kurczaczek1989 - 22-06-2015, 16:45 Dzwonił do mnie mechanik urwał się drygi pasek na rozrządzie ,który urwał czujnik 
Jest lipa bo nigdzie nie mogę znaleźć tego czujnika a w ASO 750 zł Witek vel Mysza - 22-06-2015, 21:25 Na aledrogo pełno, Hugo z forum zapewne też posiada. Podpowiem, że z 2.4 GDI również pasuje tylko ma dłuższy kabel. robertdg - 22-06-2015, 21:32 http://allegro.pl/czujnik...5415331525.html http://allegro.pl/mitsubi...5394619936.html kurczaczek1989 - 26-06-2015, 14:26 stwierdziłem że zakupie nowy czujnik, odrazu wymieniam rozrząd ,pompa wody również wojbud - 01-11-2016, 21:08 Witam. Tak jak w temacie zgasł podczas jazdy przy ok. 5 tys. obrotach. Przed zgaśnięciem coś zaczęło pukać w silniku i po 2 sekundach zgasł i pierwsze, co pomyślałem to rozrząd a zdając sobie z tego sprawę spróbowałem go odpalić i kręcił, ale jakoś lekko jakby nie było kompresji. Zaholowany do domu, ściągam osłonę rozrządu i pasek główny cały, więc spróbowałem odpalić, ale teraz już coś się zblokowało, że rozrusznik niema siły ruszyć silnika. Macie jakieś pomysły? Panewki, zawory, korbowody? Może ktoś miał taki przypadek. Pacjent to Galant 2.0 bez gazu, manual. milo - 01-11-2016, 21:12 Możliwe że pasek rozrzadu przeskoczył sprawdz znaki na kołach zanim bedziesz znowu kręcil robertdg - 01-11-2016, 21:12 To, ze pasek cały o niczym nie świadczy, może pasek przeskoczył, może stracił zęby, wizualna ocena to nei wszystko wojbud - 01-11-2016, 21:22 Ok, jutro obadam dokładniej. A jeśli ten pasek okaże się w porządku to gdzie mógłbym dalej szukać przyczyny? robertdg - 01-11-2016, 21:37 Najpierw nsprawdź pasek i zgodność cech rozrządu, później będzie dalsze gdybanie wojbud - 02-11-2016, 11:20 Znaków rozrządu dokładnie nie dało się sprawdzić, bo nie da się kręcić wałem, ale zatrzymuję się tuż przed zgraniem znaków na wale i wałku rozrządu i wygląda, że nie przeskoczyło. Po ściągnięciu pokrywy wszystko ok, ale z wykręceniem świecy na 3 cylindrze był problem. W końcu się udało i tak to ona sobie wygląda a przez gniazdo świecy widać, że tłok jest uszkodzony. Teraz muszę umówić się z mechanikiem na ściąganie głowicy, bo ja zbytnio warunków nie mam i wiedzy trochę brakuje. Podejrzewam ukruszony zawór, ale to się okaże. 
|
||||||
