To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Złota Mitsubishi Carisma - naprawy

Aliass - 29-06-2015, 00:37

kolor miazga :)
MManiak - 29-06-2015, 10:45

Lakier oryginalny od nowości. Szczerze ja w Łodzi widzę taką Carismę raz na pół roku. Reszta to albo szare, albo granaty. Czarnej nie widziałem chyba nigdy. :!:
MichciuGT - 29-06-2015, 13:51

jak nazywa się ten specyfik co w miarę zabezpieczyłeś?, nie lepiej było by trochę przeszlifować papierem ściernym i jakąś farbą antykorozyjną która reaguje z rdzą? o mnie przydałoby się zrobić ten sam zabieg...
MManiak - 29-06-2015, 15:04

MichciuGT, powiem tak. Na pewno dałoby się to inaczej zrobić, ale razem z tatą postanowiliśmy użyć VALVOLINE Tectyl ML: https://www.motointegrato...ectyl-ml-1-litr Chodziło o to, że w te miejsca co pryskaliśmy, nie szło podejść papierem, a woda wejdzie wszędzie.

Nawet do Porsche się tego używa :mrgreen: http://www.911uk.com/viewtopic.php?p=870500 Zwróć uwagę, gdzie facio pryska na pierwszym zdjęciu. Chodzi o to, by zabezpieczyć miejsca nie widoczne, gdzie zbiera się wilgoć.

MichciuGT - 29-06-2015, 16:03

teraz wszystko jasne, myślałem że ten preparat tylko swoją powłoką odcina dostęp do wilgoci, a on reaguje tak jak farba antykorozyjna + jest bardziej płynny dzięki czemu lepiej wchodzi w zakamarki, będę miał co robić w wakacje, dzięki :)
Aliass - 29-06-2015, 19:43

Bardzo fajny sposób, też jak wrócę zaczynam działać dalej, po tym środku można malować normalnie farbą?
MManiak - 29-06-2015, 21:14

Aliass, tego Ci nie powiem, ale wiem, że pozostaje on lepki, czyli nie za bardzo malowanie wchodzi w grę.

Aha panowie, żeby później nie było, że Wam to poleciłem. My to zrobiliśmy na swoim samochodzie i w razie czego, gdyby ten środek okazał się przeciętny, to będzie to nasza wina. :axe: Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że jest ok.

MManiak - 30-06-2015, 13:03

Dzisiaj przed południem udało mi się trochę porobić przy aucie. Najpierw była walka z wyblakłymi plastikami, a później wypróbowałem nowy środek do czyszczenia wnętrza.

Plastiki malowałem czernidłem od "Autolandu" i jestem zadowolony z efektu. Zobaczymy, jak będzie po pierwszym deszczu. :lol: Po przetarciu czernidłem, plastiki trzeba było wytrzeć papierem do sucha, żeby pozbyć się połysku. Różnicę widać tutaj:



Wspomnianym wcześniej środkiem do czyszczenia wnętrza, a raczej elementów plastikowych, jest Plak Viniet. Nigdy nie używałem takich wynalazków, ale efekt widać gołym okiem. Na żywo jest jeszcze lepiej:


MManiak - 04-07-2015, 21:38

Mały update, przed chwilą doczyściłem resztę plastików w środku. Foto niżej:



Maniacy, mam do Was jeszcze jedno pytanie, mianowicie czy to normalne, że w Carismach klekocze i trzeszczy tylna półka? Jeśli nie, to znaczy, że mam połamane zatrzaski w obudowach tylnych głośników. :evil:

MichciuGT - 04-07-2015, 22:10

Zdaje mi się że typowe, u mnie coś trzeszczy na dołach, ale u siebie stawiałbym na tylne lewe zawieszenie, niektórzy zdejmują ten plastik na głośniku i podklejają, najlepiej czymś takim jak jest przy panelu dookoła radia, taka gąbka-materiał z klejem z jednej strony :)
MManiak - 05-07-2015, 10:59

