To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Carisma 1,8 GDI

MichciuGT - 01-07-2015, 23:32

ja obróciłem siłowniki o 180 stopni, dzięki czemu jest do hamowanie na końcu otwierania, ale z drugiej strony trzeba się trochę bardziej wysilić przy zamykaniu...
mamy taką Polską dobrą firmę która robi siłowniki do wielu nowych samochodów, a zwie się Krosno :)

Borysław - 02-07-2015, 08:51

Ja też kombinowałem w tę stronę ale jednak jest lepiej normalnie.
Borysław - 10-07-2015, 23:08

Przyszła strumienica.Trochę fajansiarska ale lepsze to niż dziurawy katalizator.

Teraz muszę czekać na zderzak,panel, elektryczny filtr i kilka pierdół wnętrza :)

apg2312 - 10-07-2015, 23:29

Tak z ciekawości...ile zapłaciłeś za strumienicę ? Bo uniwersalny katalizator można kupić za ok. 200 zł.
No i nie boisz się, że auto nie przejdzie przeglądu technicznego ?

Borysław - 11-07-2015, 00:28

Nie znalazłem uniwersalnego kata a strumienica kosztowała mnie niecałe 100 zł.
We Wrocławiu co wstyd przyznać, przegląd przechodzą największe szroty :roll:
Ja zawsze wjeżdżam do SKP uczciwie.Jeżdżę z dzieckiem i narzeczoną więc wszystko musi być ok.

MManiak - 11-07-2015, 11:10

Borysław, napisz koniecznie jak autko pracuje bez kata. Sam jestem ciekaw. Ponoć lepiej się wkręca na obroty i mniej spala. Tylko pozostaje jednak ta obawa przed przeglądem. :roll:
Borysław - 11-07-2015, 20:13

MManiak napisał/a:
BorysławPonoć lepiej się wkręca na obroty i mniej spala.

Strumienicę zakładam tylko dlatego, że nie znalazłem kata.Jeżeli będzie tak jak piszesz, to pozostaje się cieszyć.Znając życie to w katalizatorze już pewnie po 17 latach nie ma wkładu i nic się nie zmieni.
Co do przeglądu, jeszcze się nie spotkałem aby ktoś się doczepił do braku katalizatora lub robił analizę spalin a miałem już kilkanaście aut w lepszym lub gorszym stanie.

apg2312 - 11-07-2015, 20:44

MManiak napisał/a:
Strumienicę zakładam tylko dlatego, że nie znalazłem kata.

No proszę ja Ciebie, nie załamuj mnie :|
Do wyboru, do koloru. Na Allegro od 120 zł + przesyłka.
http://allegro.pl/motoryz...v2-aut-1-3-0629
Każdy sklep motoryzacyjny bez żadnego problemu dobierze Ci i sprowadzi odpowiedni katalizator uniwersalny, to samo każdy warsztat specjalizujący się w układach wydechowych.
Dodatkowo masz hurtownie, masz sklepy internetowe...

Borysław - 11-07-2015, 20:47

Może i szukałem po łebkach ale jak już pisałem wcześniej-Kat pewnie jest pusty w środku więc oprócz obudowy nic się nie zmieni.Uniwersalne części wydechu wiążą się często z rzeźbą.
apg2312 - 11-07-2015, 21:13

Bez urazy, kolego, ale usiłujesz teraz stworzyć jakąś dziwną nową ideologię.
Ważna jest głównie średnica rur - resztę bez problemu idzie dociąć i dopasować.
Nic nie potrzeba rzeźbić - a jest to sprawdzone, bo w połowie lutego wymieniłem katalizator na uniwersalny. A właściwie nie wymieniłem, tylko założyłem nowy, bo poprzedni właściciel usunął katalizator i założył jakiś zwykły tłumik.

Borysław - 11-07-2015, 22:28

Ja nie czuję potrzeby posiadania katalizatora więc nie będę go zakładał.
Nie rozumiem też dlaczego masz takie parcie aby katalizator był tam gdzie powinien.
Swoją drogą doceniam Twoje zdanie ale na niektóre rzeczy trzeba patrzyć z dystansem.
Niedługo jadę do Berlina więc kilka rzeczy robię teraz aby dojechać w dwie strony i nie być zaczepionym przez policję a później będę mieć dużo czasu na powrót do fabrycznego stanu.

apg2312 - 11-07-2015, 23:32

Wiesz...po Polsce to bym jeszcze bez katalizatora jeździł (zresztą jeździłem). Ale jechać za granicę tak "przerobionym" autem, to już bym się bał. A szczególnie do Niemiec i Czech.
W Polsce co najwyżej stracisz dowód rejestracyjny. W Niemczech zapłacisz, i to naprawdę sporo, za jazdę autem niedopuszczonym do ruchu. A Polizei lubi i potrafi robić lotne kontrole.
Ale w końcu nie mój cyrk, nie moje małpy...

Borysław - 11-07-2015, 23:39

Tyle razy bylem już w Berlinie i nigdy nikt się nie doczepił do braku zielonej naklejki czy czegokolwiek.Tak naprawdę tam czasami jeżdżą wieksze szroty niz tutaj ale muszą być sprawne technicznie i tyle.
apg2312 - 12-07-2015, 00:02

Zgadzam się bez zastrzeżeń. Ale dla Niemców auto ze zdemontowanym katalizatorem automatycznie jest niedopuszczone do ruchu, z zakazem dalszej jazdy. Plus oczywiście mandat za trucie środowiska.
Zauważ, że używki z Niemiec przyjeżdżają tutaj z katalizatorami - dopiero handlarze je prują i sprzedają, a zakładają strumienicę, tłumik czy kawałek rury. W Niemczech do sprawy ekologii podchodzi się dużo poważniej, niż w Polsce.
Nieważne zresztą :) Bon voyage :)

Borysław - 12-07-2015, 15:37

Założyłem i auto stało się bardziej zrywne.Nie ma rewelacji ale jest ok.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group