chciałem 
Oczywiście poleciało mi sprzęgło i dwumasa, ale z tym się liczyłem, nie wiedziałem tylko, że tak szybko polecą. Założone zamienniki były znacznie lepsze i trwalsze niż oryginalne wyroby Mitsubishi. |
||||||