MichciuGT napisał/a:
niektórzy zdejmują ten plastik na głośniku i podklejają, najlepiej czymś takim jak jest przy panelu dookoła radia, taka gąbka-materiał z klejem z jednej strony :)
Tak było zrobione u mnie, ale i tak trzeszczało, więc postanowiłem to wszystko zedrzeć.
MichciuGT napisał/a:
u mnie coś trzeszczy na dołach, ale u siebie stawiałbym na tylne lewe zawieszenie
Ja mam czasami takie klekotanie na dziurach... jakby to określić. W tylnym zderzaku są plastikowe odboje po bokach. Te odboje luźno sobie latały po naprawie fachowca, ale udało mi się je związać taśmami aluminiowymi i teraz jest cisza. Cisza w tych miejscach, bo też mam wrażenie, że w zawieszeniu coś nawala i dźwięk jest bardzo podobny do tego ze zderzaka. Szarpię tym samochodem we wszystkie możliwe strony, opukuję całe podwozie, ale nic nie mogę znaleźć. :mrgreen: Nie wiem co to może być.
MichciuGT - 05-07-2015, 14:33

te plastikowe odboje to ślizgi do zderzaka i z przodu chyba też jest zderzak zamocowany na ślizgach, zdaje mi się że nie bez przyczyny tak zrobili, a klekotanie najpierw bym poszukał czy jest na przodzie czy tyle, luzy można sprawdzić robiąc dźwignie z jakiegoś pręta i sprawdzając poszczególne tuleje, posprawdzać śruby czy są wszystkie dobrze dokręcone, czy gumy w tylnym są całe nie porozrywane, czy łączniki stabilizatora z tyłu są dobre (widać na podniesionym tyle), a co do tych materiałowych gąbek, to najlepiej chyba było by dać na całej długości, albo zdjąć na jakiś czas te osłony głośników i gdzieś odłożyć żeby upewnić się czy to z nich odbiegają dźwięki, czy z miejsc na których trzyma się tylna półka :)
MManiak - 05-07-2015, 20:35

MichciuGT napisał/a:
te plastikowe odboje to ślizgi do zderzaka
Zwracam honor. Sprawdzałem w serwisówce, i to są rzeczywiście ślizgi, nawet nie wiedziałem, dzięki. :wink:
MichciuGT napisał/a:
albo zdjąć na jakiś czas te osłony głośników i gdzieś odłożyć żeby upewnić się czy to z nich odbiegają dźwięki, czy z miejsc na których trzyma się tylna półka :)
Też o tym pomyślałem i chyba nie pozostaje mi nic innego.
MManiak - 10-08-2015, 11:55

Dawno nic tu nie pisałem, bo nie wiele się działo, ale został wymieniony olej i naprawiony alternator. Poszło łożysko igiełkowe i szczotki. Przez tydzień Misiek jeździł na samym aku, aż w końcu się poddał. Po wymianie silnik dostał kopa. :mrgreen: Może to za dużo powiedziane, ale zbiera się lepiej. Widocznie świeczki za słabe napięcie dostawały. Teraz jest cacy, nawet z obciążeniem idzie ładnie.

A podczas deszczowej pogody nad morzem, zrobiłem z nudów 3 rysunki, które powstały na wzór Cari Tomka, którą obfotografował mkm oraz Colta samego mkm-a:



Zdjęcia są własnością użytkownika o nicku mkm

MManiak - 17-08-2015, 22:18

Witam. Mam pytanie. Czy orientuje się ktoś, jak wygląda tapicerka od środka w Cari? Chodzi mi o to, czy widoczna na tym zdjęciu gąbka znajduje się na całym boczku drzwi, czy tylko na podparciu dla łokcia? Zamierzam zedrzeć całą tapicerkę i przykleić ją na nowo, tylko nie wiem, czy pozbyć się całej tej gąbki dla lepszego efektu? Klej mi raczej tego nie złapie. :doubt: A właśnie. Jaki klej możecie polecić do klejenia tego materiału? Ja wyszukałem 3m super 77, ale trudno go u nas zdobyć.




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group