Forum ogólne - Którędy nad morze ze Śląska !?
krzychu - 11-07-2015, 08:13
Tomii napisał/a: | A ja bym jechał A4 na Legnicę, Zielona Góra, Gorzów, Szczecin i dalej. |
No ja tak jechałem do Świnoujścia. W sumie tam jest chyba poniżej 100km drogi jednopasmowej. Tak to cały czas się ciśnie na ekspresówka i autostradach.... Jeszcze od właściciela pensjonatu miałem namiar na jakiś skrót przed Legnicą. Parę km wiejską pustą drogą i zaoszczędziłem tam coś około pół godziny względem tej trasy. Trzeba by dobrze poszukać.
[ Dodano: 11-07-2015, 08:17 ]
Obywatel napisał/a: | A nigdy w życiu Jazda autostradami nie daje żadnych oszczędności - ani czasowych, ani finansowych - kolejki na bramkach, nadkładanie odległości i w dodatku wyższe zużycie paliwa na skutek wyższych prędkości. |
Ciekawostki.
Oszczędności czasu? Hmm jak się leci 130 lub 150km/h to nijak nie da się tego porównać do niezabudowanego 100 i co kawałek wioski 40-50km/h...
Bramki? Średnio 10-20 minut. Ja jadę radę bo nadrabiam to w następne 20 minut robiąc 2 razy większy dystans niż w mieszanym trybie. A ostatnio podobno mają być otwarte przy kolejkach?
Odległość? Nie zawsze. A nawet jak dokładam 20% to i tak jestem 20% szybciej i mniej zmęczony.
Wyższe zużycie? Ja zanotowałem najmniej 7,5 gnając tą drogą licznikowo 120km/h. Jak liczyłem z samej autostrady licznikowo 150km/h spaliłem 8,5l. Normalnie spalam 8,5-9 w trybie mieszanym średnio.
Nieraz jechałem na Lublin krajówkami, byłem też 2x na Mazurach częściowo 2 jezdniowe potem krajówki. Myślałem, że sobie rzygnę taką jazdą. A jak mnie złamał jakiś remont wiaduktu to wracałem chyba 12h z Mazur...
Hornet - 11-07-2015, 09:09
Autostradą jest przede wszystkim bezpieczniej. Nikt ci na czołówke nie wyskoczy, z wyprzedzaniem jest łatwiej (szczególnie załadowanym samochodem) a spalanie jest na podobnym poziomie pod warunkiem, że się nie ciśnie. Ale nie wszędzie je jeszcze mamy.
A co do opłat - kiedyś też nie chciałem płacić, ale 200 zł i 6 pkt mnie przekonały
Tomii - 11-07-2015, 15:39
krzychu napisał/a: | Jeszcze od właściciela pensjonatu miałem namiar na jakiś skrót przed Legnicą. Parę km wiejską pustą drogą i zaoszczędziłem tam coś około pół godziny względem tej trasy. Trzeba by dobrze poszukać.
|
chyba też raz jechałem tym skrótem przez Chełm
|
|
|