pychu83 - 02-04-2015, 05:33 dmi napisał/a: sory ale chociaż handlarz mógłby do kupy tą zaślepkę poduszki poskładać 
 ja kupowałem, a Ty? składanie do 'kupy', ani nawet wymiana na nową nie ukryje strzału, bo ślad został na desce.
murek10 - 02-04-2015, 07:31
Tak myślą tylko ludzie z tego forum. W rzeczywistości Galanty nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem, wiem bo sprzedawałem już 2. W tym niedawno avance'a z 2001 w fajnym stanie za małe pieniądze Poza tym, 90% kupujących nie odróżnia czy galant jest przed czy po lifcie, czy avance, elagance itd. Tak że nie ma się co dziwić, że te auta długo czekają na kupca.
misza116 - 02-04-2015, 08:40 Jeśli sprzedawałeś 2, to po prostu brak Ci doświadczenia  .
To jest fenomen sprzedaży gala - ludzie wiedzą czego szukają .
Zgodzę się, że sprzedaż trochę trudniejsza niż szmelca 1.9 w turbodizlu. Hugo - 02-04-2015, 21:41
Na 99% ta zaślepka nie wygląda tak dziwnie z powodu wystrzału poduszki.
Bizi78 - 03-04-2015, 07:15
Wystrzału pewnie nie ale z powodu klepania jej młotkiem w celu wyprostowania  .
Chyba niekoniecznie .
pychu83 - 03-04-2015, 07:50 Panowie, a może jakieś konkrety? Takie spekulacje to żadna pomoc. Niech się wypowie osoba, która oglądała to auto. Sunderland86 - 03-04-2015, 08:11
Niekoniecznie. Widziałem na szrocie gala, który miał dosłownie lekko puknięty zderzak z przodu i miał wywalone poduchy. misza116 - 03-04-2015, 09:16 Zdaje się, że był z nim już temat, ale nie mogę go znaleźć. Podrzuci ktoś linka? fj_mike - 12-04-2015, 12:33 Edytowałem pierwszy post i zrobiłem porządek ze zdjęciami. Linki do starych tematów w pierwszym poście. Auto było oferowane dwa lata temu za 14900 zł. Do tej pory nie dorobił się tablic. Przebieg wzrósł o 7 tys km przez dwa lata. Gaijin - 14-04-2015, 23:32 O widzicie, dobrze poczytać. Nie ukrywam, że właśnie ten egzemplarz bardzo przykuł moją uwagę. 
|
||||||||||||||||||||
