Witek vel Mysza - 06-04-2015, 10:51 Ja spawalem na samochodzie, ale wygodniej wymontowac linki, uchwyty linek i odkrecic wspornik od skrzyni. Potem pospawac na wierzchu. Grunt to przypatrzec sie dobrze i zrozumiec co sie popsulo, bo inaczej kolega nawet trytki nie zapnie tam gdzie potrzeba. outlaw4life - 06-04-2015, 14:01 A tak właściwie jakbym chcial kupic ta czesc to jak ona sie fachowo nazywa zebym mogl ja zamowic? robertdg - 06-04-2015, 14:06 Klamra/wspornik linek zmiany biegów, dostepne w serwisie pod numerem OEM MD771553 koszt na amayama koło 28dolarów plus wysyłka outlaw4life - 06-04-2015, 20:21 A to nie kupie nigdzie tej czesco w polsce? Witek vel Mysza - 06-04-2015, 20:43 Ja kupiłem na Allegro, wisiał na jakiejś skrzyni i mi sprzedający odkręcił i sprzedał osobno. WhereMi - 12-10-2015, 14:37 Mi także ten "Uchwyt ciegien wybieraka" się złamał, wbiłem 3 i tyle. Na szczęście 3 spokojnie dało się ruszać i jechać w miarę szybko więc dojechałem do mechanika, 3 tyg czekałem na część łącznie ze sprawdzeniem, nie pospawali. Dostępna tylko w ASO, cena nie była tragiczna 255 zł ze zniżką na stare auta(tak drogi kawałek metalu) ale czas oczekiwania 12 dni. Ciężko się tego szuka, a nie mając czasu czekałem z ASO (mialo byc w 4 dni). pappagiorgio - 21-12-2015, 13:40 odgrzeje deczko kotleta robertdg MD771553? Mnie pokazał katalog MD771063 (spr. po numerze vin) 1997.08.01 (rok produkcji) Wczoraj na drodze też mi się to urwało przy redukcji, dojechałem do domu na czwórce, wyjąłem, pospawałem (najlepiej jak umie) wsadziłem z powrotem. Ponieważ nie lubię radzieckiego (na drut, linkę, tretytkę, heftania) sposobu naprawiania, po przeszukaniu internetu postanowiłem zadzwonić do ASO. Siedziałem i może lepiej 272zł (+ jakieś grosze) jednak jestem zmuszony zostać sympatykiem radzieckiego sposobu napraw. Zastanawiam się tylko jaką funkcję spełnia takie połączenie tzn. domyślam się, że chodzi o drgania, które przenosiły by się na dźwignie zmiany biegów powodując dyskomfort ale czy tylko? Czy przy połączeniu sztywnym nie ulegnie po czasie uszkodzeniu jakaś inna część? W sumie na chłopski rozum nie powinno to mieć innego zastosowania jak tłumienie drgań. Może ktoś naprawiał to w sposób pozwalający na zachowanie elastyczności, tak, żeby spełniało swoją funkcję? Denerwuje mnie to, że to jest tak na sztywno pospawane, w końcu japońce nie dawali by sobie tych gum od tak. Owczar - 21-12-2015, 14:25 Chodzi głównie o tłumienie. Aczkolwiek będzie to pewnie miało wpływ na samo działanie przekładni. Usuwasz w ten sposób elastyczny element i zmiana biegów odbywa się mniej miękko z większym udarem. Takie łączniki występowały nawet w maluchu i dość często się zrywaly. Generalnie 272zł to dużo i niedużo, ale czy warte inwestycji w tak starym aucie to już indywidualna kwestia. milo - 21-12-2015, 15:10
Jest róznica w zmianie biegów ? drgania lewarka ?
Troche inne ...gdyby nie było to lewarek drgał by w rytm silnika
Zawsze można kupic używke pappagiorgio - 21-12-2015, 15:37
Trójka czasami wchodziła i dalej wchodzi ciężej jedynka wchodzi bez oporu tylko jak samochód stoi, nawet jak się toczę z minimalną prędkością to jedynka stawia opór. Wydaje mi się, że ogólnie biegi wchodzą inaczej ale to może być siła sugestii. Pospawałem ustawiając elementy po śladzie jaki zostawiła guma więc przyspawane są w tym samym miejscu. Myślałem nad używką ale jednak jak ta część w moim się popsuła to nie mam pewności, że za chwilę używka też się nie popsuje, jednak taka część wypadało by żeby była nowa, wtedy wiem, że ten element nie ulegnie w niespodziewanym momencie awarii. Podejrzewam, że stało się tak w wyniku zestarzenia się elementów (gumy, kleju - czymkolwiek są one ze sobą zespolone) i używana część może długo nie posłużyć. Owczar - 21-12-2015, 15:41 Używka to zamiana siekierki na kijek. Juz lepiej zostawić tak jak jest. |
||||||||||||||
