Małopolskie - Spocik 25 luty 2007r. Jak zwykle Plaża! godzina 19.oo
Marcin-Krak - 23-02-2007, 14:07
thomb napisał/a: | ak tylko mi się uda zwolnić to wpadnę |
Zwalniaj się - a jak trzeba to napiszemy usprawiedliwienie
wojmi1 napisał/a: | Pekl mi rozrzad zobaczymy dzisiaj do wieczora co z tego bedzie ..... |
Hehe - a a jakiej to firmy to ten pasek miałeś
Ale mam nadzieję ze uda Ci się wykurować Miśka.
Tak jak i Ficu swojego też będzie miał - co nie znaczy że jak trzeba to w niedzielę nie podjadę
Anonymous - 23-02-2007, 15:48
Co ja widze normalnie!Wojmi dolaczam sie - walcz z rozrzadem!Ja wyzdrowiałem Twoj Misiek tez jest do tego zdolny .Ja jestem na bank moge tez kogos zgranąc no problem
do zobaczenia Wariaty !
bwr
wojmi1 - 23-02-2007, 19:07
Musze jeszcze nalepke na zadek przywalic
jak juz pisalem przeprowadzilem reanimacje na zywym ciele czyli wymienilem pasek rolke pokrecilem bez otwierania pokrywy klawiatury /nie jestem sado maso /-- na sucho mechanizmem stwierdzilem ze pacjent mo rzyc i odpalilem cheba bede
biada lajkonikom na drodze bede auto testowal-katowal jakem -wojmi1
[ Dodano: 23-02-2007, 19:15 ]
Browar, jak jutro Niebieski Przyplyw --przezyje jazde testowa to jestem na bank
Marcin-Krak, nie pyszcz bo ci kotka do zwirku przywioze albo myszki he he he
Ja im tego Gatesa do Laboratorium wysle niech se zrobia dobrze --- A nowy to juz no Gates ---A na planowany remoncik glowicy to tez Gates i rolka /SKF/ czyli kid Gates uszczelniacze zaworow corteco
Chinszczyzna i wloszczyzna to na talerzu ale bez miesa he he
Anonymous - 23-02-2007, 20:29
Wojmi - miazdzysz - tyle Ci powiem haha
wojmi1 - 23-02-2007, 20:44
Zeby bylo smieszniej tuz po robutce z nierzadem jako rolnik postepowy wpadlem sie zapisac na unijny kurs angielskiego bezplatny dla wsiokow na KRUSie czuli takowych jak ja ani z roli tylko z jaboli i w tej eufori /trudne suffko/ musialem przez pol -gadziny meczyc angielskie jezyki zobaczymy na ktora mnie kupke zmiota przedewszystkim sekretarke maja te unionisci w moim typie: cudza baba
ruda
nie mowi nie
loj musze sie postarac taka kobielta odloguje he he he
trza by zaorac co nie co
Anonymous - 23-02-2007, 22:56
Powinienem być,ino niewiem jeszcze czym
Marcin-Krak - 24-02-2007, 00:00
wojmi1, miazdzysz system
wojmi1 napisał/a: | biada lajkonikom na drodze bede auto testowal-katowal jakem -wojmi1
|
Strach się bac Już 2 tygodnie temu dałeś popis jazdy
Powinni Ci jakąś escortę dać
Anonymous - 24-02-2007, 00:07
Marcin-Krak napisał/a: | Powinni Ci jakąś escortę dać |
pomyśl lepiej, że jak namówi kogoś od siebie to przyjadą tu escadrą dopiero się będzie działo ...
Marcin-Krak - 24-02-2007, 00:12
thomb napisał/a: | pomyśl lepiej, że jak namówi kogoś od siebie to przyjadą tu escadrą dopiero się będzie działo ... |
Browar napisał/a: | moge tez kogos zgranąc no problem |
To wtedy ja się pisze - nie będę się narażał
wojmi1 - 24-02-2007, 16:19
Ficu865, z myszami to ja mialem wojne partyzancka ja pacyfikowalem a one jak pisal Mao nicz partyzanty - jak ryby w wodzie -- ja im lapke na myszy--- a one dywaniki gryzly ---- ja je muchozolem i innymi wynalazkami ----- one gabke z siedzen /kot to sie jedynie posral no nie bylo zwirku- Marcin ma/
w koncu je fast foodem zalatwilem --- zaczolem im fundowac rozne trutki dla myszek, galaretki smiertelnie pyszne . Ostatniego partyzanta znalazlem w formie mumii jesienia jak sciagnolem dywaniki, no istny Hoshimin do konca na stanowisku. Ale widmo Popiela krazy po okolicy......... .
Straty partyzantow- myszek 6 szt 7-ma wykryta po roku z hakiem istna komurka Alkaidy.
Mysz to bestja wedrowna ile one musialy sie ze mna najezdzic- pierwsz zginela zgnieciona lozyskiem - smierdziala i to ja zdradzilo --reszta zmumifikowana trutkami-fasfootem. he he he
BUBU - 25-02-2007, 01:47
Wojmi ty się lepiej przyznaj jak z C2H5OH walczyłeś przy okazji wymiany paska rozrządu
Marcin-Krak - 25-02-2007, 23:07
wojmi1, - dojechał pasek wymienił - ale co nie co na drucie dalej trzyma
Ktoś - nie wiem kto jakieś 4 coś czerwone zarobił
Adaho doktoryzował się z wymiany żarówki przy oświetleniu rejestracji
Seba_Dominika, był "nową" bryką - tylko coś narzekał że słaba jest
To tak pokrótce - do zobaczenia za dwa tygodnie - tylko dajcie znać - bo jak będę miał bana to się nie dowiem nic
Anonymous - 25-02-2007, 23:44
No to ładnie się działo
Przepraszam Panowie, że nie dotarłem ale nie chcieli mnie zwolnić i jeszcze kazali się wozić (no dobra to akurat lubię )
Adaho nie trąb na mnie więcej na ulicy bo mi żona ze stresu zejdzie nieboga myślała, że coś się strasznego dzieje a to tylko czerwona błyskawica przemknęła...
Adaho_krak - 25-02-2007, 23:56
thomb napisał/a: | Adaho nie trąb na mnie więcej na ulicy bo mi żona ze stresu zejdzie nieboga myślała, że coś się strasznego dzieje a to tylko czerwona błyskawica przemknęła... |
A Ty patrz naokoło siebie bo jak stałem na przełączce to liczyłem że Mitsu mnie wpuści (Żart dopiero dojeżdzałem do przełączki )
A pozatym jakbym nie zatrąbał to byś mnie nie widział Przeproś żone Nie chciałem jej wystrachać
POZDRO Mam nadzieje że za dwa tyg się pojawisz
Anonymous - 26-02-2007, 00:04
adaho_krak napisał/a: | A poza tym jakbym nie zatrąbał to byś mnie nie widział Przeproś żone Nie chciałem jej wystrachać |
Żaden problem, takiego kliperka to nie wstyd się wystrachać
adaho_krak napisał/a: | POZDRO Mam nadzieje że za dwa tyg się pojawisz |
No ja też mam taką nadzieję, że już żadne "głupoty" mnie nie zatrzymają
a i sorry, że Cię nie zauważyłem bo przecież bym poczekał aż dojedziesz do przełączki
|
|
|